Telefonia komórkowa i Tepsa - Pracodawca może namierzyć nas przez komórkę
Neo - 26 Styczeń 2006, 19:08 Temat postu: Pracodawca może namierzyć nas przez komórkę Pracodawcy mog? kontrolować, gdzie w danym momencie znajduj? się ich pracownicy. Wystarczy, że wy?l? SMS do operatora telefonii komórkowej z pro?b? o zlokalizowanie podwładnego. Sieć z dokładno?ci? do kilkudziesięciu metrów okre?li, gdzie jest pracownik (a wła?ciwie jego telefon) i prze?le SMS z tak? informacj? szefowi. Je?li podwładny ma telefon służbowy, operator "namierzy" go bez jego wiedzy i zgody.
- Pracodawca, który kupił telefony dla firmy, wskazuje operatorowi numery osób upoważnionych do kontrolowania współpracowników - wyja?nia Jacek Kalinowski, rzecznik Orange. - Je?li która? z nich wy?le do sieci SMS z pytaniem, gdzie jest dany pracownik, dostanie tak? informację.
Zbigniew Lazar, szef biura prasowego Ery, dodaje, że operator ten może nawet wysłać MMS z mapk? wskazuj?c?, gdzie się teraz znajduje dana osoba.
Z telefonicznego detektywa korzystaj? przede wszystkim szefowie firm handlowych, którzy chc? szybko ustalić, czy ich podwładny zamiast na spotkanie z klientem nie pojechał załatwiać prywatnych spraw. Niektórzy sprawdzaj?, czy pracownicy nie wykorzystuj? zwolnienia lekarskiego na dodatkow? pracę lub wypoczynek.
Szef nie uzyska jednak takiej informacji, je?li pracownik wył?czy telefon, a jedynie gdzie był, zanim aparat został wył?czony.
Jerzy Iwaszkiewicz, rzecznik Okręgowej Inspekcji Pracy w Łodzi, uważa, że kontrolowanie pracownika w trakcie zwolnienia lekarskiego, szczególnie je?li lekarz zalecił mu leżenie, jest uzasadnione.
- Niedopuszczalne jest jednak sprawdzanie, gdzie przebywa poza godzinami czasu pracy.
Z telefonicznego "namierzania" korzystaj? także małżonkowie. W takim wypadku poszukiwany musi się jednak na to zgodzić.
- Z wyj?tkiem dzieci - wyja?nia szef biura prasowego Ery. - Rodzice kupuj?c im telefon mog? od razu zastrzec, że chc? sprawdzać, gdzie s? ich pociechy. Dostan? tak? informację zawsze, gdy się o ni? zwróc?.
SMS-owa kontrola kosztuje tyle, ile wysłanie zwykłej wiadomo?ci tekstowej. Jest możliwa także w przypadku telefonu na kartę.
Kontroluj?c lojalno?ć pracownika lub wierno?ć męża, należy pamiętać, że usługa pozwala dowiedzieć się, gdzie jest aparat telefoniczny poszukiwanego. Niekoniecznie w tym samym miejscu musi być sam poszukiwany.
feety - 27 Styczeń 2006, 08:43
Cytat: | Kontroluj?c lojalno?ć pracownika lub wierno?ć męża, należy pamiętać, że usługa pozwala dowiedzieć się, gdzie jest aparat telefoniczny poszukiwanego. Niekoniecznie w tym samym miejscu musi być sam poszukiwany. |
Aha. Więc je?li zona namierzy telefon meża i okaże sie że komórka leży w mieszkaniu pięknej blond Marioli to nie musi od razu składać pozwu rozwodowego bo przecież m?ż może i tak byc wtedy gdzie indziej... :hyhy: Je?li chodzi o kontrolowanie dzieci to popieram takie działania, bo z tego co widzę coraz więcej maluchów (dosłownie) ma komórki i sama bym się czuła lepiej gdybym miała ?wiadomo?ć że zawsze moge z tak? dokładno?ci? sprawdzić gdzie jest moje dziecko :ok:
Marlenka - 27 Styczeń 2006, 15:07
Przyznam racje Fici....dobrze by było móc kontrolowac gdzie s? dzieci...ja tez widze ze coraz wiecej bachorków ma komórki i to te najnowsze a oblatani s? w nich że ho ho....a co do tego męża....hmm....no tez mozemy przyjac ze nie musi byc tam gdzie komórka tylko je?li tam juz jest u tej blondi to pewnie sama nie przyszla.... musiał ja przyniesc i..... :wstyd: nic juz nie powiem :P:P
Neo - 27 Styczeń 2006, 17:11
A wy już tutaj o niewiernosci no nie ładnie tak. pomysł jest dobr ale nie sadze,aby który kolwiek z Pracodawców z tego skorzystał. Bo zazwyczaj nie ma takie potrzeby.
Nobody - 27 Styczeń 2006, 18:19
WOW to niewiedziałem,ze juz mamy do takich rzeczy dostep no ł?dnie ładnie.
to lepiej aby pracodawcy nie korzystali bo ja sie dowiedza co nieco o tym gdzie ich pracownici buszuja to .... ale przeciwny temu nie jestm ... fajna sprawa
Paula - 28 Styczeń 2006, 11:48
Jak widać niezłe postępy mamy w sieciach komórkowych ale szczerze to ja nie chciałabym być namierzana przez kogo? wole sama namierzać :D:D
Popieram Fitkę..to dobry pomysł takiego kontrolowania, a szczególnie maluchów. Mój siostrzeniec ma 12 lat a od roku ma już telefon komórkowy. I tak pewnie większo?ć dzieciaków w tym wieku ma komórki. Rodzice kontroluj?c swoje pociechy byliby spokojniejsi o nich wiedz?ć, że ich dziecko jest tam gdzie powiedziało że idzie, a nie gdzie? ho ho i jeszcze dalej. Mniej by się martwili
Co do niewierno?ci męża to hmm.. dobry pomysł :hyhy: już mam głupie pomysły, typu: M?ż mówi: "idę na piwko ze Zdzi?kiem, wrócę za ok 2 godz.", jego żonka Hermenegilda : "dobrze kochanie, ale nie wracaj za póĽno", m?ż nie idzie do Zdzi?ka ale idzie do seXi Genowefy i tam....no ten... jest sobie u niej no :D:D 2h mijaj?, już prawie 3h mineła, a męża w domu nie ma.. Hermenegilda wysyła esa a tu bach i się okazuje, że tel jest u seXi Genowefy, a skoro tam jest tel to i m?ż Hermenegildy - Franciszek też :D i się zaczyna małżeński kryzys.. telenowela brazylijska hehe :D
Nobody - 29 Styczeń 2006, 13:27
Niewiem jak wy ale ja sie tego nie obawia i naprawde bedzie to żadkoscia aby pracodawcy czy my jako normalni uzytkownicy z tegobedziemy korzystali.
Marlenka - 29 Styczeń 2006, 16:01
Chyba masz racje Nobody... no ale nigdy nic nie wiadomo czy jakiemus pracodawcy nie strzeli do głowy namierzanie pracowników :zdziwko: ....nie wiadomo ....
Nobody - 30 Styczeń 2006, 16:15
Fakt nie wiadomo, i oby tak nie było hehe a pozatym Szef nie uzyska jednak takiej informacji, je?li pracownik wył?czy telefon
Neo - 30 Styczeń 2006, 16:18
Wiekszo?c większych firm napewno nie bedzie z tego korzystała, bo np jesli ktos jest kierowca to zawsze musi odebrać telefon w każdej sytuacji .... :hyhy:
A własnie jesli ten telefon wyłaczy to po ptokach pracodawca sobie moze starać sie namierzać . Jesli koles był o 14:00 w warszawie to jak pracodawca postanowi sprawdzic o 15 to kierowca moze być juz hmm w łodzi np nie jest to doskonałem ale pobawić sie mozna
Marlenka - 31 Styczeń 2006, 16:01
No przynajmniej nie ma sytuacji bez wyjscia...wył?czenie telefonu...hmm... dobra rzecz :hyhy: :hyhy: przyajmniej nie przeszkodza w jakiejs sytuacji :cool: :cool: :cool:
Neo - 31 Styczeń 2006, 16:04
Marlenka napisał/a: | w jakiejs sytuacji |
Dlaczego mnie to nie dziwi co napisała? :hyhy: :hyhy: :hyhy: , ciekawe jak to wszystko bedzie i jaka jest opłata za skorzystanie z tej usługi
Marlenka - 3 Luty 2006, 17:50
Nie wiem Michał czemu Cie to nie dziwi :P naprawde nie wiem :hyhy: sam wiesz jak jest...:P:P bosz....co ja bredze :wstyd: dobra juz nic nie pisze :D
Neo - 4 Luty 2006, 16:46
no fakt faktem wiem, jak rozmawiałem z moim kierownikiem o tym to zaczeli?my się tylko obydwoje ?miać... bo to jest smieszne aby pracodawca bawił sie w takie cergiele.
Paula - 4 Luty 2006, 18:42
Hehe no jestem bardzo ciekawa czy jaki? pracodawca będzie stosował tę metodę. Chyba że taki pracodawca ma mało do roboty i z nudów będzie szpiegował swoich pracowników Michał a Ty to uważaj bo może szef Ci prawdy nie powiedział :D i teraz Cie wła?nie szpieguje..bawi się w Wielkiego Brata :D hehe
Pozdrówki
Nobody - 10 Luty 2006, 17:30
zabawa w wielkiego brata to nie u nas bardzmy bardziej realni... rozmawiałem np z moim szefem i jak mu to powiedziałem, poprostu zaczęlismy sie razem smiac. bo jest to według nas zbedny bajer.
Paula - 11 Luty 2006, 00:08
Nobody no przecież żartuję z tym Big Brotherem chociaż hmm.. nie wiadomo jak tam u Michała w pracy jest.. u Ciebie też.. miej sie na baczno?ci... :D może wła?nie Twój szef teraz wysyła esa, żeby sprawdzić co robisz
Pozdrówki
Neo - 11 Luty 2006, 01:32
u mnie jest lacjik, wszyscy w 3 uważamy,ze to jest jedna wilka bzdura ale to juz inna bajka nie ma u nas takowej potrzeby s[prawdzania tego gdzy pracujemy razem w jednym budynku...chyba,ze bysmy pojechali w delegacj ale wtedy i tak rybka to co robimy
Paula - 12 Luty 2006, 14:10
Hehe no to Michał masz luzik totalny ale nie każdy szef jest taki jak Twój fakt faktem to całe namierzanie jest durne, ale napewno jaki? pracodawca (jeden na tysi?c) to stosuje, bo różni s? ludzie.. hmm ciekawe tylko który :looka:
Neo - 12 Luty 2006, 14:17
wiem,ze mam luzik, a tak przy okazji wczoraj doszedłem do wniosku z Ewela,ze można by namierzyć nie tylko pracowników ale osobę której chcieliby?my <but> i takei tam
Paula - 12 Luty 2006, 16:18
Hmm.. tylko nie strasz teraz i czasem nie próbuj na mnie tego stosować :D:D może ja to na kim? wypróbuję :hyhy: hmm... nie no żart oczywi?cie
Nobody - 16 Luty 2006, 16:20
Neo dobry pomysł hehe :hyhy: a tak teraz na powaznie kto? z Was z tego skorzystał czy tylko narazie pozostajemy przy obgadywaniu co mozna a co nie ??
Paula - 19 Luty 2006, 23:30
Nobody ja nie korzystałam i nie zamierzam :D jestem tutaj tylko do obgadywania :D hehe
|
|