Muzyka - Darmowa Legalna Muzka w Internecie - Jamendo

Neo - 28 Wrzesień 2006, 22:34
Temat postu: Darmowa Legalna Muzka w Internecie - Jamendo
Witam

Dokładnie przed chwiła trafiłem na stronę serwisu Jamendo na którym jest udostępniana muzyka (wiadomo to nie nowo?c.) ale ku mojemu zaskoczeniu, pobieramy ja legelnie. W zaden sposób nie łamiemy prawa. Czym jest Jamendo ? Jamendo to nowy sposób dla artystów na promocję, publikację i czerpanie dochodu ze swojej twórczo?ci.

Na jamendo twórczo?ć udostępniana jest na licencjach Creative Commons , które - mówi?c w skrócie - zezwalaj? na pobieranie, remiksowanie i dzielenie się utworami. To umowa oparta na zasadzie "pewne prawa zastrzeżone", idealnie pasuj?ca do nowego stulecia.

Te nowe zasady pozwalaj? jamendo na użycie nowych, potężnych ?rodków dystrybucji cyfrowych danych - sieci Peer-to-Peer takich jak BitTorrent czy eMule, aby legalnie rozpowszechniać albumy po niemal zerowych kosztach.

Użytkownicy jamendo mog? odkrywać i dzielić się albumami, a także opiniować je lub dyskutować o nich na forum. Albumy oceniane s? demokratycznie, na podstawie opinii odwiedzaj?cych. Je?li spodoba im się twórczo?ć jakiego? artysty, mog? wpłacić dla niego pieni?dze.

Jamendo jest jedyn? platform? ł?cz?c? w sobie jednocze?nie:

* strukturę prawn? chroni?c? artystów (dzięki licencji [url=Creative Commons )
* otwarty, prosty i szybki dostęp do muzyki dla wszystkich
* użycie najnowszych technologii sieci P2P
* możliwo?ć bezpo?rednich wpłat dla artystów
* inteligentny system rekomentacji muzyki oparty o iRATE , pomagaj?cy słuchaczom odkrywać nowych artystów w oparciu o swoje gusta oraz inne kryteria, takie jak miejsce zamieszkania

Zapraszam

http://www.jamendo.com/pl/

elojza - 6 Październik 2006, 18:23

fajnie wiedziec... ciekawe tylko co tam sa za dramy... oby nie jakis shit... :zly:
Neo - 6 Październik 2006, 19:07

elojza napisał/a:
fajnie wiedziec... ciekawe tylko co tam sa za dramy... oby nie jakis shit... :zly:


Gratulacje, wypowiedziałas się przed sprawdzeniem strony ...

Według mnie powinni?my się cieszyć,że jest udostepniona za free muzyka a nie jeszcze wyprzydzać arty?ci też z czego? musza się utrzymywac. Dlatego też nie bardzo rozumiem pojęcie "shit" :|

ar2rro77 - 27 Październik 2006, 11:24

Od dłuższego już czasu działa także "netlabel": Afterbeat promuj?cy muzykę reggae/dub. Wydawnictwa wydawane s? oczywi?cie na licencji Creative Commons. Jak kto? lubi te klimaty to polecam :!: Do tej pory ukazało się kilka EP'ek m.in: Wszystkie Wschody Słońca, Banda Tre czy Togetha Brotha.
Afterbeat na MySpace.com.

iDQP - 6 Listopad 2006, 05:25

Pojęcie "Shit" (Ang. *cenzura* hehe) to taka drobna przeno?nia, dzięki której okre?lamy co? beznadziejnego, najczę?ciej takiego którego słuchać się nie da jeżeli chodzi o muzykę. Dla każdego "gówniana" muzyka ma swoje własne oblicze - mi np. odwidziała się clubówka, kiedy? nie mogłem na to powiedzieć Shit bo możnabyło jej słuchać, natomiast dzisiaj z Clubówki rzeczywi?cie zrobił się Shit. To samo zdanie mam o młodocianych wokalistach pojawiaj?cych się na antenie - codziennie ogl?dam ich twarze i zastanawiam się co się stało przez te kilka lat z muzyk?, że dopuszczaj? dzieciaki do ?piewania. Chodzi mi głównie o Blog27 (swoj? drog? największa porażka polskiej muzyki) i Tokio Hotel - To jest "Shit".

Hmmm arty?ci musz? się z czego? utrzymywać, nie mam nic przeciwko temu. Ale sam się zastanów, Neo - komu się chce być tak dobrym Samarytaninem i zapłacić komu? za muzykę któr? robi dopóki się nie wybije i nie wyda płyty?

Spogl?daj?c na stronę domy?lam się, że koleżance chodziło głównie o to, że to s? arty?ci, którzy udostępniaj? swoj? muzę za darmo - w?ród nich s? tacy którzy niestety nie znaj? się na robieniu muzyki i wrzucaj? kawałki których się nie da słuchać, robione ot tak, dla jaj lub po prostu zaczynaj? przygodę z komponowaniem i to co im wychodzi to niestety omawiany wyżej "Shit".

OFC pewnie znajdziecie na tej stronie dużo dobrej muzy - lepszej niż komercyjnej. S? ambitni ludzie, którzy robi? konkretn? muzykę w?ród artystów niezależnych wrzucaj?cych muzę na serwisy. Ja wła?nie zaczynam przegl?dać muzykę na stronkach Creative Commons.

Pozdrawiam :)

Neo - 9 Listopad 2006, 14:47

iDQP napisał/a:
- komu się chce być tak dobrym Samarytaninem i zapłacić komu? za muzykę któr? robi dopóki się nie wybije i nie wyda płyty?


Bardzo żadko ale zdażaj? się tacy ludzie, między innymi ja otrzymałem propozycje od agencji muzycznej Music Art Poland.

iDQP napisał/a:
Spogl?daj?c na stronę domy?lam się, że koleżance chodziło głównie o to, że to s? arty?ci, którzy udostępniaj? swoj? muzę za darmo - w?ród nich s? tacy którzy niestety nie znaj? się na robieniu muzyki i wrzucaj? kawałki których się nie da słuchać, robione ot tak, dla jaj lub po prostu zaczynaj? przygodę z komponowaniem i to co im wychodzi to niestety omawiany wyżej "Shit".


A mnie sie wydaje, jedank że okre?liła tych artystów których nie zna mianem "shitu" i to mnie zdenerwowało. skoro czego? sie nie słuchało to jak mozna cokolwiek na ten temat powiedziec, troche to nie logiczne.

ar2rro77 - 17 Styczeń 2007, 22:39

Dodam jeszcze że kilka dni temu serwis Jamendo poinformował o wprowadzeniu programu podziału zysku z reklam pomiędzy artystów umieszczaj?cych swoje utwory w jej zasobach. (cały artykuł na ten temat na stronie Dziennika Internautów)
Neo - 18 Styczeń 2007, 16:53

Być moze tez zyski z reklam w ajkis sposób zachęca innych artystów do współpracy z serwisem.
bobek - 25 Styczeń 2007, 11:47

Ja pobieram z emule i tez nie narzekam.
Neo - 26 Styczeń 2007, 07:26

bobek napisał/a:
Ja pobieram z emule i tez nie narzekam.
A mógł by? czytać temat a nie odpisywać "na pałe" :?:

Jak by? nie zauważył, temat dotyczy darmowej legalnej muzyki w internecie, a ?ciaganie z emule nie jest legalne.

Krakersik - 26 Marzec 2008, 15:02

Tam jest masa muzyki, kurcze aż nie wiem za co się pierwszego brac :P
Neo - 26 Marzec 2008, 16:18

Szkoda tylko,że to wszystko wcale nie wygl?da tak kolorowo w przypadku radia jak też i odtwarzania tej muzyki np w jakim? lokalu gastronomicznym.

W przypadku emisji utworów dostępnych na licencji CC należy postarać się o udokumentowanie pochodzenia danego utworu (o?wiadczenia artysty, screeny stron internetowych itd), ponieważ w ci?gu ostatnich kilku tygodni zdarzyły się wpadki OZZ - np.

http://di.com.pl/news/200...ZACJA_2%5D.html
http://di.com.pl/news/199...przy_pracy.html
http://di.com.pl/news/182...ie_granice.html

Nobody - 28 Marzec 2008, 22:41

O kurde to jest dobre pracownicy Stoart nawet nie wiedza co to za rodzaj licencji. Boże drogi... oni nic poza pieniędzmi nie widza. Tak jak to zawsze powtarzałem firma złodziej. Działaj? na szkodę "wolnych artystów".

Postanowiłem sobie ?ledzić na bież?co informacje, jak co? nowego się pojawi to z pewno?ci? tu dopisze.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group