Paula - 8 Listopad 2006, 11:46 Temat postu: Układamy opowieść..... Takie cuś wymyśliłam, może się sprawdzi 
No więc chodzi o to, że dopisujemy jedno zdanie (nie przekraczaj?ce 20 słów - do słów nie zaliczam spójników "i", "z" itd. :!: ) do poprzedniego. Np ja zaczynaj?c napiszę zdanie: "Pewnego dnia Ja? wybrał się na zakupy... ", kolejna osoba napisze np "ponieważ mama mu kazała iść kupić chleb...". Powstanie opowieść, można wymyślać dziwne rzeczy, np że Ja? spotkał w lesie gadającego smoka Ważne, żeby było z humorem 
No więc zaczynam
Dawno, dawno temu, za górami, za lasami, żył sobie mały Edziu....... Neo - 8 Listopad 2006, 11:51 Edek był z fabryki kredek :lol2: Paula - 8 Listopad 2006, 11:56 .... kredki były różowe, toteż Edzio miał życie kolorowe, tak kolorowe, że..... Remio - 8 Listopad 2006, 12:19  Z tego wszytskiego, zgubił kredki swe.... :oczami:
Fred_Side - 8 Listopad 2006, 15:26 W wielk? depresje wpadł Edzio po stracie swych kredek. :hyhy: Neo - 8 Listopad 2006, 16:20 Postanowił się wybrac do sklepu, celem nabycia nowego pudełka kredek, bo taki już był Edek
Fred_Side - 8 Listopad 2006, 16:26 Edek Edek - za?miała się pani w sklepie - dlaciebie już niema kredek!! Neo - 8 Listopad 2006, 16:29 Edek wrócił do domu bez kredek, na co mam Edka "tchurzofredka".... Paula - 8 Listopad 2006, 19:35 Edku, Edku ciemna masa z Ciebie, miałe? przynie?ć kredki, a przyszedłe? bez kredek.... kozak - 8 Listopad 2006, 20:03 Tymczasem Edek nie my?l?c wiele... Paula - 8 Listopad 2006, 20:35 pomy?lał sobie.... "pomodlę się za swój rozum w ko?ciele"...
zigi - 8 Listopad 2006, 20:46 Poszedł do ko?cioła, zmówiłt On modlitwe, lecz nadal w jego głowie rozum nic nie kwitnie... kozak - 8 Listopad 2006, 22:03 i siedz?c w ko?ciele tak długie godziny, wstał w końcu z ławki i poszedł do swej dziewczyny... zigi - 8 Listopad 2006, 22:12 Gdy mijał ko?cielne wielkie drzwi drewniane, po?lizgn?ł się biedaczek i udeżył głow? w ?ciane. :oczami: Remio - 9 Listopad 2006, 00:27 Naszczę?cie nic mu się nie stało, tylko tych kredek, wci?ż brakowało.... Fred_Side - 9 Listopad 2006, 06:56 ..a do dziewczyny isć bez kredek nie wypada. matylda - 9 Listopad 2006, 06:59 Zatem cofn?ł się po swojego starszego m?drzejszego brata.... :zdziwko: piterr27 - 9 Listopad 2006, 09:43 co l?niła na słońcu jego klata .... :lol2: Paula - 9 Listopad 2006, 10:51 ...l?niła tak bardzo, że aż ptaki uciekały jak promienie słońca o jego klatę się odbijały :lol2: Fred_Side - 9 Listopad 2006, 12:49 Klato-l?ni?cy brat ol?nił Edka ze przecież, Zdobyć kredki to betka ! zigi - 9 Listopad 2006, 15:00 Poszli razem więc do sklepu, w którym Edek nie miał jeszcze debetu... Paula - 9 Listopad 2006, 15:41 Id?, id?, zaj?ć nie mog?, pieszo trochę za daleko, bo sklep jest za drug? rzek?... :lol2: zigi - 9 Listopad 2006, 17:55 :lol2: Ich wędrówka nie przeraża, ich wędrówka nie odstrasza. Edek z bratem przy swym boku idzie czuj?c zapach potu. :lol2: matylda - 9 Listopad 2006, 19:07 Bratu na chrzcie - STEFAN dali więc imieniem się nie chwali, za to lubi gdy zdrobniale... :przestraszony: piterr27 - 9 Listopad 2006, 19:10 mówi? o nim Koniowale :lol2: matylda - 9 Listopad 2006, 19:27 A dlaczego? :zdziwko: Trudna sprawa i wstydliwa... Niechaj każdy się domy?li i nie wnika - oczywi?cie! Remio - 9 Listopad 2006, 22:37 Edzio u?miech zrobił duży, gdzie s? kredki? Może wróżka mu powróży ??
kozak - 10 Listopad 2006, 08:46 Wyj?ł z portek kilka złotych, rzucił wróżce - Do roboty!!! Paula - 10 Listopad 2006, 10:07 Wróżka kulę sw? wyjęła.. patrzy, patrzy, nic nie widzi.... ciemno?ć, pustka... dziwna sprawa... piterr27 - 10 Listopad 2006, 10:37 a za oknem niezła mrzawa , wróżka kul? zakręciła
Paula - 10 Listopad 2006, 10:49 ..... kula nagle się rozbiła... :przestraszony: "O mój Boże, Jezu Chryste..." - wróżka wniebogłosy krzyczy... bogusia - 10 Listopad 2006, 17:54 .......Stefan z Edziem z krzeseł spadli...... Remio - 11 Listopad 2006, 01:37 lecz do kredek go wci?ż nagli....
zigi - 11 Listopad 2006, 08:31 Wróżka płacze rozpaczona, bo ta kóla była nowa. :przestraszony: :przestraszony: Chce z tarotem im powróżyć, lecz się zaczynaj? burzyć. :zly: :zly: piterr27 - 11 Listopad 2006, 13:06 komu miało by to służyć , krzycz? chłopy przerażone
Remio - 11 Listopad 2006, 13:46 Ech, te wróżby s? skończone.
Więc wzi?ł Edzio swego brata i wsiedli do swego małego fiata..... Paula - 11 Listopad 2006, 14:04 Jad? fiatem, jad? ostro, 150 na godzinę... nagle fiat co? zacz?ł burczeć... trza do baka wlać benzynę... bogusia - 11 Listopad 2006, 15:51 ....nagle trzasło tak z nienacka, az sie otworzyła maska.... piterr27 - 12 Listopad 2006, 10:03 wpadła im na maskę laska
Paula - 12 Listopad 2006, 11:07 Chłopcy pojazd zatrzymali i się patrz? i nie wierz?... cóż to za dziewczyna... patrz?, patrz?, nagle w krzyk: "Boże to jest Mandaryna!!" :lol2: piterr27 - 12 Listopad 2006, 11:21 Mardaryna połamana , mordka błotem pochlapana .............
Paula - 12 Listopad 2006, 12:27 ...stoi biedna, płacze, szlocha.... Patrzy nagle na swe ręce "moje tipsy!! połamane!!... buuuu... teraz już mnie nikt nie pokocha!!.. " :lol2: zigi - 12 Listopad 2006, 20:31 Po tych wszystkich dzi? przygodach nie ma mowy i?ć na nogach. Mandaryne w auto pchaj? i j? z sob? zabieraj?... :lol2: :lol2: Remio - 12 Listopad 2006, 21:11 W domu Mandarynę rozgo?cili i do Wi?niewskiego zadzwonili.....
Paula - 13 Listopad 2006, 09:44 Dzwoni?, dzwoni?, lecz nic z tego, Wi?nia koma nie odbiera :looka: .. my?l? "może by tak jechać do niego..".. Marta w krzyk "o cholera!!".. zigi - 13 Listopad 2006, 12:16 Ta się rzuca na kolana, jęczy, piszczy i ich błaga. Paula - 13 Listopad 2006, 13:40 ..."Nie chcę, błagam, nie do niego!!" ... Stefan spojrzał na Edwarda i powiedział: "ChodĽ kolego.." zigi - 13 Listopad 2006, 15:43 Je?li nie chce to Jej sprawa. I tak dzwonie do Michała.
Paula - 13 Listopad 2006, 17:49 Michał nadal nie odbiera, pot z czoła leci, upał wszystkim doskwiera... bobek - 13 Listopad 2006, 20:40 a Stefan w po?piechu piwo otwiera... Paula - 13 Listopad 2006, 21:14 I pije, i s?czy, lecz już nie może, bo przez ten upał jest z nim coraz gorzej.... A Mandaryna.... Remio - 14 Listopad 2006, 18:24 Manadryna, z nerwów się zagina....
Paula - 15 Listopad 2006, 10:13 Cała zapłakana..już głowa j? boleć zaczyna.. A chłopaki pij? piwko, nagle słychać do drzwi pukanie... Remio - 15 Listopad 2006, 11:33 Tylko patrzeć jak tam Wi?niewski w progu stanie......
Marlenka - 15 Listopad 2006, 11:35 do Michała nie dociera, a czemu ? bo nie może i sam pan Bóg mu nie dopomoże.... Paula - 15 Listopad 2006, 19:19
jeszcze nie wiemy czy za drzwiami jest Michał
Omijam to i kontynuuję to co napisał Remio, .....Edzio ze Stefanem w k?t rzucili piwko, Marta przerażona robi wielkie zdziwko.. Edzio - nasz bohater wnet ci?gnie za klamkę.... Kamil - 15 Listopad 2006, 19:28
... ktore otwieraja sypialnie Wiesi, a ona jest "gola" i patrzy ze zdziwieniem na ... Paula - 15 Listopad 2006, 19:57
Omijam to.. ---------------------------------- Stoimy nadal na tym co napisałam ja....
piterr27 - 15 Listopad 2006, 20:00 ramkę ?ci?gn?ł też gdy trzymał za klamkę................ Paula - 15 Listopad 2006, 20:14 Ramka spadła na podłogę, Marta patrzy na sw? nogę... Edek olał zbit? ramkę i poci?gn?ł znów za klamkę... Drzwi powoli wnet otwiera.... Remio - 17 Listopad 2006, 03:02 Każdy z nich się wci?ż przetwiera.....
stacha - 19 Listopad 2006, 11:19 jak jasna chol***a. Wszystkie mieli juz spocone... Ozer - 19 Listopad 2006, 21:01 ... skronie, Marta kredki bierze w dłonie które .... Paula - 20 Listopad 2006, 10:50 ....?wiec? jak neony... nagle Edek patrzy zaskoczony całym tym zjawiskiem, że Marta ma kredek kolory wszystkie...
Remio - 21 Listopad 2006, 22:31 A może tam i moja jest kredka, Marta nagle zauwarzyła spojrzenie Edka.....
drow(ka) - 23 Listopad 2006, 13:34 i zachodzi w glowe --- to sa kredki pastelowe!! Ty Edku wspomniale?, że chciale? swiecowe !Wiec Edek rad nierad... Remio - 24 Listopad 2006, 23:06 pomy?lał sobie, ze może samemu kredki sobie zrobie.....
piterr27 - 25 Listopad 2006, 17:09 lecz po chwili zastanowienia pomysł ten porzucił, usłyszał trzask i szybko się obrócił .... drow(ka) - 25 Listopad 2006, 20:11 bo od strony drzwi potwor zielony ku kredkom Mandaryny sie rzucil....wiec Edek.... Remio - 25 Listopad 2006, 22:09 bez żadnej przyczyny, żucił się w obronę Mandaryny.....
Ozer - 27 Listopad 2006, 00:14 w połowie lotu do madaryny zdał sobie sprawe ze broni bez głosu dziewczyny i... drow(ka) - 27 Listopad 2006, 18:59 choc slyszal mandaryny przerazenia krzyki pomyslał -" zrobie cos dla muzyki" i..... Waycher - 28 Listopad 2006, 21:59 zaczoł strzelać między jej blond warkoczyki :killer: i..... Waycher - 29 Listopad 2006, 12:04 ciesz? się wszyscy słowianie że nie musz? dłużej ogl?dać jej na ekranie piterr27 - 29 Listopad 2006, 17:49 na jej pogrzebie kupe ludzi było, to co było już się skończyło .......... Waycher - 29 Listopad 2006, 21:40 życie sie tak potoczyło, że końca swych dni Mandaryni?tko dożyło 
Paula - 1 Grudzień 2006, 13:05 Edek ze Stefkiem do domu w smutku wracaj?.. i ci?gle im się przypomina jak marsza pogrzebowego graj?.. Nagle na swej drodze.... drow(ka) - 1 Grudzień 2006, 13:23 ujrzeli biale myszki a Edek poczul straszne bóle w nodze...bole go rozdziera wzdluz i wszerz okrutnie .... piterr27 - 13 Grudzień 2006, 11:17 Edek krzyczy , noga krwawi , zaraz wampir się tam zjawi
Paula - 13 Grudzień 2006, 11:25 Albo jaki? duch złowrogi, który Mu podłoży nogi :lol2: Nagle wszystkie ?wiatła zgasły,... drow(ka) - 14 Grudzień 2006, 13:59 ciemno wszedzie sie zrobilo...wiatr gdzies hula...chlopcom mocniej serce biło.. RaDiO - 15 Grudzień 2006, 16:22 tak im zabiło ze się zesrali , bo jeszcze nigdy tak się nie bali
drow(ka) - 15 Grudzień 2006, 16:36 a odór kupy witrem niesiony ... przez trzy niedzwiadki został zweszony RaDiO - 17 Grudzień 2006, 10:15 więc mama niedĽwieć pazury ostrzy , i biegnie wysłać bombe do poczty a przy okazji sił? persfazji skontaktowała się z pand? z azji Paula - 17 Grudzień 2006, 11:03 A trzy niedĽwiadki chłopaków obw?****?... Edzio przerażony, Stefan go pociesza.. Nagle małe misie spodnie im zdejmuj?.... :lol2: drow(ka) - 20 Grudzień 2006, 14:30 i kazdemu po baterii duracell w tylek laduja
Ozer - 21 Grudzień 2006, 01:08 a ze baterie były przeterminowane .... Paula - 21 Grudzień 2006, 11:06 To nasze chłopaki mieli spodnie pozalewane.... Misie się spojrzały na Edzia i Stefana i ?miali się z nich aż do samego rana.... drow(ka) - 22 Grudzień 2006, 09:42 a gdy wszystkie łzy smiechu zostały wytarte , chlopaki mieli tylki od kwasu wyzarte ... Paula - 22 Grudzień 2006, 20:25 (z tego robi się horror :lol2: ) ... piekło ich tam strasznie i bolało niesamowicie, no ale cóż.. nikt nie powiedział przecież, że łatwe jest życie..
Mario - 13 Marzec 2007, 22:52 ...potem pojechali na ogólno?wiatowy zlot sobowtórów...
Remio - 30 Marzec 2007, 04:18 lecz nie mogli się dostać beż ważnych legitymacji do jego murów
Ada - 6 Marzec 2008, 21:40 To poszli na piwko do sklepu na przeciwko
drow(ka) - 8 Marzec 2008, 18:39 lecz bylo tylko puszkowe wiec zachodzili w glowe w ktorym sklepie na osce dostana butelkowe Krakersik - 14 Wrzesień 2008, 18:33 Lecz w głowach było pusto, postanowili wybrać się do pierwszego lepszego monopolu gdzie ... Ozer - 17 Maj 2009, 23:21 było butelkowe, a podrodze na ulicy zaczepili ich dzicy... do pala przywi?zali i ?miej?c się kazali tubylcowi.... anusiak27 - 31 Maj 2009, 20:17
aż pot z głowy ?ciera.... Krakersik - 1 Czerwiec 2009, 14:08 anusiak27, twój post sie nie liczy bo dopisujemy dalej do ostatniego posta a nie swojego wybranego! ^^
Lordi - 10 Kwiecień 2011, 00:11 Aż tu nagle z krzaków wyskoczył King Kong i porwał biedaka... Johny Q - 27 Kwiecień 2011, 11:19 ...i tak długie lata żyli razem jak Bolek i Lolek Paula - 14 Sierpień 2011, 13:05 Johny Q, nie liczy się bo się nie rymuje!
|
