Neo - 4 Grudzień 2005, 22:53 Temat postu: Czym jest dla was seks?? jak w temacie. dla mnie kompromisem pomiędzy życiem a ?mierci?, między nienawi?ci? i miło?ci?, między brzydot? a pięknem. a poza tym pasj? oraz najpiękniejsz? gimnastyk? ( gdy pomysły przychodz?) Paula - 4 Grudzień 2005, 23:17 Uzupełnieniem miło?ci.. szczerej i prawdziwej.. Niestety niektórzy nie mieli szansy takiej zaznać.. Pozdrowionka 
Nobody - 6 Grudzień 2005, 16:28 wow niezłe pytanie Neo, czym jest... jak dla mnie ukoronowaniem wspaniałej miło?ci. o która trudno w dzisiejszych czasach. Efelynka - 12 Grudzień 2005, 21:17 Ciekawe pytanie :zawstydzony: Dla mnie jest dopełnieniem miło?ci, czasem głupot?  a czasem przyjemno?ci? ![:]](/images/smiles//41 kekeke.png ":]") ALe wiem napewno że bez miło?ci seks zupełnie inaczej smakuje
Pozdrawiam 
Marlenka - 13 Grudzień 2005, 17:39 hmm... ciekawe... dla mnie jest pięknym i szczerym aktem miło?ci a także jak to pisz? wszyscy powyżej uzupełnieniem jej...  tylko jak to dobrze i trafnie zauważyła Paula nie każdy miał szanse jej zaznać 
Efelynka - 15 Grudzień 2005, 13:16 Marlenka nie masz się czym smucić Jeszcze nadejdzie odpowiedni czas Nie ma się z czym spieszyć
3majcie się cieplusioo :oczami: stacha - 20 Luty 2006, 15:42
dokładnie ja osobi?cie nie rozumiem ludzi, którym wadzi dziewictwo. Mam koleżankę, która straciła dzewictwo tylko dlatego, żeby nie być dzeiwc? :/ po prostu podeszła (przy mnie ) do mojego kolegi i się zapytała, czy się z ni? nie prze?pi:/ I on się zgodził :/ Ponadto kiedy? mój kolega mi wrzucał dlatego, że jestem dzewic? :? powiedział, że jestem głupia bo to jest tak przyjemna sprawa, że to nie ma sensu czekać na osobę, któr? się będzie kochać :/ Tak... tylko co ja mogę dać komu? kogo kocham oprócz całej siebie?? Nobody - 20 Luty 2006, 16:28
To jest dopiero totalna głupota. Nie jestem w stanie zrozumieć takich dziewczyn ale raczej mi się to nigdy nie uda. Dla mnie takie dziewczyny s? poprostu puste. Jesli kto? traktuje sport jako zabawe to już jego sprawa. Danie całej siebie to jest bardzo dużo.
Neo - 20 Luty 2006, 19:22 stacha, masz niesamowite koleżanki... skoro dla nich to rzecz codzienna. A jakie? wrzuty typu,że jeste?dziewica, jak dla mnie s? kompletnie nie na miejscu. To jest wył?cznie twoja sprawa a nie jego. Tzn ja uważam tak,ze je?li to się zrobi z osob? któr? sie naprawde kocha tym mocniejsze jest to doznanie
A uważasz,że daniecałej siebie to jest mało ?  Dajesz tyle ile możesz i ile chcesz ofeirować drugiej osobie. Zaleznie od tego na ile na to zasłużyła.
Natomiast pój?c z kim kolwiek do łóżka to żadna sztuka... dla niektórych tak ja dlamnie to dużo znaczy i nie traktuje tego jak co niektórzy jako sport i aby zaliczyć jak najwięcej
stacha - 20 Luty 2006, 21:28
nie!!!! własnie napisałam to w takim sensie, że tak naprawde tylko to mogę dać... nic więcej...
takie rzeczy s? naprawde smutne, że ludzie ludzie traktuj? jak arene sportow?... :/ a uczucia??? Kurcze... może i ja jestem jak? dziwna, ale ja nie potrafie kogo? pocałować jeżeli do niego nic nie czuje, a co dopiero oddać się... nie nie... Neo - 20 Luty 2006, 21:51
To jest bardzo dużo... ja sobie cenie co? takiego u ludzi
Widzisz wcale nie jest to dziwne jest to całkiem normalne. Wiesz nazwe to tak jak sie na to mówi "przelizać się" z kim? to nie sztuka czy też pój?c z nim do łózka. Ważne jest to co siedzi nam w sercu a nie hormony.
Nobody - 21 Luty 2006, 11:36 Zabrakło mi słów.... Zgadzam się z tym co powyzej napisał Neo. Ja mam znajomych dla ktorych seks to rzecz codzienna. Robia to z która dziewczyna popadnie... to jest totalna głupota... A przeciez to ma byc co wyjatkowego ,nieprawdaż ?
stacha - 21 Luty 2006, 12:00
tak... "i on mówił do niej wierszem, że to będzie ich pierwszy krok w chmury" ... taki out będzie  polecam opowiadanie Marka Hłasko "Pierwszy Krok w chmury". Jak sobie wpiszecie w google to wam wyskoczy. Piekne (moim zdaniem" opowiadanie o zblirzeniu się dwojga ludzi i o tym jak niektórzy mog? zepsuć to, co jest dla nas najważniejsze.
Nobody - 21 Luty 2006, 12:53 Opowiadanie powiadasz w wolnej chwil poszukam i przeczytam.
jelOnek - 21 Luty 2006, 22:24 O_o to i ja się wypowiem
hmm zgadzam się z wami, ale dla niektórych sex jest "rzecz?" relaxuj?c?
Stacha to weĽ powiedz temu koledze, żebym się p*******? w czoło ze dwa razy zanim co? powie, albo poprostu pomy?lał:) Moim zdaniem być dziewci? w dzisiejszych czasach to wyrużnienie, i szacunek dla samej Siebie (no chyba ze ma się 30 lat, to już takie dziwne troche :rotfl: ).
Szacuneczek
MaMi ...wiesz co jeste? mi winna, nawi?zuj?c do tematu? :zawstydzony: Paula - 21 Luty 2006, 23:02
brak mi słów :/ ona chyba sama nie wiedziała co robi :/
on to tak jak jelOnek powiedział - powinien się pier****** w czoło i to bardzo mocno :/ kole? ma jak dla mnie siano w mózgu i tyle..powiedziałabym co? brzydkiego na niego ale to Twój kolega więc się powstrzymam a Ty stacha ciesz się, że ni? jeste?, bo jeste? bardziej warto?ciow? kobietk? niż inne
hmm..ja powiem tyle, że zgadzam się z Tym co Neo pisał wyżej. Mam takie samo zdanie je?li chodzi o seks. I?ć z kim? do łóżka to nie problem. Ale po co je?li nic do kogo? się nie czuje? Fakt niektórzy robi? tak, bo dla nich to zabawa. Bo maj? chcicę i musz? to z kim? zrobić.. Beznadzieja totalna dla mnie.. Ale nie dla wszystkich jest to zabawa i na pewno nie dla mnie. Ja mam cu? w mózgu tak, że na wszystko musze mieć czas, pocz?wszy od wyznania miło?ci poprzez dwa najpiękniejsze słowa (chyba każdy wie o co chodzi) aż do pój?cia z kim? do łóżka i do uprawiania seksu z t? osob?. Dla mnie seks nie gra najważniejszej roli w zwi?zku. Ważniejsza jest dla mnie obecno?ć drugiej osoby, jej czuło?ć, wrażliwo?ć i zrozumienie a seks.. to sprawa dla mnie drugo- a nawet trzeciorzędna. Bez tego też da się żyć..
a co do Twojego jelOnek to prosze Cię ciiichoo... zreszt? ja nic nie obiecywałam :> a to nasze gadu gady było wiesz jak na luzie i dla jaj
Neo - 21 Luty 2006, 23:10 Nawi?zuj?c do tego opowiadania o którym pisała stacha, własnie go przeczytałem i nie mogłem czekać do jutra aby napisać Wam co o tym s?dzę. Jest ono za razem bardzo smutne jak i do?c specyficzne. Zaprezentowano tam parę która przeżyła swój pierwszy raz. nie za duzó można sie z opowiadania dowiedzieć czym ten pierwszy raz dla nich był. Jest to ważna sprawa zarowno dla kobiety jak i dla mężczyzny chociaż dla mężczyzny wiele razy jest to poprosty jak to kto? kiedy? powiedział -"poprostu zrobiłem co do mnie należało". Tak jak mówiłem sex jest tylko urozmaiceniem, ukoronowaniem miło?ci.
stacha - 22 Luty 2006, 08:44
hm... a on nie był czasmi "pierwszym krokiem w chmury"  Mi się własnie wydaje, że o to w tym wszystkim chodzi....
to dla tych co nie zagladaja na temat "dla wszystkich" http://www.literatura.zap...hlasko/krok.htm opowiadanie.... Rosiu - 26 Luty 2006, 12:09 Nawi?zuj?c do tej Twojej kolerzanki, Stacha, to ...je?li się otworzy jogurt tylko po to, żeby był otwarty, to on się potem cholernie psuje, ?mierdzi i rosn? na nim zielonkawe włoski.... chyba lepiej trzymać go w lodówce do czasu aż nadejdzie moment żeby go ze smakiem zje?ć i się nie porzygać.. no i podzielić się z kim? kto to doceni jeszcze sie wypowiem, a teraz idę popedałować.. Marlenka - 26 Luty 2006, 12:19 Po prostu jak to czytam to mi szczęka opada jak dziewczyny moga tak o siebie nie dbac...:/ dac d..... i nastepny...eh... dla mnie to jest po prostu brak szacunku dla samej siebie no ae niestety zdarzaj sie takie ja nawet mam taka znajoma.....nie komentuje jej zachowania ...eh... dla mnie facet z którym mam sie przespać nie może byc pierwszym lepszym.... musze wiedziec ze to jest "ten" ale kazdy ma swoje zdanie i swoj gust tak wiec gratuluje tym panienka pustej głowy i nieszanowania siebie samej i swojego ciala.... to one w przyszlosci beda zalowaly tego co robia teraz....no ae coz tak bywa....:( Pozdrówki
jelOnek - 26 Luty 2006, 12:25 To sa poprostu nimfomanki :rotfl: Jedna z moich byłych koleżanek wydarła się na klatce w wieku 14nastu lat, że nie wyobraża sobie swojego zycia bez sexu :!: :rotfl: i tak zostało. Teraz ma reputacje największej ***** na osiedlu
Marlenka - 26 Luty 2006, 12:29 i to jest własnie najgorsze bo potem sie od tego nie uwolnisz...!!! to jest najgorsze bo jeden chlopak powie kolegom a tamci jeszcze innym i tak ze w ciagu paru dni bedzie wiedzialo połowe Piotrkowa ehhh....bez komentarza
stacha - 26 Luty 2006, 12:34
nie to nie sa nimfomanki. Bo one nie robi? tego 4 razy dziennie i nie maj? orgazmu. nie o to chodzi. One po prostu... lubi? sex i bir? ot za rzecz calkowicie "normaln?", tak jak "przelizać się z kim?". Wiem bo same mi tak powiedziały. A jeszcze kiedy? walnęły do mnie hasło, żebym się z kim? przespała, to będzie fajnie. A potem powiedziały, że one to lubi? troche takiej "adrenalinki" jak sie na przykład okres spoznia, albo co? takiego. Paranoja!!!!!!!!!!!!!!!!! a Rosiu uj?ł to wszystko po prostu przepięknie. jelOnek - 26 Luty 2006, 13:33 Hmmm...Post Rosia Wręcz poetycki się wydaje
Marlenka No, a póĽniej idzie taka "dziewczyna" ulic? i słyszy tylko rzucane w jej strone epitety, ale dziwi się sk?d wzieła się jej reputacja :/ Jedym słowem: Pustaki
Stacha Moim zdaniem niektóre z tych "dziewczyn" s? nimfomankami, bo s? uzaleznione od sexu . Z ta "adrenalink?" to już mnie przerosło, wkońcu będ? mieć prawdziwy skok adrenaliny jak się dowiedz?, że w wieku 15nastu, albo 16nastu lat s? w ci?ży :rotfl:
stacha - 26 Luty 2006, 15:32
hmmm nom... taki :oczami:
i własnie chodzi o to, że ona maj? po 20 lat. !!!!!!!!! I to mnie najbardziej przeraża!!!!!!!!!!
jelOnek - 26 Luty 2006, 17:55 O_o no to jak maj? po 20 lat, to już z deka przesada, dla mnie to zwykłe *****
n/c Nobody - 26 Luty 2006, 18:10
A jak by miały mniej to nie nazwał by? ich tak ? To co one robi? to ich prywatna sprawa je?łi im się to podoba, niech i tak będzie. Ale wszystko sie kiedy? skończy, może jak trafi? na nie takiego faceta to może wtedy zrozumiej?. Przeczytałem sobie jeszcze raz od poczatku wasze wypowiedzi jak również to odpowiadanie. Co do opowiadania mam jedno małe ale. Mianowicie niewiem czy to takie fajne przeżyć swój pierwszy raz na łonie natury. . .
Rosiu, nieĽle to uj?łe? ... ale s?dzę,że należy nazywac rzeczy po iminieniu bo do tych dziewczyn raczej takie słowa napewno by nie trafiły. Sex od dawan jest tematem tabu i bedzie. Dla nas jest on wyj?tkowy poprostu nie do opisania. Każdy to inaczej postrzega, chociaż niektórzy traktuj? go jako zabawkę. znam kilka dziewczyn które własnie przez to ,ze w młodych latach lubiły sie zabawić s? teraz szykanowane no ale cóż taka jest mentalbno?c ludzi,że zawsze pamieta się to co złe zamiast to co dobre.
Paula - 26 Luty 2006, 18:12
tak jak Marlena powiedziała - ona już się nie uwolni od złej opinii, chyba, że j? o?wieci kiedy? to może i s? jakie? szanse.. to tak jak było z tym słynnym pornolem na naszej piotrkowskiej Piomie - ostatnio się dokładniej dowiedziałam kim ta dziewczyna jest co "grała" tam główn? rolę..ehh.. szkoda gadać :/ stacha, a Ty to zajefajne koleżanki masz jak mówi? Ci takie teksy typu "przespij sie z kims a lepiej się poczujesz" :/ albo jak gadaj?, że je to podnieca jak okres im się spóĽnia :/ no sorry.. ja bym umierała ze strachu a nie :/ one jakie? inne s? (bez obrazy ale tak uważam) .. a jeszcze jak teraz czytam, że one s? w wieku 20 lat to po prostu kopara opada, że w takim wieku s? tak puste i zamiast my?leć jak na taki wiek przystało to my?l? jak jakie? 15latki :/ co do postu Rosia - oj tak tak, ardzo ładnie to uj?ł Rosiu może zaczniesz pisać wiersze ? będziesz wtedy pierwszym w historii "pedałowym poet?"
Pozdrówki
jelOnek - 26 Luty 2006, 22:37 No teraz ma 16na?cie, dwa razy usuneła ci?że..ale koniec obgadywania
Opinia - pozostanie zawsze, je?li kto? zapomni, napewno będzie jeszcze kto? kto pamięta, powie następnemu itd. Błędne koło
Jeżeli dwudziestolatki tak my?l?, to ja nie chce wiedzieć co będzie w tym kraju za 5-10 lat. Pewnie będzie trudno spotkac dziewice w wieku 14nastu lat :rotfl: Tyle w ramach mojego podsumowania na dzi?
Paula - 26 Luty 2006, 23:05 jelOnek, ehh.. brak słów.. ja nie wiem.. za moich czasów tak nie było :/ w ogóle większo?ć młodziezy to jest tak rozpuszczona, że szkoda gadać. Dzi? to nawet siostrze powiedziałam, że niedługo to chyba tak będzie, że do ołtarza będ? 12latki już szły.. ehh.. jelOnek - 26 Luty 2006, 23:11 Co kraj to obyczaj, ale polska młodzież schodzi na psy i nie ma co ukrywac :/ Nikt nie jest ideałem, ale wszystko z umiarem :!:. "Nastoletnie k***y wytapetowane wycackane, wracaj?ce na czworaka z dyskoteki nad ranem" Aro_-_Ken_i_Barbi.
Rosiu - 27 Luty 2006, 02:37
Nobody, nie miałem zamiaru tego mówić do nich, szkoda języka strzępić.....to tak jakby? spotkał żula pod sklepem, który prosi Cię o złotówkę na wino, a Ty by? skoczył do sklepu i kupił mu soczek marchewkowy......chyba by nie zrozumiał przekazu.....
Paula, a po co będ? szły do tego ołtarza, potrzebne to im do czego?? gdy poszedłem do pracy rok temu, pierwsze czego się dowiedziałem, to że pewna 13-letnia dziewczynka to.....cytuję 'stary lachoci?g'......aż mi się głupio zrobiło... a co do wierszy to napisałem kilka, większo?ć po angielsku....jak kto? chce to macie tu jeden z moich ulubionych, nawet trochę na temat, z dedykacj? dla forum Piotrkowian: 'Have you seen the angel falling? not waving his wings and not knowing what it feels like to hit the bottom to hit and cry he was only full of hope full of hope to survive nobody pushed him from the heaven above he simply fell simply fell...... in love' Rosiu [ Dodano: Pon 27 Lut, 2006 ] i jeszcze kilka słów: mój znajomy kiedy? trafnie podsumował zmiany jakie zaszły w ?wiecie mił-O|CI i sexu: kiedy? trzeba było ze sob? chodzić, żeby się przespać, a teraz trzeba ze sob? sypiać, żeby móc ze sob? chodzić..... Stacha, gratuluję z całego mojego pedałuj?cego serca, nieĽle się trzymasz w takim otoczeniu... Paula - 27 Luty 2006, 09:52
co do wiersza : nie kumam angielskiego za bardzo (bo ja od podstawówki germanistk? jestem ), także rozumiem piate przez dziesi?te
jelOnek - 27 Luty 2006, 11:50 Mami, trzeba się zwrócić z pro?b? do Rosia żeby je?li może przetłumaczył Nam ten wiersz .
Co do tematu protectora :rotfl: zdarzało mi się tam bywać, a to co widziałem mnie przerastało :/. Gor?ce 14nastki, które jeżdż? tam, aby przeżyć "przygode" życia. Zazwyczaj zaczynaj? j? od alkoholu dalej dragi, a kończ? nie widaomo gdzie i z kim ...
Rosiu - 27 Luty 2006, 12:45 Paula zrozumiałem o co chodzi. to było raczej retoryczne pytanie, że niby małżeństwo to będzie niedługo może przeżytek.bo niby po co takie 'laski' maj? sobie ręce wi?zać..albo nogi raczej... A Protectory itp... o tym można by epopeję napisać...moim zdaniem ma to dużo wspólnego ze Ľle pojmowan? wolno?ci?... mimo iż nigdy tam nie byłem.to jako? mnie nie ci?gnie podam przykład z życia wzięty: Chłopak i dziewczyna..z pozoru wzorowa para...zakochani po uszy....i nagle...co? poszło nie tak..bardzo nie tak...i ich drogi brutalnie się rozeszły.... On, ocieraj?c łzy, zaj?ł się czym? co kocha...a co znacznie zaniedbał będ?c z Ni? i dla Niej...postanowił po?więcić się czemu? większemu niż telewizor w pokoju i zostawić jaki? ?lad po sobie... a Ona..nagle zaczęła palić fajki jak lokomotywa..biegać po dyskotekach..bo przecież lubi się podobać, nie wracała na noc do domu..jak głupawy piesek który nagle zerwał się z łańcucha.. chcecie tłumaczenie wiersza? spróbujmy, z tym że nie będzie się napewno tak ładnie rymował jak po angielsku.... 'Czy widziałe? jak spadał Anioł? nie machaj?c skrzydłami i nie wiedz?c jakie to uczucie spa?ć na dno spa?ć i płakać był tylko pełen nadzieji pełen nadzieji że przeżyje nikt go nie zepchn?ł z nieba na górze On poprostu spadł spadł w otchłań miło?ci' Rosiu byłoby to mniej więcej co? takiego...w ostatnich wersach jest '....fell...' które oznacza spadać, upadać.... a zarazem '...fell in love...' znaczy zakochać się...więc musiałem to jako? pokombinować, żeby było w miarę podobne....miłego czytania Paula - 27 Luty 2006, 14:04 jelOnek, wiesz..ja ani razu w słynnym Protcu nie byłam i nawet nie wiem czy chcę tam jechać :suchy: Nie byłam, ale wiem jak tam jest.. Bywałam na innych dyskotekach, więc nie trudno mi się domysleć co się dzieje w takich miejscach.
ale spoko jak wiesz o co chodziło mi
P.S. dziekuję w imieniu innych za bardzo nie kumaj?cych angielskiego za tłumaczenie wiersza wierszyk ładniutki :ok:
Pozdrówki stacha - 27 Luty 2006, 14:15
bo ja po prostu mysle... poza tym nie bawi? mnie takie rzeczy, a z tymi dziewczynami juz nie mam takiego kontaktu... na wlasne zyczenie... no bo... :/ eh... a ja sie tak zastanawiam, co wplywa na to, ze seks stał sie tak bardzo popularny i wrecz modny wsrod mlodziezy... Doszłam do wniosku, że to przez kolorowe czasopisma i "seriale" dla młodzieży... słuchajcie... tam ciagle jest seks, seks, i seks... paranoja...:/ a skad dzieci gimnazjalne biora przykłady? wlasnie z gazet i telewizji (no i oczywiscie kolezanek). To co teraz wypisuja z tych gazetach dla nastolatek to przechodzi ludzkie pojęcie... a potem sie dziwimy, że "dzieci rodz? dzieci" :/ jelOnek - 27 Luty 2006, 14:51 Ojj Rosiu, wiersz bardzo mi się spodobał
Mami Protector od samego pocz?tku, miał zł? opinie. Słyszałeo się co za numery tam odwalane . Dla mnie każdy club tego typu jest inny, w każdym dzieje się co? innego
Stacha Moim zdaniem zajawka na seks to może wynik zazdro?ci. Wiesz jedna się "pochwali" drugiej, że się przespała z kolesiem, a ta druga pomy?li "Czemu miałabym być gorsza - też się prze?pie..." Jeżeli się prze?pi z takiego powodu to dla mnie zywkła sz***a
stacha - 27 Luty 2006, 15:02
no tak..... ale wiesz... jeżeli pewnych rzeczy nie "dytkuj?" jakby z góry, to sk?d one by wiedziały, że to jest "tredny". Bo tak jest postrzegany w dzisijeszych czasach seks przez niedojżałych emocjonalnie i psychicznie ludzi. To jest wydaje mi sie anaglogiczne do tego, jak? mode dyktuj? gazety... Jak będzie napisane, że kropki sa modne, to one wszystki kupia sobie bluzke w kropki... jak krotkie spódniczki, to pobiegn? i sobie kupi? miniówki. Tak samo jest z seksem. Chociaz nigdzie z jednej strony nie napisz? Ci wprost, że "seks jest modny". Moja koleżanka opowiadala mi, że jak była niedawno z gimnazjum nr 4 to slyszała rozmowe dziewczynek pewnych i brzmiala ona tak: " - ej i co przelizala? już się z tym kolesiem? - nie jeszcze nie. Ale w pi?tek na dyskotece go wyrucham" bez komentarza...... Paula - 27 Luty 2006, 20:07
Marlenka - 1 Marzec 2006, 14:20 jelOnek, ja na ich miejscu wogole bym sie na ulicy nie pokazywała...bosz co ja wogóle gadam ja nigdy przenigdy bym sie tak nie zachowywała przeciez to jest wogóle obłed jaki? a co do dzieci które kupuja czasopisma gdzie znajduje sie seks ZGADZAM sie całkowicie .... Paula - 1 Marzec 2006, 17:27 Marlenka, ale nic na takie dziewuchy się nie poradzi. Chc? to niech tak sobie żyj?. Nie wiem co to jest za przyjemno?ć jak taka dziewczyna idzie sobie ulic?, jacy? znajomi się na ni? patrz? i wymieniaj? tylko jakie? głupie spojrzenia, albo komentarze typu : "oo to ta kur** z ulicy xxx. Podobno każdemu daje du*y i to ostro.." i nagle jaki? brecht z ich strony :/ no sorry... to jest po prostu n/C. Skoro takim dziewczynom to odpowiada to ja im życzę powodzenia w dalszym życiu, bo przyda im się napewno
SaGa - 1 Marzec 2006, 20:20 Wła?nie.. Coraz więcej osób, szczególnie młodych zaczęło traktować seks jako co? powszedniego i rutynowego :/ W wielu, bardzo wielu przypadkach przestały liczyć się jakiekolwiek uczucia, pozostało tylko poż?danie i zaspokojenie potrzeb Ja nie rozumiem jak można oddać się komu? ot tak, bez jakiego? uczucia do danej osoby :/
Co do młodych dziewczyn, które się k*****, bo inaczej nie można tego nazwać, to po prostu brak mi słów. W naszym mie?cie też trochę takich jest niestety i na pewno s? kojarzone przez większo?ć osób chociażby z widzenia Takie rzeczy szybko się rozchodz?... Nie pojmuję, jak można nie mieć wstydu i ani trochę szacunku do samej siebie :/ Jednak każdy ma tak? opinię na jak? zasłużył, ale opinia k**** to jest po prostu hańba. Lecz większo?ć z takich dziewczyn olewa to i dalej robi? swoje udaj?c, że tak na prawdę, to tak nie robi? i tylko ludzie z nich takie zrobili :/
stacha - 1 Marzec 2006, 20:33
nawet nie wiesz jak szybko... ja sie dowiedziała niedawno, że córka mojego nauczyciela, ktora chodzi wlasnie do gimnazjum ma wersalke w piwnicy :/ i kazdy wie po co... jak sie chce... to sie ma... SaGa - 1 Marzec 2006, 21:06
No nieĽle :/ Dziewczynka z gimnazjum urz?dza sobie mini b****l w piwnicy. Takie młode panienki w ogóle chyba nie my?l? o swojej przyszło?ci robi?c teraz takie rzeczy :/ PóĽniej jak będ? chciały normalnie żyć, to raczej będ? musiały zacz?ć swoje życie w innym mie?cie... Paula - 1 Marzec 2006, 21:32
Ja nie wiem, jak takim k****m to nie przeszkadza? Co one z tego maj?, że każdy o nich tak mówi?Przecież nie satysfakcję, bo jak można z takiego czego? mieć satysfakcję ? :/
SaGa - 2 Marzec 2006, 08:57
Jak kto? się s****i raz, drugi i trzeci to ma gdzie? to co inni o nich my?l?, staj? się bezwstydne i nie przeszkadza im to co robi?. Po prostu mówi?, że to ich sprawa, a inni maj? problem ze sob?, że tak o nich my?l? :/ To jest po prostu paranoja, która się szerzy w zaskakuj?cym tempie i tyle. Paula - 2 Marzec 2006, 10:14 SaGa, ale one już maja przekre?lone życie z góry, zepsut? reputacje na przyszło?ć.. szkoda, że zanim zaczęły to robić to nie zastanowiły się nad skutkami jakie mog? być i nad tym, że takiej opinii na ich temat nie da się tak łatwo wymazać :/ Neo - 2 Marzec 2006, 14:52
hmm ,że tak powiem popolemizował bym nad tym, bo jako? to się nie sprawdza,chyba ,ze twój kolega miał jakie? niemiłe wspomnienia. Tego to nikt z nas nie wie. Jako? teraz i zawsze było tak,że wcale nie trzeba było z kim? chodzić aby się z nim przespać... Jest to często spotykana sytuacja szczególnie na dyskotekach. Nie raz w klubie jak grałem zauważałem grupke takich dziewczyn które zawsze o 12 wychodziły z klubu i szły za rog.. a co już tam się działo każdy z nas wie.
Dziwi was zachowanie dziewczyn,ze nie potrafi? bez seksu żyć, dla mnie jest to ?mieszne. Wcale nie musi oznaczać,że sie dziewczyna nie ceni... skoro uważa ,że jest to rzecz normalna to przecież jej prywatna sprawa. Dla wielu z nich jest to adrenalina bez której nie potrafi? żyć. A fakt,że mówi się o nich puszczalskie i inne niemiłe rzeczy... na chwile obecn? sobie z tego mog? nić nie robić, ale z wiekiem zrozumiej? swój bł?d i do?ć ciężko będzie im się ustatkować. Znależć faceta który zaakceptuję ich przeszło?c to jakie były. Uważam,że prawie każdemu należy się druga szansa... jeste?my tylko ludĽmi którzy często gęsto popełniaj? błędy. To narazie tyle
Rosiu - 5 Marzec 2006, 04:15 a ja się poniek?d zgodzę z Neo... w my?l zasady żyj swoim życiem i pozwól żyć innym jelOnek - 5 Marzec 2006, 04:49 Przypomniał mi się tekst jednej z moich "koleżanek", a brzmiał on tak: "Nie jestem k**** bo nie daje d**y za pieni?dze - tylko dla przyjemno?ci..." Moja reakcja była spontaniczna - parsknołem ?miechem i nie mogłem się uspokoić, jak opętany. Dla mnie samo to, że dziewczyna przyznaje się do takiego czego? i mówi o tym otwarcie jest chore. :!:
DJ Neo, a po jakim czasie wracały do clubu, jeżeli w ogóle pojawiały się tam tej nocy....?
Fakt faktem, popełniamy błędy, ale moim zdaniem te panny robi? to na swoje własne życzenie i jeżeli nie pomy?lały po pierwszym takim "wyskoku", że to jest niemoralne itp. to już nie pomy?l?. Więc tak - Po co im druga szansa, jeżeli nie potrafi? pomy?leć, zmiarkować się i zakończyć taki epizod życia jeszcze w pierwszej. :/ :?: Z drug? zrobi? to samo, bo przecież to ich "adrenalina", która je napędza do życia .
"Wystarczy chcieć..."
Pozdrawiam.
stacha - 5 Marzec 2006, 13:04 Wracaj?c do tych gazet... to podtsawowym błędem jest to wydaje mi sie, że przedstawiaj? one seks w formie technik, a nie jako blisko?ci i miło?ć dwóch osób... przykre to troche... Marlenka - 6 Marzec 2006, 17:10 nie chce mi się zbytnio wypowiadać po niek?d zgadzam sie z stacha, jelOnek, DJ Neo, Paula, SaGa, każdy z was ma troche racji ale dla mnie dawanie d**** pierwszemu lepszemu to jest obłęd i paranoja :!: :!: nigdy przenigdy tak nie postepowałam, nie postępuje i nie bede postępować, a co do tamtych dziewczyn to po prostu bez komentarza :/ ich zycie ich problem stacha - 6 Marzec 2006, 17:40 hehe ja to mam szczę?cie do głupich sytuacji :/ Dzisiaj podeszedł do mnie kolega i powiedział, że ma prolem bo nie wie jaka dziewczyna wybrac. Jednej zależy na milosci a grugiej na seksie :/ Mówił ze była u niego wczoraj i pierwsze co to chciała mu loda zrobić :/ zastanawiam się czy ona myslała ze w ten sposób go zdobędzie?? wtedy poniek?d zgadzałobysie to z tym co napisał rosiu, że kiedy? trzebabyło z kim? "chodzić" (kurde nienawidze tego słowa :/ chodzić mozna do sklepu po bułki...), żeby móc z sie z nim kochać, a teraz trzeba sie z kim? przespać, żeby z nim być... " (napisałam to bo nie moge znale?ć tego w postach )
Ozer - 6 Marzec 2006, 17:41 A moim zdaniem dziewczyny które lec? z każdym itp chc? być zauważnone albo có? takiego, nie maj? w jaki sposób zwrócić uwage na sobie chłopaków to robi? to w ten sposób.... ganić ganić jeszzczse raz ganić !!! To jest moje zdanie
SaGa - 6 Marzec 2006, 17:43 Sorry, ale skoro ten kolega miał z tym problem to znaczy, że z jednej strony ma pewne zachcianki a z drugiej chciałby też być darzony prawdziwym uczuciem
widzę, że coraz więcej jest łatwych dziewczyn, które nawet za tak? cenę chc? zdobyć chłopaka .. tylko, że dla przyjemno?ci, a nie miło?ci :/ stacha - 6 Marzec 2006, 17:45
nie tak... to jest Ona się mu bardzo podoba... tylko własnie zraziła go tym co chciała zrobić wczoraj... a poza tym jest starsza... od tej drugiej... nie wiem ile one maj? lat ale widze po nim ze woli miec dziewczyne jakos kolo swojego wieku. I ona teraz nie będzie wiedziała dlaczego on jej nie chce... :/ paranoja :/
Ozer - 6 Marzec 2006, 17:46 Ale taki zwi?zek namniejszej przyszło?ci nie ma, poza tym chłopak na 100% nie bedzie takiej dziewczyny szanował .... SaGa - 6 Marzec 2006, 17:51 stacha aha, teraz już rozumiem
Ozer zgadzam się, że taki zwi?zek nie ma przyszło?ci, to byłaby tylko chwilowa jakoby 'przygoda'... Żaden normalny chłopak nie ma szacunku dla takiej dziewczyny mimo, że czasem dla własnych korzy?ci udaje, że wszystko jest ok
Ozer - 6 Marzec 2006, 17:54 SaGa no tak zeby w każdej chwili gdy ma ochote ... no wiecie ... w sumie to nawet patykiem bym takiej nie ruszył :wstyd: :wstyd: drow(ka) - 11 Marzec 2006, 18:40 jezeli chodzi o kwestie sexu to mozna by powiedziec ze jestem laikiem. nie mialam wielu partnerow jak by policzyl na palcach to by jedna reka strczyla i jeszcze cztery palce w zapasie zostaly....:) jak ktos szybko liczy to wie juz ilu.... co do mojego zdania na ten temat to sorry ale szybkich numerow na tylnim siedzeniu samochodu nie uznaje. szkoda mi dziewczyn typu --- blacha bo nie robia nic poza marnowaniem sobie zycia.... w pewnym sensie jestem tradycjonalistka ale nie czuje sie w tej kwestii jakas zacofana... wlasnie moze zabrzmi to nie skromnie ale jestem dumna z tego ze trzymalam sie zasad wpojonych mi i nie zaluje. nie uznaje tez textow typu ze warto miec kilku partnerow by dowiedziec sie co sie lubi i jaki sex ci pasuje... litosci to nie zawody. dla mnie sex jest czyms wyjatkowym pieknym co jest uzupelnieniem udanego zwiazku a nie jego warunkiem..... zreszta nie wierze ze jezeli jest sie z kochana osoba to sex moze byc zly..... Neo - 11 Marzec 2006, 19:40 Hmm.... Ciesz? mnie twoje słowa, że trzymała? się zasad jakie zostały Ci wpojone. co raz mnie jest osób które uważaj?,że seks to nie jest zabawka. Nie wierzysz,ze skoro się kogo? kocha to sex może być zły. Dziwne... bo z pewno?cia by? nie chciał aby partner kończył w 2 minuty a Ty by? dopiero zaczynała się rozgrzewać....
Rosiu - 16 Marzec 2006, 18:27 widziałem kiedy? taki jeden film....i ciekawa sytuacja się tam rozegrała, a jeszcze ciekawsze było podsumowanie... otóż brat pana młodego, zapodał szybki numerek z pann? młod? podczas wesela...a wła?ciwie, to ona z nim...nieważne...i uciekł z ni?... po jakim? czasie spotkał się z bratem i tamten powiada... 'i co...porz?dny lodzik smakuje jak miło?ć?' drow(ka) - 17 Marzec 2006, 10:22 nie no spoko ale to jak jest ci z kims w lozku, mam na mysli osobe ktora kochasz to dopasowanie sie jest kwestia czasu.... trzeba tylko tez umiec ze soba rozmawiac o tym co sprawia ci przyjemnosc a co nie..... jezeli ludzie umieja sie w tej kwestii dogadac to nie ma problemu... Neo - 18 Marzec 2006, 22:38 drow(ka), ale partnerowie często się wstydza mówić o tym co ich kreci aby nie zrazić drugiej strony bo o to bardzo łatwo. Rosiu, dosyć specyficzne filmy ogladasz.... ja nie gustuję w takich no ale cóz. drow(ka) - 20 Marzec 2006, 09:31 DJ Neo, no dobra ale wydaje mi sie ze to zalezy od partnerow..... jezeli sa oni na siebie otwarci to nie ma z tym problemu.... rozmowy na ten temat wychodza same z siebie.... przeciez tu w gre wchodzi udane pozycie.... a jezeli ktos naprawde cie kocha to wyslucha tego co masz do powiedzenia i zrozumie.... gdyby mnie moj partner powiedzioal czego potrzebuje co mu sie podoba to bym go wysluchala. bo dla mnie w lozku liczy sie nie moja przyjemnosc al;e glownie to by moj partner byl zadowolony i wiem ze dla niego liczy sie to samo.... Neo - 21 Marzec 2006, 18:55 Jak najbardziej zależy od partnerów. Wiem,ze rozmowy wychodz? same z siebie ale dla coniektórych jest to temat dosyć krepuj?cy i je?li która? ze stron pierwsza się nie odezwie mog? tak zyć w niewiedzy,że tak to nazwe
Widzę,że chyba wiekszo?c z ludzi stawia na pierwszym punkcie przyjemno?cp ratnera a potem swoja i dobrze na tym to ma polegać
drow(ka) - 24 Marzec 2006, 19:58 Nie no ja mysle ze jak sie jest ze soba i to opiera sie na szczerosci to predzej czy pozniej dochodzi do takiej rozmowy. zreszta nie mozna tego unikac... bo to by moglo byc oplakane w skutkach moim zdaniem....zreszta jezeli nie jest nam dobrze z ta druga osoba to juz samo w sobie o czyms swiadczy... a wtedy nie pozostaje nic innego jak o tym porozmawiac... bo to taka sama krzywda jakby nic nie mowic i udawac. nie da sie udawac na dluzsza mete zeby tylko nie zranic tej drugiej osoby... sex to delikatny grunt i trzeba tu jednak taktu i delikatnosci... ale wszystko zalezy od nas samych... kaczy - 11 Maj 2006, 13:24 "Seks bez miło?ci to puste do?wiadczenie. Ale w?ród pustych do?wiadczeń to jedno z najlepszych." Tak bym to okre?lił... chociaż to nie moje słowa. To cytat Woodego Allena :cool: Negro - 11 Maj 2006, 13:38 Ja tam moge się wypowiedzieć że dobrze rozwija mię?nie ale nie uważam traktowanie tego typu rzeczy za sport czy co? w tym rodzaju kolesie co chc? tylko sobei bzykn?c to puste palanty :/.. bo chyba nie wiedz? jakie konsekwencje moga z tego wynikn?c (oczywi?cie adekwatnie do wieku) bo jak facet i babka maj? po 30 lat ot wtedy dopiero zycie przed nimi więc to raczej jakies urozmaicenie ich życia.. chyba że wynik bezmyslnego sexu jest dla nich ciężarem.. to wtedy zaczynaj? się schody :/ :zdziwko:
Pozrdo...Negro Marlenka - 11 Maj 2006, 19:50
Negro - 12 Maj 2006, 10:52 Marlenka, bo taka prawda;) pozdrawiam
Marlenka - 13 Maj 2006, 12:18 Negro, widzisz jeste? jeden z nielicznych którzy tak sadz?....:/ a szkoda że z nielicznych...eh... Neo - 13 Maj 2006, 22:06 ale takich pustych palantów jak napisałes Negro jest 80% przykre ale prawdziwe... Szara prawda ,facet my?li głowa poniżej pasa często. A tak ogólnie to i kobietki nasze lubi? sobie od tak poprostu się pobawić
Negro - 14 Maj 2006, 01:28 DJ Neo, wiem wiem i strasznie ubolewam... bo jeszcze nie słyszałem żeby z takiego zachowania nie było problemów :kwasny: bo tak z regóły jest! chyba że kto? na serio ma z tym problemy to pozostaje mu inny sposób załatwiania tkich spraw pozdrawiam...
Paula - 14 Maj 2006, 09:39
Marlenka - 14 Maj 2006, 16:13 DJ Neo, musze Ci przyznać racje w tym co napisałe? niestety czasami kobiety s? nawet gorsze od facetów... :/ przykre ale prawdziwe....kazda z płci co? ma na sumieniu... tylko ja sie doł?czam do tego co
Paula - 14 Maj 2006, 16:33
Marlenka - 15 Maj 2006, 19:37
Negro - 17 Maj 2006, 11:08 Temat postu: uhum tak tak dokładnie poczekac... bo to żaden szpan jak się dorwie jaki? 14 latek :/ idzie z qmpalmi i gada o sexie! :rotfl: przecież to żenada kole? nie do?c że o tym nic nie wie to jeszcze mógł popełnić największy bł?d w swoim zyciu!... Ale komu ja to gadam :/ przecież i tak nikt nikogo nie będzie naprawiał możan przestżegać! ale ludzi nei zmienimy;) :znudzony:
Poza tym nikt nie jest doskonały i wiecie czasem faceci zachowuj? się jak palanty i sobei opowiadaj? "Zioom jaka foka... a jak się rusza..." a laski natomiast "Haha miał takiego małego że szok! Ci co już ich miałam to chyba też wielko?ci? nie grzeszyli..." No i tak to się kręci dlatego niosę przesłanie dla ?wiata -> zrzućcie na luz hehe
Pozdrawiam... Negro
Ozer - 21 Maj 2006, 22:21 a teraz wyobraĽcie soebie takiego "sportSexiarza" czy jak go tam nazwac... Jak on odnajdzie sie w życiu z żon?, rodzin?.... Myslicie ze da soebie taki kole? rade.... Sam nie wiem czy tacy ludzie mog? kochać.... Negro a 14 latki to mog? o seXie powiedzieć wiecej niz nie jeden dorosły
wież mi
pzdr Marlenka - 22 Maj 2006, 11:36 Ozer, jaki? Ty obeznany w 14
Negro - 22 Maj 2006, 19:46 Marlenka, wie chłop co mówi mało takich biega?? co sa bardziej rozkraczone niż jakże sławny 20 letni fiat 126p taka prawda tego nie da rady zmienić tylko czemu takie dzieci próbuj? dowiadywać się tajników tego z filmów porno albo samemu w tak młodym wieku?? ;>
Cóż by tu rzec na koniec... Hummm może zakończę tego posta poprostu ironiczn? chwil? ciszy :D:D
Ozer - 22 Maj 2006, 23:25 tez tak s?dze drogi Michale .....
Marlenka - 24 Maj 2006, 15:17
Neo - 24 Maj 2006, 23:30 Ludzie od zawsze byli Ciekawi i spragnienie tego co zabronione. to jest odpowiedz na twoje pytanie. A młode osoby nie my?la konsekwencjach dla nich jest to chwila przyjemno?ci nic więcej. Ozer - 25 Maj 2006, 12:32 Ja tam osobi?cie cieshe sie z tych konsekwencji ale gdyby nie było pracy domu i wogóle to chyba lipton by był
Neo - 25 Maj 2006, 12:58 Chyba nie wiesz co mówisz, jak ma się z tego cieszy dziecko które ma 14 lta czy też 15 ? bo uważam,że napewno dla tekiej osoby nie jest to powód do rado?ci
Negro - 26 Maj 2006, 22:48 Dlatego ludki moje koffane... niosę przesłanie! jak to moja kochana mamcia mawia ZAMIAST... bzykania wypij synku szklankę zimnej wody
trzymam się tej zasady ale czasem trzeba i?ć siku...:P dlatego w piciu trzeba zrobić czasem przerwę...:P;) hehe pozdro...
Marlenka - 27 Maj 2006, 13:27
drow(ka) - 27 Maj 2006, 15:26 czytalam czytalam wypowiedzi i tak sobie mysle ze . 1) kolesie traktuja sex po sportowemu--- a czemu maja tego nie robic skoro dziewczyny na to pozwalaja?jak sie szanuja tak maja.... i nie ma co tu ubolwac. 2)dziewczyny bywaja latwe to tez fakt.moze im to odpowiada ale w sumie rzeczy jak nie ma na cos popytu to nie ma takiego towaru.jezeli faceci szukaja latwych lasek to znajda takie ktore uznaly ze tak sie da i mozna na tym skorzystac. nie myslcie ze to popieram bo wstydze sie za jednych i za drugich a zwlaszcza za dziewczyny bo wyrabiaja opinie reszcie swojej plci:(:( jednak nie mozna tu nagle tak naskoczyc na wszystkich i pojechac po nich bo kto jest bez winy niech pierwszy rzuca kamien. ja mialam jednego faceta i to sie nie zmienia i za to jestem wdzieczna ze nie musi sie zmieniac. wstyd mi tylko za panny ktore maja kogos i wszystkim dookola gadaja jaki to udany zwiazek a przy okazji rozkraczaja sie jak ten wspomniany fiat. a co do tych mlodych dzieci ktore zaczynaja tak wczesnie kontakt z sexem to moze nie bylo by tak gdyby rodzice poswiecali im nieco wiecej uwagi...zeby to oni byli dla nich autorytetem a nie kolezanki i koledzy ktorzy maja "to" juz za soba....w wieku lat 14-15 Negro - 29 Maj 2006, 09:30
fakt... jak kolo jest pewien że laska nie ma syfa to skorzysta
no z tym to bym się nie zgodził.. bo jak można ciało nazywać towarem.. :/.. a nie trzeba się bzykać ile wlezie żeby sobie podnie?ć stopień moralny w?ród rówiesników :zdziwko: bo to raczej o?miesza a nie....
to jest ?więta prawda.. bo treaz powstaj? nowe stereotypy.. to już nei jest ?redniowiecze.. jak facet widzi laske w mini, opalon?, z fluidem kapi?cym z twarzy.. to sooorry ale albo z ni? co? jest nei tak.. albo pozostaje ta druga opcja --> KU%#$A! (taki stereotyp)...
ja bym się tu tyż nei zgodził.. bo rodzice już poprostu nei wiedz? kiedy rozmiawiać na te tematy z dziećmi! i w tym jest problem!. taka mamusia czy tatu? my?l? sobie że jak pogadaj? sobie o tym w wieku 18 lat jak już dojrzeje... to będzie dobrze! a to nic bardziej mylnego! u?wiadomcie sobei qrcze że ciekawo?ć dzieciaków .. i odkrycie własnej sexualno?ci jest duuuże!! bo coraz więcej beznamiętnego sexu i porno w tv i w ogóle wszędzie!:/ :kwasny:
pozdrawiam Negro! Marlenka - 29 Maj 2006, 12:02
i nad tym najbardziej ubolewam :/
Ozer - 29 Maj 2006, 20:03
ale jak by nie było na to wszystko popytu to by tego było mniej lub bardzo mało !!!! wiec / chopdz w sumie czasem jaki?c film porno i duszno jest fajny ale bardziej dla relaxu niż potrzebvy i nie typowy hard core
Pozdrawiam Negro - 30 Maj 2006, 09:06
no i potem zyj? w przekonaniu że to norma :kwasny:
doobra doobra... to może wpadnij jakiemu? 14-latkowi na chate i zobacz jak? pornotekę ma w szufladzie!! staaary wiem co mówię
nie wazne że takiego czego? nie ma w telewizorni... ale" ide do qmpla i wypalam na płytkę" ;> ---> c zy to jaki? problem dla kolesia co testosteron wybija mu oczy bo jest pod takim ci?nieniem... ?? żaden problem
Pozdrawiam Negro... Neo - 30 Maj 2006, 14:59
Nie wiem w jakim ty ?wiecie zyjesz od xxx już lat, często w przypadku kobit nie s? one okre?lane mianem człowieka czy też samej kobiety. Ludzie traktuj? je jako rzeczy, mówia nie ta to następna.. oni widza w nich kase a nie ludzi.
Nie wiem czy mam się smiać czy też i nie... nigdy nie wiadomo kiedy jest odpowiednia pora... nie można zbyt wcze?nie i zbyt póĽno. A przy okazji to dzieci widza już na co się pisza bo zajża w odpowiednie żródła tyle, ze jako? konsekwencje ida na drugi plan.
eh... widzisz niektóre diewczyny specjalnie się mocno maluj? aby zostały zauważone... i wcale nie musi odrazu być z nim co? nie tak. Np. niektóe nie umieja się malować... A wiele skoro jest piekne to pokazuj? swoje ciało bo sie go nie wstydza i lubia jak sie na nie patrzy. mówicie o filmach porno heh prosty przykład ostanio przy mnie babka w kiosku sprzedała gazete 10 latkowi z filmem. Szczeka mi opadła, jako? nie przejęła sie jego wiekiem... :kwasny: Negro - 30 Maj 2006, 23:23
Ty kto traktuje ten traktuje ... zacznijmy od tego... :kwasny:
taak oczywi?cie.. skoro negujesz moje wypowiedzi to się tyż pobawię co? Ci powiem! taki dzieciak w ogóle nie ma pojęcia na co isę pisze!! bo widzi jak kole? na pornosie bzyka babę bez gumy i my?li że po cholere mu ta guma skoro ten agent też nie miał!.. i masz konsekwencje!
tak piękno mozna wyrazić w inny sposób.. ja nie mówię że wszystkie tak robia.. ale przewaznie te które tak robi? ... nei maj? nic innego do zaoferowania!!.. i w tym rzecz! jakby miały to by nie pokaywały tylko cycków ale i też trochę ruszyły by mózgiem!.. ale jak to już kiedy? kto? m?dry ppowiedział s? ludzie i ludziska... więc jedni s? tacy i to lubi? a drudzi inni i nie lubi?.. więc ja o tym tylko pisze... ale k?zdy ma prawo do reklamowania siebie w jaki? spoób po prostu postęp jest tak duzy że niektórych to przerasta i zaczyna przerażać! i jak się kto? z tym nei zgodzi to sorry gregory! ale to chyba z nim jest co? nie tak!....
no i w końcu się zgadzamy!!. . bo tak? babkę w kiosku to wali... przecież to nie jej dzieciak czyż nie?? ... o o to chodzi bo ludzie zapominaj? że też maj? dzieci a na pewno zareagowałaby jakby zobaczyła że jej synus 10 letni (nie napiszę co robi) przy pronosie... bo ona by się najzwyczajniej w ?wiecie przeraził? sexualno?ci? swojego dziecka.. które jak to dziecko jest tego głodne!
więc może niech ta pani weĽmie uwagę na poszanowanie cudzuch dzieci a nie tylk swoje trzyma na smyczy... bo ja bym nie opier$#%%^ł własnego dzieciaka za to ja bym poszedł do tej pani!.. i jej wyjasnił na czym problem polega! :mad: :evil: z całym szacunkiem pozdrawiam NEGRO...! Neo - 31 Maj 2006, 10:42
Po pierwsze nie Ty, tylko Neo. A odno?nie tego zdania to miałem na my?li ludzi którzy korzystaja z usług dziewczyn na trasie np lub sa alfonsami. Dlatego czytaj uważnie bo nie pisze konkretnie do twojej osoby.
Zastanów się i 5 razy zanim napiszesz co? takiego, każdy ma swoje zdanie w róznych sprawach, więc nie pisz tu o negowaniu. Zdarzaj? sie i takie sytuacje jak opisałe?, ale mnie chodzi o sam fatk. A bez różnicy, czy zrobi? to z gymmk? czy bez bo i ona bywa zawodna więc prawie na jedno wychodzi. Fakt faktem,ze zaczynaja w bardzo młodym wieku i nie interesuje ich co? sie stanie gdyby... Negro - 31 Maj 2006, 11:04
yyyy przemilczę
no jeżeli mi dobrze wiadomo to prostytucja jest najstarszym zawodem ?wiata... żadna nowo?ć.. i nie s?dze żeby było aż tyle pań które robi? dobrze żeby od razu mówić że reszta tyż kwalifiuje się do gruby --> "rzecz" albo "towar" fakt da się zdbić kasę.. ale to tylko 2 sposoby wymieniłe?... jest jescze szeeereg.. ale wiesz... pani sprzataczka tyż jest wykorzystywana a nikt jej nie traktuje jak rzecz (podałem taki głupi przykład sorry:D) raczej się wszyscy ciesz? że psi? kupke sprz?tnie a chodznika;)
noooo pewnie że kazdy ma sowje zdanie ale jak koles podrzucił Ci pomysł żeby zrobić na forum jeszcze jeden pokój z wiadomo?ciami z polski itd... poprostu takie njusy jakby to go pojechałe? tak że koile? w pędzie laczki zgrubił! :suchy:
a on tylko pomysł podrzucił
no ale co tam ja sie kłócić nie będe ni na tym rzecz polega
pozdrawiam Ozer & Neo --> :zdrowko: zimne
Neo - 31 Maj 2006, 12:33 Negro, Jestet regulamin nie pasuje to dowidzenia. Nie znasz sprawy to nie komentuj. Jeszcze jedna taka wypowiedz z oszczerstwami w kierunku administracji i bedziemy musieli sie pożegnać na stałe. Paula - 31 Maj 2006, 16:38
a szkoda..
n/C :/ a te które specjalnie się maluj? to wygl?daj? jeszcze gorzej jak bez makijażu, no ale to już ich problemik
bez komentarza :/ Zaje**** babka, że tak powiem :/ pewnie jakby mogła to by mu pół litra i paczkę fajek w prezencie jeszcze dorzuciła :/
dobra styka tych głupot
Neo - 31 Maj 2006, 23:31
nie obrażaj mnie, dlatego,że ja ludzi nie traktuje przedmiotowo napisałem,że ogólnie tak ludzie robi?. A to s? 2 różne rzeczy.
To taka róznica,ze dzieci o wiele wcze?niej zaczynaj? sie interesować tymi sprawami niż dopiero w wieku 13 lat. Dlatego w sumie nie wiadomo jaka paroa jest odpowiednia.
Widze,że nawet osoba z moderatorów neguje prawde. Brawo... A co pamietasz ? Z toba rozmawiał na GG Czy ze mna Nie znasz sprawy nie komentuj.
Negro - 2 Czerwiec 2006, 16:53 Temat postu: (wy)P.R.O.S.T. Więc moze zacznę od tego Neo ja Ciebie nie obrażam widziałem regulami czytałem od deski do deski! =/ i kazdy chyba wie że nie kazdemu musi się podobać ... ale mi on pasi bo w sumei to jest forum i z rgóły wypowiadaj? się na nim normalne osoby więc nie mów że możesz mnie pożegnać bo najwyraĽniej będziesz zaprzeczał samej nazwie FORUM bo nie obraziłem Cię ! a skoro się tak czujesz to przepraszam bardzo... :looka: Każdy ma inne opinie i tak jak Ty nie zgadzasz się z moimi tak ja nie zgadzam się z Twoimi... bo się różni? to chyba normalne prawda??.. i napisałe? tez że nie znam sprawy i nie mam komentować! Ale przepraszam większo?c osób się ze mn? zgadza co do moich wypowodzie na ten temat.. więc co im też powiesz że się nei znaj??? :znudzony: sorry ale to że różni? się nasze zdania nie znaczy że możesz wmówić mi że się nei znam! bo wiesz jednak ja znam się na tym troszkę na tych sprawach... jakbym chciał to przecież mógłbym sam już nei wchodzić na to forum... no nie? ale mi się to forum akurat podoba bo jest konkretne i czytelne... A poza tym ja się nie będę z Tob? kłócił bo nie o to w tym wszystkim chodzi ja to traktuję jak powazn? konwersację ! a Ty masz mnie za głupka i kolesia któremu się nudzi i rzuca w Ciebie mięsem ? nie miałem tego na my?li cokolwiek sobei pomy?lałe?...
przyjmij t? wypowiedĽ jako przeprosiny ode mnie... ja się kłócić umiem ale nie będe robił tego na forum to raz a dwa na odległo?ć choć kłótnie mi nie w smak... Trzymaj się :zdrowko: zimne dla Ciebie Neo...
A nasze koffane panienki na forum dostan? buziola! :kiss: Neo - 2 Czerwiec 2006, 21:32
Do twojej informacji po raz 100, nie z tob? rozmawiał Abel na GG tylko ze mna więc ani ty ani inne osoby nie wiedz? o czym mówia bo to nie z nimi rozmawiano. Temat zamkniety i do osób które również uważaj? ,że wiedza lepiej niż ja chociaż z nimi Abel nie rozmawiał niech sie 100 razy zastanowi?zanim co? potwierdza. A co do reszty s? gusta i gu?ciki. Nie ma ludzi identycznych bo ?wiat był by zbyt nudny i nie było by z kim pokonwersowac. drow(ka) - 3 Czerwiec 2006, 18:41 wiecie w sumie odbiegamy lekko od tematu naszego. nie taki byl temat!!!! ja nie znam abla i osobiscie nie interesuje mnie o czym jest mowa bo kolo obchodzi mnie jak snieg suszony w peczkach na strychu . wiec najlepiej nie poruszac jego tematu bo to dopiero sieje zamet.... albo wprowadzcie temat gdzie kazdy moze rozwiazywac jakies niejasnosci.... bo tak tylko posty staja sie nieczytelne moim zdaniem....:P
[ Dodano: Sob 03 Cze, 2006 ] ja chcialam jeszcze dodac ze sie nie zrozumielismy ....napisalam towar nie w znaczeniu dziewczyna tylko przykladowo wiecie jak z rzeczami w sklepie sa bardziej i mniej chodliwe.....a co do tej pani z kiosku to o czym mowa liczy sie utarg a nie kto i co kupuje i ile ma lat!!! Paula - 9 Czerwiec 2006, 23:29
to niby co? 10latkowi będziesz już wpajał co wolno a co nie w tych sprawach? Dziecko się wystraszy i tyle z tego będzie, to jest temat zbyt delikatny jak na takie dzieci i z tym trzeba powoli i ostroznie.
A wracaj?c do tematu.. tych "towarów", to takie okre?lenie dziewczyny jest z deczka niesmaczne, ja nie powzwole tak o sobie mówić i tyle. A tej pani z kiosku tylko pogratulować.. Aż mi nadal ciężko w to uwierzyć, że mogła sprzedać nieletniemu gazete z pornosem... po prostu bez komentarza.. ale co.. ważniejszy przecież zarobek niż dobro dziecka.. :/ Neo - 2 Luty 2007, 18:27
Ale zazwyczaj to jest tak,że dziecko samo o wiele wczesniej zaczyna się tym interesowac i rodzice w między czasie sie o tym dowiaduj?. Wtedy to postanawiaj? z nim o tym porozmawiac, nakre?lić cała sprawę mówi?c o pszczółkach, motylkach i temu typu podobnych. Marlenka - 7 Luty 2007, 14:13
Neo - 7 Luty 2007, 20:02
o kurde dobre :lol2: ale pomysł super, w ten sposób dziecko się do niczego nie zrazi hihi. |
