Ozer - 10 Marzec 2006, 23:12 Temat postu: HH ... Tak się zastanawiam, czemu niektórzy twierdz? ze Rap to nie muzyka ... Bo podkład jest z pętli itp. Z rapem kojarzone s? same "szumowiny" dragi itp. Głupie okre?lenia. Nie przecze bo wiele osób spełnia te normy ale czemu odrazu podci?gaj? wszystkich pod jedn? linię. Tak najłatwiej? jelOnek - 12 Marzec 2006, 17:35 Ja się wychowałem na HH. ![:]](/images/smiles//41 kekeke.png ":]")
Słuchałem, nawijałem, nauczyłem się wiele. Jeżeli chodzi o prawdziwy hip-hop to nie mam nic przeciwko, nawijaki na tematy czasem nurtuj?ce nas, pomagaj? w ciężkich chwilach itp. 
Co do hip-hop'polo :hyhy: dla mnie komercha się nie liczy. co mnie obchodzi ile TeDe zaliczył dz***k, albo Peja który nawija o tym, że reprezentuje biede - a na łapie ma złot? bransoletke :?: :hyhy:. Dla jednych to czołówka polskiego RAP'u, a dla mnie do chłam.
Co do kojażenia z dragami to głównie z pojark?. 
Najlepiej tak jak czarnuchy: bro, albo tequila, pojarka jaki? koks, w koło same dz***i i się lansuj? na teledyskach.
Ozer, sam reprezentujesz scene HH i najlepiej wiesz co się na niej dzieje. S? porz?dni raperzy i s? ci któży chc? się wylansować żeby panienki po nogasz sikały jak ich zobacz?, ale po co to wszystko :?: Dla hajsu który ż?dzi ?wiatem. Ozer Ty to Porz?dny jeste?.
Chcecie więcej - to macie więcej, dla was pozdro ze ?rodkowym palcem w podzięce.
Neo - 12 Marzec 2006, 17:41 Widzisz dlaczego osby s? kojażone z tym najgorszym ?rodowiskiem, wszytsko dlatego jak sie same zachowuja. prosty przykład w zeszłym roku był koncert Peji i jak co 3 minuty darł sie do mikrofonu z jakimi? przekleństwami to sory bardzo, ludzie napewno nie beda mieli dobrego zdania o hip hopowcach. Ozer - 12 Marzec 2006, 20:11 No tak ale czemu odrazu na wszytkich... Tu mnie boli! Człowiek który widzi jedn? osobę dan? leci po wszystkich i nie zostawia suchej nitki na ludziach którzy s? okeY. jelOnek - 12 Marzec 2006, 20:23 Dlatego, że jak zobaczy np. jedn? osobe lub incydent, to stwierdzi, że cała reszta która utorzsamia się z t? kultur? jest taka sama.
"Każdy ponad każdym skur**syn, innego traktuje jak byłby nikim, wszyscy najm?drzejszy - my?l? chyba, że s? wybrańcami. Na takie podej?cie brak mi słów".
Neo - 12 Marzec 2006, 20:33 Powiem tak ponad połowa jest taka to nie masz sie czemu dziwić. Taka jest mentalno?c dzisiejszej społeczno?ci. Jako ja sam ma dystans do co niektórych z hh, dlatego,ze ktorego by? nie zapytał czy bierze to 90 % powie ,że tak... Dla mnie to jaka? paranoja... Ozer - 12 Marzec 2006, 20:35 W sumie to chyba nie ma co tego ci?gn?ć Bo każdy powie to samo ... Ale jeszcze jedno:
czemu ludzie mówi? ze to nie jest "muzyka"?? Neo - 12 Marzec 2006, 20:37 Hmm... ciezko jako? ot tak wytłumaczyć... ale to jest poprostu recytowanie z podkładem.
jelOnek - 12 Marzec 2006, 20:41
Tylko, że niektóży z tych 90% (pewnie wiekszo?c) powie tak, tylko dla szpanu, a w rzeczywisto?ci dragów na oczy nie widzieli. :rotfl:
HH - Melodeklamacja. Chyba, że w churkach, albo refrenach jakie? panny co? pod?piewaj?. "Perfekcyjne opanowanie języka pozwala mi robić jak chce. Pokłon Tobie wk?ponowanemu w podłoge MC" Neo - 12 Marzec 2006, 20:44
To jest tak głupie,że aż przykre 
Natomiast co do tych dragów.... w tych 90 było by te 90 % prawdziwych któży bior?... przykre ale prawdziwe. jelOnek - 12 Marzec 2006, 20:47 Dj i tutaj już możemy sie zaczynać kłucić.
Mi się to podoba, Tobie nie. Ile ludzi tyle gustów.
Dla mnie to bujda, jeżeli kto? raz się uj**ał pojar? i mówi, że bierze to może się ?ciorać z takim czym? do mojej babci, która też miała okazje zabakać. :hyhy:
Neo - 12 Marzec 2006, 20:49 Sa gusta i gu?ciki to fakt.. zalezy kto co lubi.... kaczy - 11 Maj 2006, 12:01 Cze?ć Ozer! Co do kwestii HH to mniej więcej znasz moje zdanie. Nie moje klimaty zupełnie, ale wole już HH niż Techno- dlaczego? Już tłumaczę. Po pierwsze dla mnie HH nie stanowi w ogóle muzyki sam w sobie. Jest to jak to już tu zostało okre?lone- recytowanie. W Hip Hopie najwazniejsze sa teksty, ale... sam popatrz jakie one sa? Co mnie obchodzi, ze ktos spiewa, ze jest biedny, albo ze jakas tam panna jest dziwka? Bez sensu. Oczywiscie musi tez byc w piosence o bakaniu i najlepiej jakby bylo podworkowym jezykiem. Sam na codzien slucham roznych gatunkow muzyki, ale dominuje tutaj rock/metal/gotyk. Nie znaczy to jednak, ze nie szanuje ludzi tworzacych HH. Te kulture utozsamia sie z bieda i menelstwem czy spodniami z krokiem na poziomie kolan. Mialem okazje sluchac troche Twojej tworczosci i powiem, ze nie jest zle- szanuje poglady jakie w swoich tekstach wyrazacie pomimo, ze jak pisalem to kompletnie nie moje klimaty. |
