Po godzinach... - dziewictwo!

drow(ka) - 13 Czerwiec 2006, 16:27
Temat postu: dziewictwo!
Tak sie zastanawialam czy wrzucic to jako temat! ostatnio kilkakrotnie myslalam nad tym tematem... co myslicie o zachowaniu dziewcitwa? nie mam tu na mysli doslownie zachowanie do dnia slubu :P ale brak pospiechu przed dokonaniem wyboru. jak patrza na to kobiety i mezczyznibo ja ze swojej strony mysle ze spojrzenia sa rozne...
kobiety jednak czekaja na kogos szczegolnego, fakt nie wszystkie :kwasny: :kwasny: a mezczyzni racezj wola sie pozbyc tego ze tak powiem "balastu"i rozpoczynaja zycie seksualne dosc wczesnie:P
to moje zdanie chciala bym poznac wasze...

stacha - 13 Czerwiec 2006, 17:05

hm.. troche sie to bedzie potwarzało z tematem "czym jest dla was seks".. chyba....
ale moge sie powtorzyc.....
jesli bede kogos bardzo kochala... to jedyne co moge mu dac to cala siebie...

drow(ka) - 13 Czerwiec 2006, 17:27

nie chodzi mi o to czym jest sex tylko o samo dziewictwo jako takie o podejscie do niego... nie chce odwolywac sie do tamtego tematu chodzi mi tylko o ten aspekt seksualnosci a nie o calosc... to dosc istotne... chodzi o ten pierwszy raz: kiedy sie zdecydowac, w jakich warunkach , z kim...
Ozer - 13 Czerwiec 2006, 19:21

w sumie to różnie zależy od indywidualnego podejscia osoby. Jedna uważa tak inna tak wiec tu można spierać do konca swiata. Ja w sumie dziewictwo straciłem jak byłem już pełnoletni :D wiec nie byłem zboczonym 15-latkiem :D :D

PzDr

drow(ka) - 14 Czerwiec 2006, 11:23

ja uwazam ze warto czekac, w sumie ja to juz stara bylam jak to sie stalo....:D i jestem bardzo z tego zadowolona. jest tak jak chcialam...
to naprawde nie wstyd...a wiem ze mezczyzni potrafia docenic ze nie mialas nikogo innego...

stacha - 14 Czerwiec 2006, 16:52

drow(ka) napisał/a:
ja to juz stara bylam jak to sie stalo..
:looka:
to ile wtedy miała? lat? 60??

drow(ka) napisał/a:
ja uwazam ze warto czekac,

stasia też tak uważać
drow(ka) napisał/a:
a wiem ze mezczyzni potrafia docenic ze nie mialas nikogo innego...

a to sie przekonamy a jesli nie to bedzie Twoja wina bo mnie w bł?d wprowadziłas :P

drow(ka) - 15 Czerwiec 2006, 11:42

stacha, bylam rok mlodsza jak jestem :p
stacha napisał/a:
a to sie przekonamy a jesli nie to bedzie Twoja wina bo mnie w bł?d wprowadziłas
dobra dobra teraz to moja wina co? wcale ale to wcale sie nie zgadzam... to se trzeba porzadnego chlopaka poszukac.... :D to nie ma tak fajnie norma ze jak sie wezmie kogos kto liczy tylko na "zaliczenie" to raczej nie doceni ale przynajmniej sobie ranking podniesie ... kolejna dziewica... nie no na takich to nie patrzymy nawet :D :P
kaczy - 17 Czerwiec 2006, 14:04

drow(ka) napisał/a:
a wiem ze mezczyzni potrafia docenic ze nie mialas nikogo innego...

Potrafi?, potrafi?... wiem o tym... wkońcu sam jestem mężczyzn? :)

seban - 17 Czerwiec 2006, 16:21

Dziewice... myslalem ze juz wyginal ten gatunek ;)
drow(ka) - 18 Czerwiec 2006, 12:26

seban, wbrew twoim przypuszczeniom jeszcze zyja... tylko otworzcie oczy i patrzcie na cos wiecej niz dlugie nogi i mini....
Marlenka - 18 Czerwiec 2006, 12:44

drow(ka) napisał/a:
seban, wbrew twoim przypuszczeniom jeszcze zyja... tylko otworzcie oczy i patrzcie na cos wiecej niz dlugie nogi i mini....
i tutaj musze Ci przyznać racje :)
ja uważam że dziewctwo jest indywidualn? spraw? je?li taka 13 lub 14-stka chce stracic je z byle kim no to sorry :/ jak to wyżej napisałastacha, ze jesli się bedzie kogo? kochać i ta osoba tez bedzie Cie kochac to co mozesz mu dac to cał? siebie :) kiedy? nawet gadałam z koleżank? o tym i ona się wstydziła że jest jeszcze dziewic? :znudzony: no przepraszam gdzie tu wstyd :?: dla mnie to jest cos bardzo ważnego a wiem że znajd? się tacy co docenia że nie oddała? się pierwszemu lepszemu :)
buĄka

drow(ka) - 18 Czerwiec 2006, 13:16

Marlenka, wstyd to jest krasc i dac sie zlapac :hahaha: wbrew wszelkim przypuszczeniom to bardzo chyba dziala na mezczyzn kiedy nie mialo sie nikogo innego bo wtedy mezczyzna( oczywiscie jak juz powiedzialam wczesniej odpowiedzialny i umiejacy docenic co ma ) czuje sie kims wyjatkowym...
ja np. tez chciala bym byc pierwsza kobieta mojego faceta ale nie dane mi bylo :kwasny: no coz takie zycie...
Marlenka napisał/a:
jesli się bedzie kogo? kochać i ta osoba tez bedzie Cie kochac to co mozesz mu dac to cał? siebie
tak tylko czesto jest tak ze dziewczyny ulegaja pieknym slowom mezczyzn ktorzy mowia ze kochaja bardzo i decyduja sie a potem czuja sie wykorzystane... bo nie da sie przejrzec z kim sie ma doczynienia... wiec czasem posluchajmy zanim sie zdecydujemy co nam mowi nasze serce...
seban - 18 Czerwiec 2006, 18:10

Zeby nie bylo ze jestem przeciw... bardzo szanuje dziewczyny/kobiety ktore potrafia "sie wstrzymac" ;) moje podejscie do mlodych dziewczat ktore juz maja etap niewinnosci za soba raczej nie nadaje sie do publikacji, nie rozumiem 14-15 latek ktore traca dziewictwo bo sa "zakochane", skad one moga w tym wieku wiedziec co to milosc? z bajek o czarodziejkach z ksiezyca? :kwasny: nie rozumiem tez tych ktore przestaja byc dziewicami bo chlopak bardzo nalegal... jesli dla takiego goscia liczy sie tylko sex to nalezy mu sie kop na droge i tyle. Dziewictwo traci sie tylko raz...moze warto by bylo to piekne, romantyczne i przemyslane i niech to sie stanie w odpowiednim momencie z kims wymarzonym i kiedy juz sie jest emocjonalnie dojrzala/ym... Jesli jestes z kims kogo naprawde kochasz to niesamowitym doznaniem jest kazdy dotyk, musniecie... nie wiem moze ja jestem inny ale oddal bym moje wszystkie hmm (no wiecie ;) ) za jeszcze jedno takie uczucie ktore przezylem, takie dreszcze w calym ciele ktore wywolywal niby glupi kontakt dloni z plecami <marzyciel> ( za duzo by pisac zeby wytlumaczyc.. chociaz w razie zainteresowania moge to opisac w koncu net zapewnia anonimowosc). Pozostaje marzyc ze trafi mi sie kobieta (na dziewczyny juz za pozno ;) ) ktora nie ma przebiegu w facetach jak mercedes beczka diesel kupiony od taxiarza... Wiec dziewczyny calego swiata nie spieszcie sie bo nie ma do czego.. jest wiele innych sposobow okazywania milosci, a dziewictwo straccie z kims z kim naprawde warto, wtedy to becie naprawde "CO|" :)

[ Dodano: Nie 18 Cze, 2006 ]
drow(ka) napisał/a:
seban, wbrew twoim przypuszczeniom jeszcze zyja... tylko otworzcie oczy i patrzcie na cos wiecej niz dlugie nogi i mini...


naprawde nie zwracam uwagi tylko na mini i dlugie nogi.. chociaz z doswiadczenia wiem ze dobrze sie na tym nie wychodzi... zreszta drogie panie jesli jeszcze raz uslysze ze Wy patrzycie na "serce" to ..... sie zalame :kwasny:

drow(ka) - 18 Czerwiec 2006, 18:40

seban, autentycznie czuje sie zaskoczona ale jak najbardziej pozytywnie ... :D warto zeby jak najwiecej ludzi zapoznalo sie z ta opinia... bo jest naprewde tego godna... a co do tego patrzenia na "serce" to smutne ale prawdziwe ... jednak pociesza mysl ze wiekszosc dziewczyn jednak szuka kogos z kim mozna jezeli juz nie przezyc zycie to przynajmniej stworzyc udany zwiazek na tak dlugo jak tylko bedzie to mozliwe.
seban napisał/a:
Jesli jestes z kims kogo naprawde kochasz to niesamowitym doznaniem jest kazdy dotyk, musniecie...
tak tego nie da sie z niczym porownac wiec dziewczyny nie spieszcie sie jak radzi seban bo tego potem juz sie nie przezyje... chocby bylo nie wiem jak milo pozniej to juz nie to samo....
Marlenka - 19 Czerwiec 2006, 16:52

drow(ka) napisał/a:
tak tylko czesto jest tak ze dziewczyny ulegaja pieknym slowom mezczyzn ktorzy mowia ze kochaja bardzo i decyduja sie a potem czuja sie wykorzystane... bo nie da sie przejrzec z kim sie ma doczynienia... wiec czasem posluchajmy zanim sie zdecydujemy co nam mowi nasze serce...
i tutaj masz racjie :/ niestety...
seban napisał/a:
naprawde nie zwracam uwagi tylko na mini i dlugie nogi.. chociaz z doswiadczenia wiem ze dobrze sie na tym nie wychodzi... zreszta drogie panie jesli jeszcze raz uslysze ze Wy patrzycie na "serce" to ..... sie zalame :kwasny:
powaga :?: a to co do?widczenia zyciowe :?: a co do tego że patrzymy na serce....czemu niby masz się załamac :?: czy to jest takie dziwne :?:
seban - 19 Czerwiec 2006, 21:33

Marlenko, czemu sie dziwisz? chodzi o to ze Wy nie zwracacie w ogole uwagi na serce a byla to odpowiedz na post kolezanki Drow(ki)...ktora to twierdzi ze my (faceci) jestesmy zainteresowni tylko wygladem nogami etc... Wiec droga Marlenko powiedz mi czy mialas kiedys faceta ktorego wybralas nie ze wzgledu na wyglad (chodzi mi o pierwsze wrazenie), jesli pacjent jest "radiowy" to nawet nie probujecie go poznac i taka jest prawda...doswiadczenia zyciowe... heh.... wiesz ile razy ja slyszalem z kobiecych ust ze mam dobre serce poczucie humoru ble ble ble ze marzycie o takim gosciu jak ja? (nie chwale sie tylko daje to za przyklad ;) ) setki...od brunetek blondynek starszych mlodszych kolezanek przyjaciolek cioć siostr..i..... 3/4 zycia jestem sam.. wiec wiem co pisze.. i dlatego sie zalamuje kiedy to slysze bo dla mnie to ,uzywajac moze za mocnego slowa, klamstwo... najwieksza bujda w historii swiata..jesli o to chodzi potraficie byc lepsze od Goebbelsa... no to dalej o doswiadczeniach... po prostu zauwazylem ze lepiej maja kolesie ktorzy traktuja kobiety jako obiekt seksualny anizeli ci ktorzy widza w kobiecie cos wiecej...poza tym nigdy nie wyszedl mi zwiazek ktory zaczal sie od blizszego poznania, przyjazni itd, itp... konczyl sie szybko i nie byl wart funta klakow. wiec moze lepiej byc takim gosciem ktory wlasnie patrzy najpierw na przyslowiawa "dupe"? niestety ja tak nie potrafie :kwasny: to takie male wyjasnienie bo czesto pisze zbyt ogolnikowo. Pozdrawiam wszystkie panie :* :)
drow(ka) - 19 Czerwiec 2006, 22:09

seban, sorry ale chyba z tym wygladem to lekka przesada... chyba sama jestem najlepszym tego przykladem... jestem z facetem ktory jak go poznalam wygladal jak chodzace ucielesnienie koszmarow moich rodzicow :D poza tym nawet jak dla mnie przy calej mojej raczej luzackiej pozie wydawal sie lekko poczesany :D :D . ale pogadalam zanim ocenilam i tak juz zostalo.... i nie narzekam ... no moze czasem :hahaha:
ja jakos nigdy nie maialam serca do kolesi ktorzy patrza na moje nogi ( dlatego nie noisze spodniczek mimo ze nogi nie najkrotsze) i tacy raczej nie mieli u mnie szans...
a co do niektorych dziewczyn to mysle ze bardziej patrza na kase jak na wyglad... co widac czesto naulicy kiedy taki pasztet wozi laske o wiele dla niego za ladna drogim autkiem tatusia :kwasny:

Marlenka - 21 Czerwiec 2006, 19:26

seban napisał/a:
ktora to twierdzi ze my (faceci) jestesmy zainteresowni tylko wygladem nogami etc...
nie wszyscy :!: zdarzaj? się wyj?tki ;)
seban napisał/a:
Wiec droga Marlenko
wow juz jestem Droga :P :]
słuchaj seban, ja wybieraj?c faceta nie patrze jakie ma ciuchy (markowe czy nie) jaka ma komóre czy fure :!: dla mnie liczy się poczucie humoru charakter itp nie patrze na wygl?d bo on nie raz myli... :/
seban napisał/a:
konczyl sie szybko i nie byl wart funta klakow. wiec moze lepiej byc takim gosciem ktory wlasnie patrzy najpierw na przyslowiawa "dupe"?
nie :!: i lepiej takim nie b?dĄ no chyba że chcesz być takim kolesiem jak
drow(ka) napisał/a:
co widac czesto naulicy kiedy taki pasztet wozi laske o wiele dla niego za ladna drogim autkiem tatusia :kwasny:
:hahaha: czego Ci nie zycze :)
badĄ sob? :) b?dż normalny :)

agnieshka17 - 22 Czerwiec 2006, 21:11

Niektóre dziewczyny się wstydz? tego że je maj? nadal, np. w wieku 15 lat! Dla niektórych o obciach.Ja mam prawie 18 lat i jestem dumna z siebie ze je nadal zachowałam :)

Z kim?? Z ukochan? osoba, wart? tego.Znam osoby które mówi? "z byle kim ale bez obciachu". Wła?nie to z byle kim jest obciachem... Kiedy? Jak obie strony będ? tego chciały. Bez przymusu. To podstawa..

drow(ka) - 22 Czerwiec 2006, 22:45

coz chyba czsy sie zmieniaja jeszcze w czasach mojej babci bardzo dbano o to by zachowac dziewictwo....a kiedys nie bylo nawet innej opcji niz kobieta "niedotknieta"!
a teraz malolatom bardziej psuje opcja "mialo mnie pol miasta" troooooche to zenujace ale prawdziwe :kwasny:
agnieshka17 napisał/a:
"z byle kim ale bez obciachu". Wła?nie to z byle kim jest obciachem...
swieta prawda nie inaczej...
Marlenka - 23 Czerwiec 2006, 08:14

agnieshka17, i tak trzymaj że jestes z tego dumna :ok: bo to żaden obciach ;)
Cytat:
a kiedys nie bylo nawet innej opcji niz kobieta "niedotknieta"!
a teraz malolatom bardziej psuje opcja "mialo mnie pol miasta" troooooche to zenujace ale prawdziwe
no wła?nie niestety prawdziwe to jest co napisała? :/ no ale cóż czasy się zmieniaj?....raz na lepsze raz na gorsze...
agnieshka17 - 23 Czerwiec 2006, 14:57

Wła?nie, i to tragiczna prawda..W ciagu roku 2006 w mojej szkole w klasach 1-2 Liceów przybyło ok 10 ciężarnych uczennic.. co? tu się dzieje niedobrego ... A wszystkie niby takie niewinne, uczennice z czerwonym paskiem kończ?ce Licemm.. nieĄle się dzieje.A może na becikowe lec? wszystkie i nagle wszystkie trac? dziewictwo dla kasy? hmm.. ciekawe ;)
seban - 23 Czerwiec 2006, 18:17

drow(ka) napisał/a:
coz chyba czsy sie zmieniaja jeszcze w czasach mojej babci bardzo dbano o to by zachowac dziewictwo....a kiedys nie bylo nawet innej opcji niz kobieta "niedotknieta"!
a teraz malolatom bardziej psuje opcja "mialo mnie pol miasta" troooooche to zenujace ale prawdziwe :kwasny:


No coz romantyczne kobiety wyginely wraz z era telewizji i samochodow :kwasny:

agnieshka17 napisał/a:
Niektóre dziewczyny się wstydz? tego że je maj? nadal, np. w wieku 15 lat! Dla niektórych o obciach.Ja mam prawie 18 lat i jestem dumna z siebie ze je nadal zachowałam :)

Z kim?? Z ukochan? osoba, wart? tego.Znam osoby które mówi? "z byle kim ale bez obciachu". Wła?nie to z byle kim jest obciachem... Kiedy? Jak obie strony będ? tego chciały. Bez przymusu. To podstawa..


agnieshka17, jestes moja idolka :) :*

kaczy - 23 Czerwiec 2006, 18:54

seban napisał/a:
No coz romantyczne kobiety wyginely wraz z era telewizji i samochodow

Raczej z er? komputerów i mikrofalówek. Teraz jak facet nie umie gotować to się raczej nie naje.

Swoj? drog?.. czytalem sobie seban Twoje wypowiedzi w tymże temacie i co stwierdziłem? W sumie to jeste?my- ten sam typ mężczyzny. Tylko, że ten typ jaki reprezentujemy to jednak najczę?ciej i najbardziej po tyłku dostaje (możnaby się pocieszyć, że przynajmniej nie w krocze).

Wystarczy zapytać kobiete jaki jest jej "wymarzony mężczyzna" a usłyszy się, że ma być przystojnym brunetem (noo.. ewentualnie blondynem), itd. Samo tworzenie sobie ideała jest dla mnie jakim? przejawem głupoty- nigdy takowego pojęcia nie zrozumiem. Ja np. lubie brunetki z małym biustem, a jednak przez długi czas trafiałem na blondynki z duzymi piersiami i jako? mi to nie przeszkadzało.

Liczy się co kobieta ma w głowie, a nie jak szeroko rozkłada nogi. No i najważniejsze... żeby faktycznie można było nazwać j? kobiet?. Odrobina klasy nigdy nie zaszkodzi.

Jak od prawie dwóch lat jestem sam i... w sumie nie narzekam. Jak już kogo? przytulam, czy całuję to nie byle kogo i nie pierwsz? lepsz? z ulicy. Nie rzucam słów na wiatr, bo wiem, że potrafi? zranić bardziej niż nóż. Samotno?ć zabija powoli, ale... nie jest zła. Nie boli tak jak rozstanie.

agnieshka17 - 23 Czerwiec 2006, 20:12

seban napisał/a:
agnieshka17, jestes moja idolka :) :*
cieszę się :hyhy: :hyhy:

kaczy masz racje lepiej 'cierpieć' z samotno?ci niż z rozstania

Marlenka - 23 Czerwiec 2006, 20:29

kaczy napisał/a:
Liczy się co kobieta ma w głowie, a nie jak szeroko rozkłada nogi.
Krzysiu duży :kiss: dla Ciebie :)
seban napisał/a:
No coz romantyczne kobiety wyginely wraz z era telewizji i samochodow :kwasny:
kaczy napisał/a:
Raczej z er? komputerów i mikrofalówek. Teraz jak facet nie umie gotować to się raczej nie naje.
nie b?dĄcie oboje tacy hej do przodu bo jeszcze istniej? romantyczne kobiety :) nie mówie że jest ich mnóstwo ale s? :)
kaczy napisał/a:
Ja np. lubie brunetki z małym biustem, a jednak przez długi czas trafiałem na blondynki z duzymi piersiami i jako? mi to nie przeszkadzało.
Kaczy no chyba mi o tym opowiadałe? ;)
seban - 25 Czerwiec 2006, 15:52

kaczy, pod tym co napisales moglbym sie podpisac obiema lapkami ;)
kaczy - 25 Czerwiec 2006, 16:02

agnieshka17 napisał/a:
kaczy masz racje lepiej 'cierpieć' z samotno?ci niż z rozstania

Cierpieć? Niekoniecznie cierpieć. Można się do tego stanu przyzwyczaić. Zreszt?... kto wytrzymałby z facetem tak pochłoniętym prac? jak ja? Chyba nikt, więc... mam jakie? usprawiedliwienie.

Marlenka napisał/a:
Kaczy no chyba mi o tym opowiadałe?

Wspominałem jedynie... nie znasz szczegółów i to raczej lepiej dla wszystkich.

seban napisał/a:
kaczy, pod tym co napisales moglbym sie podpisac obiema lapkami

Hehe... a ja pod tym co Ty napisałe? wcze?niej, więc... "jeste?my kwita" ;)

agnieshka17 - 26 Czerwiec 2006, 14:03

Mi to się jednak kojarzy z cierpieniem.. Zależy jak kto przeżywa porażki miłosne i rozstania, ale w większo?ci nios? one cierpienie.. Faktycznie, być z kim? zapracowanym to tak jakby nie być.. Nie ma się dla siebie czasu.. :/
drow(ka) - 27 Czerwiec 2006, 18:17

seban napisał/a:
No coz romantyczne kobiety wyginely wraz z era telewizji i samochodow
nie no troche przesada.... sa takie dziewczyny poprostu troche trudniej jest je znalezc! raczej sie z tym nie obnasza!
kaczy napisał/a:
Samo tworzenie sobie ideała jest dla mnie jakim? przejawem głupoty- nigdy takowego pojęcia nie zrozumiem
ja np tak na to nie patrze! bezsensem jest kiedy powiesz ze nie mogl bys byc z kims kto nie pasuje pod jakis tam opis.... np. brunet niebieskie oczy.... wogole mowienie ideal to jakas porazka nikt nie jest idealny...
ludzie poprostu maja tak ze jezeli cos jest bardziej w ich guscie bardziej przyciaga wzrok i spojrzenia.... ja zawsze spojrze na przystojnego bruneta chetniej niz na blondyna... mimo ze bylam z kilkoma...

bogusia - 22 Lipiec 2006, 09:55

przeczytałam wszyskie posty zamieszczone do tego czasu.....zajeło mi to troche czasu ale cuż skonczyłam czytac i sie wypowiadam............dziwictwo to wedłu mnie nic wstydliwego a wrecz przeciwnie powody do dumy...........wkurza mnie tylko jedno na tym swiecie mówi sie o dziewictwie kobiet a nie meszczyzn :zly: faceci przewaznie całe życie z łóżka do łóżka a za zone to chcieli by miec dziewice....szlak mnie trafia..................dlaczego oni np. w dniu slubu nie sa prawiczkami...od kobiet sie tego wymaga a od facetów nie .....nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie........... :zly:
piszecie ze mało jest dziewic na tym swiecie ale sie mylicie..................dziewictwo to podobno nowe trendy na swiecie :)

jelOnek - 22 Lipiec 2006, 10:23

Ja mam szacunek do Wszystkich dziewczyn które s? dziewicami, bo to przecież nic złego, ale przeciwnie - to powinien być ich powód do dumy, a nie co? czego (przynajmniej niektóre) się wstydz? :!: :/
Marlenka - 22 Lipiec 2006, 10:25

bogusia, ale że? zapodałam :D z tym dziewictwem u facetów masz ?więta racje ;)
Królewna_Lufka - 22 Lipiec 2006, 22:28

eh.. tak sie głupio przyjeło, ze to kobieta powinna być 'czysta' ze tak powiem :) a mezczyzna to wszystko jedno. To fakt, ze nie fer z tym jest na ?wiecie,ale kto powiedział ze swiat jest sprawiedliwy :P powinno byc równouprawnienie we wszystkim :D a co! ;]
ogolnie to mnie to chyba wszystko jedno czy mój m?z będzie prawiczkiem czy tez nie ;) wazne zeby mnie kochał i szanowal :]
uważam jednak podobnie jak Ty, iż dziewictwo jest powodem do dumy (: a nie czym? czego kobieta powinna sie wstydzic i [jak to robi? niektore] ukrywać przed partnerem..

Keta - 24 Lipiec 2006, 10:59

nie ma to jak spoleczenstwo xD i stereotypy typu - kobieta musi byc czysta, facet moze spac z kobietami z calego miasta

ja uwazam ze dziewictwo to swego rodzaju powod do dumy, bo co w tym zlego ?

Neo - 24 Lipiec 2006, 16:10

bogusia, gratuluję szczerej wypowiedzi. Trudno mi się z nia nie zgodzić. Facecie z natury s? tacy ,żę lubi? "zaliczać" dziewczyny i chwal? się jeden drugiemu ile zaliczył i gdzie i tp... Dla mnie nie jest to powód do dumy. A to czy bedziemy "dziewica" czy też "prawiczkiem" zalezy tylko i wył?cznie od nas. Ja sobie bardzo Cenie kobiety które np s? dziwicami aż do ?lubu. Ale jak wiadomo,ża dko tak jest...
Marlenka - 24 Lipiec 2006, 16:40

Neo, rzadko ale zdarza :) i jak to moja siostra napisala nie można sie tego wstydzić bo to jest powód do dumy brawo siostrzyczko ;)
bogusia - 24 Lipiec 2006, 18:51

dzieki za słowa uznania :super: dla mojej osoby i mojej wypowiedzi....... jesli kto? sie ze mna nie zgadza to mi bardzo przykro..................pozdrawiam wszystkich :)
Marlenka - 25 Lipiec 2006, 13:42

bogusia, nie dziekuj w polu odrobisz ;) tylko poczekaj kupie sobie pole najpierw :P
Blade - 27 Lipiec 2006, 13:12

Ostatnio był reportaz na TVP3 o "pierwszym razie" i niestety narazie panuje moda na jak wczesniejszy swoj pierwszy raz czyli juz nawet dzieci. Ale według psychologa już niedlugo bedzie moda na dziewictwo ze względu na coraz miejsz? ilo?ć osób które chc? zachować "swoje ciało w czysto?ci". :|
bogusia - 31 Lipiec 2006, 14:22

to znowu ja.......hihi :) .......zgadzam sie z wypowiedzia blade że[quote="Blade"]narazie panuje moda na jak wczesniejszy swoj pierwszy raz czyli juz nawet dzieci.
statystyki mówia ze 2 na 10 dziewczynek w wieku od 11 do 14 lat miała juz swój tzw. pierwszy raz. :( Ale po latach u?wiadomi? sobie ze to był wielki bł?d...............ale wtedy bedzie juz zapuĄno...............jak to mówi?........"m?dry Polak po szkodzie"
Jestem mam? siedmiletniej dziewczynki i nie wyobrazam sobie ze ona za około 5 lat miałaby uprawiac sex, chyba bym jej (łeb) urwała. Ale w jej przypadku tak nie bedzie juz ja ja dopilnuje i u?wiadomie.............ze jej sie tego odechce w młodym wieku.
To by było na tyle...............buziaki:)

Ada - 18 Marzec 2008, 13:29

Mamy takie czasy,że na prawdę nie liczne kobiety pozostaj? dziewicami np do 21 roku życia. Większo?ć pod wpływem swoich koleżanek traci dziewictwo a czę?ć bo po prostu tego chce. W moim gronie nie było presji z tym zwi?zanej. Każdy decyduje o własnym losie przecieć.
drow(ka) - 20 Marzec 2008, 10:40

Ja chyba też należalam do grona osób ktore o swoim życiu erotycznym nie rozmawiały, a więc nie było też przechwałek z kim, gdzie i kiedy.
Ale to bolesna prawda jest, ze teraz dziewczyny, poprawka dziewczynki ( bo chyba nie ma obrazy gdy 14-latke nazywa sie dzieckiem), robi? to bo koleżanki też tak robi?. Co one na prawdę odczuwaj?? Nic!! Chodzi tylko o to, żeby mieć to już za sob?, co najgorsze często bez zastanowienia się nad tym z kim to zrobione było.
Niestety nasze spoleczeństwo schodzi na psy :( Mówienie o dziewictwie w momencie gdy idziesz na pierwsza lepsza impreze, wokół bujaj?ce sie samochody, a małolaty id? trzymaj?c sie plastikowych kufli z piwem...
Za kilkana?cie , albo kilkadziesiat lat słowo dziewictwo będzie można znależć tylko w słowniku :)

ahoj - 15 Czerwiec 2009, 18:40

Ada napisał/a:
Mamy takie czasy,że na prawdę nie liczne kobiety pozostaj? dziewicami np do 21 roku życia. Większo?ć pod wpływem swoich koleżanek traci dziewictwo a czę?ć bo po prostu tego chce. W moim gronie nie było presji z tym zwi?zanej. Każdy decyduje o własnym losie przecieć.


Zawsze trzymałam się z koleżankami, którym nie było ?pieszno to nie było też przechwałek ani prze?cigania. Ja się dobrze z tym czuję i póki co mam jeszcze nadzieję, że "przed ?lubem" to się nie zmieni (a najchętniej po ?lubie i jeszcze jedn? noc póĄniej), a mam więcej niż 21 lat.

Zgadzam się też z tym, że te "porz?dne" dziewczyny najprędzej maj? to za sob?...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group