Zarejestruj się u nas lub też zaloguj, jeśli posiadasz już konto. 
Portal Portal   Regulamin  Pomoc FAQ  Szukaj Szukaj  Grupy Grupy  Foto Galeria Foto Galeria  Profil Profil  Uœmieszki Usmieszki 
 


Poprzedni temat :: Następny temat
Odejscie, rozpacz
Autor Wiadomość
P.Piotrkow 




Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 32
Skąd: z autopsji
  Wysłany: 8 Listopad 2006, 14:15   Odejscie, rozpacz

Mam bardzo złe nowiny!
Wczoraj odszedł z grupy członek który był bardzo dobrym producentem!
Przed założeniem zespołu ?lubowali?my sobie lojalno?ć i prawdę wobec siebie!
Kto złamie zasadę odchodzi z zespołu, my?lałem ze do tego nigdy nie dojdzie ale się myliłem.......
Na każdym osiedlu s? frajery, konfidęty, i pucery!
Kiedy zakładałem z Terem skład siadali?my przy jednym stole równi!
Ufać mu ufałem ale za przekryty staje się giętki na ludzk? opaczno?ć, pomagałem mu w każdej sytuacji tylko jak mogłem!
Pewnego dnia dałem mu telefon żeby sobie ponosił a jak będzie miał kupca to sprzeda!
Chciałem za niego 80zl bo tele był warty co najmniej 140zl(spokojnie by go sprzedał!)
Dzień póĽniej przyszedł do mnie i powiedział ze sprzedaje go za 80zl,to ja mu powiedziałem żeby mi dał za niego 60zl niech sobie zarobi bo i tak tele dostałem za darmo.....to działo się w czwartek i powiedział ze na pi?tek będzie sianko za niego!
Wiec czekałem i nic, minęło 3dni i go nie widać było my?lałem ze nie może przyj?ć?
A co się dowiedziałem, ze mój dobry ziomu? mnie przewalił!
Ja na takie akcje nie pozwolę, przepraszam ale wole sam tworzyć niż być przy jednym stole z oszustem.
Dużo na tym tracę ale nie moja winna, ze zachowuje się nie wporz?tku wobec bliskiej osoby! Bo ja nigdy nie przekręcę osoby która żyje na co dzień ze mn? i robi osiedlowe akcje!!!!!!!
Bardzo sprawy się pokomplikowały z projektami „Projekt Piotrków” i „Clon”
Album Clon będzie jeszcze w produkcji i przedłuży się planowana premiera !
A co do projektu piotrków wydaje mi się ze zd?żę na czas który podałem na forum.
To nie s? moje słowa tylko sokoła z „WWO” i to jest prawd? co mówi!
„szejsc zakłamanym nie mowie czę?ć
Raz już powiedziałem zegnaj
lecz z drugiej strony siedem wybaczenie
To podstawa moich wieże to wszystko czyni mnie człowiekiem”

Boże proszę pomuz mi, kiedy będę upadał
żebym wstał na dwóch nogach o własnych sił,
Żebym nigdy nie musiał prosić się o prawdziwo?ć min,
Tak nie wiele pragnę czemu dajesz mi tyle trudno?ci żebym odgadł prawdę........


W imieniu Projekt Piotrków ....... Be-er-es.......
Do końca moich dni projekt piotrków wałcze z nim!
_________________
Projekt Piotrkow nowe obliczez łodzkich graczy..!!! to ty jestes gwiazd? jednego sezonu to ja ten brs władca mikrofonu
 
 
   
kaczy 




Wiek: 39
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 211
Skąd: Piotrków Tryb./Toruń
Wysłany: 8 Listopad 2006, 15:09   

Stary.... popłakałem się ze ?miechu, serio!
"Mój dobry ziomu? mnie przewalił (...)" Niesamowite jest mieć tak lojalnych kumpli. Ciekawe co by? zrobił jakby? miał komu? powierzyć sprzęt wart kilkana?cie tysięcy złotych... a na nim dane warte kilka razy tyle :)

Moje zdanie o ziomach (co za cenzurka w ogóle to słowo wymy?lił?) sie potwierdza... potraficie tylko jarać zioło i zapluwać klatki schodowe (czasem co? nabazgrać na ?cianie markerem, żeby "było kól"). G*** wiecie o prawdziwym życiu, bo czego można się dowiedzieć stoj?c na klatce i rozmawiaj?c o dup*** (?). Zero szacunku, zero odpowiedzialno?ci (dałe? mu telefon i Cie oszukał), a jak już kto? z Was odpali program na którego i tak nie ma licencji (bo za drogi) i skleci "pare bitów" to nieważne, że pojęcia o nutach nie ma, ale już "tfoorzy muzem" i jest wielki (plus teksty o jaraniu i du***, czyli o całym Waszym życiu).

Nie ma co się póĽniej dziwić, że w rz?dzie mamy samych kryminalistów i niedouczonych baranów, którzy tworz?c ustawy nie bardzo wiedz? o czym tak naprawdę dyskutuj?.
_________________
"Jedynie Ci, którzy doceniaj? najwyższ? jako?ć, mog? w pełni smakować życie" Zino Davidoff
Ostatnio zmieniony przez Neo 13 Listopad 2006, 19:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
   
Fred_Side 




Wiek: 40
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 83
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 8 Listopad 2006, 15:43   

Kaczy ciut generalizujesz !! nie wszystkie "ziomki" (faktycznie beznadziejne słowo) stoj? po klatkach i jaraj? zioło.Razja, mimo całej dramaturgii i powagi tego tekstu traca on lekko beznadiej? i infantylizmem całego zdarzenia.
_________________
 
 
   
Neo 



Wiek: 40
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 2472
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 8 Listopad 2006, 16:13   

S?si?d, sprawa bardzo nieprzyjemna, Uwarzam,że dobrze zrobiłe? wyrzucaj?c go z Projekt Piotrków.

kaczy, twoj? wypowiedz tak bardzo rozmija się z prawda,że szkoda mojego czasu na komentowanie tego co napisałe?... :|
_________________
The Faster the Speed, the Bigger the Mess !
 
 
   
Ozer 




Wiek: 39
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 385
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 8 Listopad 2006, 16:17   

kaczy, powiem ci tak ... może i w jakiej? cze?ci masz racje - ale ci co "potrafi? tylko jarać zioło i zapluwać klatki schodowe " to s? menele a nie ziomy (też mi sie to nie podoba). A o życiu wiele mog? wiedzieć, nawet wiecej niż ci sie wydaje!!!

Jeżeli chodzi o robienie muzyki bez znajomo?ci nut? a po co komu nuty. Nie jest to wymogiem do zabawy muzyk?, tak jak nie jest wymogiem znanie wszystkich języków komputerowych do używania komputera.
Gram na gitarze mimo że nie znam nut, robie bity w programach, rapuje i co?

Nie stoje po klatkach, nie jaram i nie chodze za du*ami.

Owszem moim zdaniem postępowanie z telefonem nie było super pomysłowe, ale to nie znaczy że przy nadarzaj?cej sie okazji trzeba wszystkich co zajmuj? sie hip hopem zrównać z błotem!!!
To że sie uważasz za lepszego od innych nie zwalnia cie z zachowania szacuknu....


Takie jest moje zdanie....
 
 
   
P.Piotrkow 




Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 32
Skąd: z autopsji
Wysłany: 8 Listopad 2006, 23:52   

Powiec co ty mozesz wiedziec.? nic nie wiesz o moim zyciu i rapie jak mysli przelewam na papier. jestes poprstu mamim synkiem co pol zycia przesiadzial pod matki skrzydłem,podniecasz sie ze jestes wielce wykrztałcony.ja zyje z osiedlem i na klatce tworze muzyke i nie klepie sobie jakies tam bity tylko tworze historie co ty nigdy bys nic nie wymyslił. jestes szarym człowkiem co w tłumi sie nie wyroznia nie jestem taki sam jak wy wszyscy.......Ja mam swoj styl i swoje zdanie wiem kiedy mowic nie a kiedy walic w morde bo tak mnie osiedle nauczylo. wiec troche z szacunkiem.
Ozer dobrze mowi....kto ci powiedzial ze stoje na klatce i gadam o dupach.g*^o wiesz czlowieku!!!!!!!!! ;) ty przez 10lat bys nie pojoł programu do muzyki a ja cie w 10sekund rozłoze słowami. Osiedlowe akcje co mozesz o nich wiedziec! nic bo jestes poprstu pi...............!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i uwazaj jakich uzywasz słow !!!!

** Dodano: Czw 09 Lis, 2006 **
Mnie to cenzurka ze jestem dyslektykiem trudno sie mowi wolałem tak? chore niz byc niewidomym..... kaczy czujesz sie lepszym to jestes moim wrogiem.!!!!
jak cos ci sie nie podoba ze relaksuje swoj umysł ,
"Zabijasz czas a ja z pasj? rap gram, nie wieze w twoj swiat bo to jest skandal,
takich jak ty wady uwydawaniam,ide t? drog? bo jest tego warta.
czuło?ć usypia, stabilizacja we wł?snej woli zyc to propanacja!
Chc? opu?ci krwi ja sie nie dam, przetrwam to, zasad nigdy nie sprzedam.
niesmiertelene słowo moje, czuje niedosyt,twardo stoje,mimo trudu głodu paranoji
serce bije a rap je koi!Niezagłuszysz mnie,nie zniechęcisz!!!niech na dobre utwki w pamięci,jestem pewien, ze jest krewien,ide dalej,ku potrzebie..!!
Rap bez morałów szczery...to czas dla nas...razem z lojalnym składem...bedzie dobrze!!!!!!!!!!Hip hop!!!!!!"


** Dodano: Czw 09 Lis, 2006 **
aa zapomnialem dodatc ze to tekst "jeden z dwóch" a spojz mi w oczy i przełknij sline!!!!!!!
_________________
Projekt Piotrkow nowe obliczez łodzkich graczy..!!! to ty jestes gwiazd? jednego sezonu to ja ten brs władca mikrofonu
Ostatnio zmieniony przez Neo 13 Listopad 2006, 19:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
   
iDQP 




Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 56
Skąd: Z nienacka ;)
Wysłany: 9 Listopad 2006, 03:09   

Jak to sie mówi 'okazja czyni złodzieja', nawet w?ród swoich. Jak dla mnie kole? do ojszczania : )

@kaczy: w staropolskiej gwarze ziomki przeważnie mówiło się na robotników. Uklepało się w?ród nich takie powiedzienie, przeszło z pokolenia na pokolenie i teraz na swoich ludzi mówi się Ziomki. Nie wiem czemu ci się to nie podoba, ja lubię używać tego słowa. : ]
_________________
|mierć samobójcom !
 
 
   
Fred_Side 




Wiek: 40
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 83
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 9 Listopad 2006, 06:53   

:...: Rozumiem ze w gre wchodz? emocje ale proszę o przystopowanie z zucaniem epitetów. Apeluję o zetelna dyskusje a nie przezucanie się tym kto wie wiecej o zyciu, bo zapewne kazdy z Was wie wiele!
Prosze o wyedytowanie postów ze słów wulgarnych i obraĽliwych i zastosowanie sie do moich powyzszych wskazuwek inczej posypi? sie warny :cisza:
_________________
 
 
   
kaczy 




Wiek: 39
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 211
Skąd: Piotrków Tryb./Toruń
Wysłany: 9 Listopad 2006, 10:35   

Czuje sie lepszy, bo nie lubie jak kto piep***
Niczym wiesniak co wychowal sie wsrod wieprzy
Nie mowie, ze tworze rap, ze moje ziomy to moj squad
Pisze po polsku, bo jestem i czuje sie Polakiem
A nie kól ziomem, dresem czy burakiem

Nie chce by te slowa wywolaly dymy
Ja nie wygram na piesci, Ty zas przegrasz na rymy
Klikac myszka po ekranie to potrafi kazdy
Poznaj nuty, wydaj plyte i poczuj sie wazny
Moze wtedy nabiore do Ciebie szacunku
Jak narazie jestes specem od taniego trunku

Historie tworzy zycie a nie ziomy w kapturach
Piszac swe wywody o podworkowych szczurach
Zrob chodz analize wiersza, ktory tutaj napisalem
Glupio Ci, ze Twoja bronia Cie oszczalem?
Pokaz mi swa tworczosc, udowodnij, ze masz racje
Jak narazie to mnie tylko smiesza twe dewiacje
Koncze wiec juz pisac, a na koncu linii stawiam spacje!
_________________
"Jedynie Ci, którzy doceniaj? najwyższ? jako?ć, mog? w pełni smakować życie" Zino Davidoff
 
 
   
Fred_Side 




Wiek: 40
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 83
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 9 Listopad 2006, 10:59   

:padam: respekt kaczy, :hahaha: całkiem niezłe ;) taki mały fight nam sie może zacz?c na słowa!? BYLE BY ZGODNIE Z REGULAMINEM !!!
_________________
 
 
   
piterr27 




Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 111
Skąd: z piękna kraina :D
Wysłany: 9 Listopad 2006, 11:32   

kaczy, wymiatasz :lol2:
_________________
B?dĽ jak ptak, który spocz?wszy w locie swym na gał?zce, chociaż ona ugina się pod jego ciężarem, nie przestaje ?piewać, bo wie, że ma skrzydła, które go ustrzeg? od zagłady.
 
 
   
Paula 




Wiek: 39
Dołączyła: 10 Paź 2005
Posty: 1549
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 9 Listopad 2006, 14:45   

P.Piotrkow, dla mnie to Ty dziwny jeste?, ale nieważne :lol2:

kaczy, zajefajny wierszyk :D zawsze wiedziałam że masz talenta :lol2: normalnie piwko dla Ciebie :D
AvE666 :D ;)
_________________
"Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"

 
 
   
Neo 



Wiek: 40
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 2472
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 9 Listopad 2006, 14:53   

Nie wiem co przez to chciałe? pokazac dla i tak nie masz pojęcia o czym piszesz.... n/c :!:
_________________
The Faster the Speed, the Bigger the Mess !
 
 
   
Paula 




Wiek: 39
Dołączyła: 10 Paź 2005
Posty: 1549
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 9 Listopad 2006, 15:05   

Neo, zazdro?cisz, że kaczy potrafi rymn?ć? Ja np wiem o czym pisze, każdy inteligentny to wie :] poza tym udowodnił Twojemu s?siadowi że też potrafi co? napisać, że nie jest tylko szarym człowieczkiem, informatykiem gapi?cym się 24h na dobę w monitor i umi?cym się tylko posługiwać klawiatur? i myszk? :]
_________________
"Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"

 
 
   
Ozer 




Wiek: 39
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 385
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 9 Listopad 2006, 15:15   

proste rymy proste słowa, prosty wers!
twoja mowa pusta bez sensu s? słowa tylko zrymowane
ładnie i równo posklejane, takie układanie?
każdy tak umie, wystarczy ze posiedzi troche
chłopie pomy?l co piszesz, jakie? dziwne disy
wygl?dasz jak lustrzane odbicie zaro?nietej piz**
wiedz wielu tak gadało, podwinie sie noga
i trwoga lecisz do boga, my sami pomiędzy blokami
z ziomalami, razem z problemami
my?lisz ze jeste? doskonały, wspaniały
krótko trwały, chłopie spójrz na ?wiat, wychyl głowe zza monitora
piszesz posta wrzucać nam chcesz przyfikać textem
tu jestem nie znikne chodż na spontan pod bita
wtedy sie mierz nie na kartce,
mój prosty pogniecie ci maske, brutalnie
gardzisz ulic? pewnie! twoj? ulic? jest komputer
i pierdo*ony serwer, wyjdĽ z nami na wolno
pokażesz hip hopowe porno :D
\

narazie tyle :D


Ubaw po pachy :D
Ostatnio zmieniony przez Ozer 9 Listopad 2006, 16:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
   
iDQP 




Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 56
Skąd: Z nienacka ;)
Wysłany: 9 Listopad 2006, 15:27   

Kaczy, jednak nie takie proste jest napisanie czego? sensownego bo to co przed chwil? zaprezentowałe? kompletnie nie nadaje się na rap. Co ty, chcesz udowodnić wszystkim, że każdy hiphopowiec to burak, bezmózg i człowiek który *cenzura* wie o życiu i robi muzykę, któr? można zrobić w pare chwil? chcesz ludziom wpajać to jak doktryny władców?

My?lisz, że ludzie będ? to łykali?

Ludzie s? różni, nie ma klasyfikacji takiej jak: chcesz być hh to musisz być pusty i niszczyć sobie życie. Ewidentnie widać, że się wywyższasz, a taka cecha charakteru jest godna pogardy. Naucz się szanować innych. Będę bronił Hiphopowców dopóki tylko mogę bo to ludzie, którzy s? pomiatani przez uczonych, urzędasów i ludzi z wyższej półki nawet bardziej niż politycy.

Rap można zrobić na szybko ale wtedy widać efekty podobne do twojego "wiersza" : )
_________________
|mierć samobójcom !
 
 
   
Neo 



Wiek: 40
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 2472
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 9 Listopad 2006, 15:45   

Cytat:
Neo, zazdro?cisz, że kaczy potrafi rymn?ć? Ja np wiem o czym pisze, każdy inteligentny to wie poza tym udowodnił Twojemu s?siadowi że też potrafi co? napisać, że nie jest tylko szarym człowieczkiem, informatykiem gapi?cym się 24h na dobę w monitor i umi?cym się tylko posługiwać klawiatur? i myszk?


Gdymy zazdro?cił to bym o tym napisał wprost a niczego nie zazdroszcze to co napisał jest puste i nic niereprezentuje. A btw. to nie napisałe,że nie rozumiem tekstu tylok,że nie wiem co chciał przez to osi?gn?ć (czytaj uwaznie) Zreszt? nie będe powielał tekstu iDQP, on to bardzo dobrze ubrał w słowa.
_________________
The Faster the Speed, the Bigger the Mess !
 
 
   
Ozer 




Wiek: 39
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 385
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 9 Listopad 2006, 16:26   

iDQP napisał/a:
Rap można zrobić na szybko ale wtedy widać efekty podobne do twojego "wiersza" : )



racja :D chyba my wiemy najlepiej ile sie text dobry pisze ... na samym pocz?tku jak zaczynałem lepiej texty kleiłem :D


Dav Piwko 4 You<<====
 
 
   
Fred_Side 




Wiek: 40
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 83
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 9 Listopad 2006, 16:48   

Cytat:
Co ty, chcesz udowodnić wszystkim, że każdy hiphopowiec to burak, bezmózg i człowiek który *cenzura* wie o życiu i robi muzykę, któr? można zrobić w pare chwil? chcesz ludziom wpajać to jak doktryny władców?

Mocno powiedziane ale z tymi jak doktryny władców? to juz chyba Cię poniosło :)
Nie zamieżam stawać w obronie kaczego bo my?lę że sam doskonale potrafi odpowiedzieć na wszelkie zarzuty. Ja nie zrozumiałem tych wypowiedzi jako ewidentnego ataku na wszystkich i wszystko co sie wi?ze z HH czy tez Rapem albo innymi pochodnymi. To poprostu ironiczny atak na tych ziomków którtzy z całej otoczki hh robi? ideologie życiow? nowe newage. Bloki to moje zycie, jest mi Ľle bo nikt mnie nie kocha, bo tylko hh powie ci prawde o Blokach, a ziomki ze squadów to najfajniejsze poziomki :/
Nie jestem fanem polskiego hh (przez uszy moje przejsć moze tylko hh z francji czy niemiec... moze dlatego ze nie rozumiem textóf :p) ale doceniam t? twórczosć wiem ze dociera do wielu młodych ludzi i trafia na podatny grunt... niemogę yjsć z podziwy słysz?c dobry freestyle .....wielu prbuje to na?ladować ..na?ladować swoich idoli ..to naturalne, tylko jak to wychodzi?! ? Słyszałem multum kolesi którym wydawało sie ze s? kuuul hiphopowcami a byli zwykłymi plackami którym wydajesie że wystarczy zrymować dwie linijki tekstu. WypowiedĽ P.Piotrkow niestety skłania do tego aby my?lec ze własnie mamy do czynienia z takim podejsciem do hh... :kwasny: sytuacja ...hmmm ..niech będzie że poważna (w końcu idzie o zaufaie w?ród przyjaciuł/znajomych) .... tylko forma jaka? taka płytka, czasami głupawa i infantylna ...Bo ja nigdy nie przekręcę osoby która żyje na co dzień ze mn? i robi osiedlowe akcje!!!!!!! ; A co się dowiedziałem, ze mój dobry ziomu? mnie przewalił! ... ja moze stary juz jestem ale ten jezyk jest poprostu zabawny.
moj? powyższa wypowiedzi? nie chciałem i niechcę nikogo urazic to tylko moje zdanie, ale moze uda mi isę kogos z tego kręgu hip-hopu sprowokować do wyja?nienia mi fenomenu tego zjawiska, czemu hip-hop skupia wokoł ludi z blokowisk, za k?d ten jezyk /slang .. hętnie posłucham / poczytam
_________________
 
 
   
P.Piotrkow 




Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 32
Skąd: z autopsji
Wysłany: 9 Listopad 2006, 19:02   

iDQP napisał/a:
Kaczy, jednak nie takie proste jest napisanie czego? sensownego bo to co przed chwil? zaprezentowałe? kompletnie nie nadaje się na rap. Co ty, chcesz udowodnić wszystkim, że każdy hiphopowiec to burak, bezmózg i człowiek który *cenzura* wie o życiu i robi muzykę, któr? można zrobić w pare chwil? chcesz ludziom wpajać to jak doktryny władców?

My?lisz, że ludzie będ? to łykali?

Ludzie s? różni, nie ma klasyfikacji takiej jak: chcesz być hh to musisz być pusty i niszczyć sobie życie. Ewidentnie widać, że się wywyższasz, a taka cecha charakteru jest godna pogardy. Naucz się szanować innych. Będę bronił Hiphopowców dopóki tylko mogę bo to ludzie, którzy s? pomiatani przez uczonych, urzędasów i ludzi z wyższej półki nawet bardziej niż politycy.

Rap można zrobić na szybko ale wtedy widać efekty podobne do twojego "wiersza" : )



Pierwszy raz sie z toba zgadzam to maj? byc rymy ???

to jest moj teskt co robiłem 40min..


Tradycja trzyma nas w gar?ci kiedy,
dla fałszywych jeste?my martwi,
lecz wiara utrzymuje dystans,
jak prohibicja, atakuje membrany
życie to fikcja!
Co jest czyst? prawd? a co cenzurka komedi??
Grasz czy nie grasz pytam a tu ?miech na sali?
Odróżniam oczami dwie strony medali,
na osiedlu twardy jak stali!
Projekt Piotrków teraz cenzurka Cię!
U mojego boku dwa zero pięć, lecz,
Człowiek klinoton tak wołaj? mnie.
Na mym bloku od dawna ksywa madam klej,
Ile to już dziej, o jej!
Szacuneczek na osiedlu czy rozumiesz mnie?
To nie s? pozory ani ?ciemniana fikcja,
Rozkminiam ludzi po krótkim czasie,
Destruktywne decyzje zwi?zane z rapem!
Pale spliffy i nawijam z bratem,
Kto gada z katem niech będzie dla niego tematem,
ja wybieram z rapem i tworze z &&&& nowy patent


zobacz to.....

** Dodano: Czw 09 Lis, 2006 **
Fred_Side napisał/a:
czemu hip-hop skupia wokoł ludi z blokowisk, za k?d ten jezyk /slang .. hętnie posłucham / poczytam


Juz ci mowie :D
Kazdy kto ma powi?zania z muzyka rap byl dotkniety przez zycie otoczenie rodzine brak forsy i palnów na przyszlosc.

Ja bylem szarym czlowiekiem jak nie sluchalem muzyki rap, bo kiedy uslyszlame j? i zagłebiłem sie w to tak ze teraz to dla mnie nie jest tylko muzyka cos wiecej.
cenzurka nie slucham zagranicznych raperów bo nie rozumie..tylko "Xzibit"
a co do slangu....to wiaze sie chyba z jedn? rzecz?,
ze pochodzi slang wiezieny i tak chyba przeszlo na blokersów.
Ja pisze teskty od 2000r..pierwsze byly takie lewe ze glowa mala o niczym i bez przekazu tak jak kaczego jego rymowanie jest poprostu pokazaniem ze potrafi ulozyc przekaz ale dobrze zarymowac nie potrafi....nawet mozesz pisac teksty tylko czy za mikrofonem jestes taki mocny!Ja nie wiem CO TO TREMA!!! Zniszczył bys mnie za :prosze: :prosze: :cool: :cool: majkiem to jestes poprostu fajny........ Zapalniczka zapalar kieszen kiermana.....

** Dodano: Czw 09 Lis, 2006 **
Neo napisał/a:
Zreszt? nie będe powielał tekstu iDQP, on to bardzo dobrze ubrał w słowa.
....malo powiedziane ...to jest jakis lalus co mysli ze siedzi ze jak ma prace i zarabia a ja nie to jest **wie kim......mieszkam w polsce wiec zyje po polsku w polskiej rzeczywoistosci tak bez granic tak do bolu....kto ma kase ten ma wladze to sie tyczy ludzikiej naiwnosc, ...
_________________
Projekt Piotrkow nowe obliczez łodzkich graczy..!!! to ty jestes gwiazd? jednego sezonu to ja ten brs władca mikrofonu
Ostatnio zmieniony przez Neo 13 Listopad 2006, 19:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
   
Fred_Side 




Wiek: 40
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 83
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 10 Listopad 2006, 00:09   

P.Piotrkow napisał/a:
Juz ci mowie :D
Kazdy kto ma powi?zania z muzyka rap byl dotkniety przez zycie otoczenie rodzine brak forsy i palnów na przyszlosc.

Ja bylem szarym czlowiekiem jak nie sluchalem muzyki rap, bo kiedy uslyszlame j? i zagłebiłem sie w to tak ze teraz to dla mnie nie jest tylko muzyka cos wiecej.

chce sie dowiedziec o fenomenie Hip-Hop'u / rap'u czemu tamuzyka trafia do tak licznej żeszy ludzi ... i wzasadzie do kogo jest adresowana?? Czy tylko do blokesrsów ludzi zosiedla bez pracy i perspektyw??
P.Piotrkow napisał/a:
... ze teraz to dla mnie nie jest tylko muzyka cos wiecej.

no własnie chciał bym sie dowiedziec co?? czy to sposob na zycie a je?li tak to na jakie??
jak sie znajdzie jaki? chętny by odpowiedziećna pytanie/a to zapraszam do dyskusjii ;)
_________________
 
 
   
iDQP 




Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 56
Skąd: Z nienacka ;)
Wysłany: 10 Listopad 2006, 01:36   

Pierwsza rzecz to oczywi?cie teksty, które maj? być proste i trafiać do słuchaczy. Dlatego młodzi ludzie lubi? słuchać przekazu o życiu, problemach, cechach ludzi - tych dobrych i złych (dla ludzi, którzy chc? się przyczepić: to nie s? jedyne tematy utworów) zawartych prostym językiem, bez ogromu metafor - bo po co komu siedzieć i rozszyfrowywać tekst pół godziny?

Ponadto lubi? gdy utwór zawiera dużo tekstu - rap to gatunek muzyki, który cechuje się największ? zawarto?ci? tekstu na utwór dlatego chodzi głównie o konkretny przekaz. Młodzi lubi? słuchać rapu też dlatego, że to jest muzyka w większo?ci mówiona. Wol? posłuchać jak kto? mówi niż ?piewa. Muzyka nie jest adresowana tylko dla blokersów - s? składy, które nawijaj? bardzo ogólnie, o problemach ludzi czy to maj? pracę czy nie, skłaniaj? do refleksji. Nie można powiedzieć, że Rap jest zaadresowany tylko dla młodych i blokersów.

Hmm pytasz o fenomen Rapu. W latach 1975-1980 tak naprawdę zacz?ł się fenomen Rapu w Polsce. Nie było jeszcze wtedy mowy o komercji bo pierwsza komercyjna gwiazda zaistniała mniej więcej w 1990. Po tym jak kapele punkowe zaczęły układać rymowanki a zza granicy doszły do nas brzmienia rapu w Polsce wybuchła burza B-Boyingu (tańca breakdance - odbywały się turnieje w tańcu), Graffiti, Beatboxu i rymowania po osiedlach. W końcu dużo ludzi zaczęło się identyfikować z kultur? hip-hop i nagrywać rap, pierwsze rymy układali ludzie, którzy teraz s? histori? rapu. Tak to mniej więcej się zaczęło. PóĽniej weszła komercja wraz z Liroyem, WYP3, Molesta itp.

Więc pomy?l sobie jak i ilu ludzi ta burza mogła pochłon?ć.
Pozdrawiam : ]
_________________
|mierć samobójcom !
 
 
   
kaczy 




Wiek: 39
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 211
Skąd: Piotrków Tryb./Toruń
Wysłany: 10 Listopad 2006, 02:45   

Widze, ze *jak zwykle* moje slowa dotarly jedynie do tej myslacej czesci uzytkownikow forum, dla reszty jest to po prostu niezrozumialy ciag znakow. Ciesze sie, ze dzieki Fred_Side ta dyskusja nabrala jakiegos smaku.

Ozer... Twoj pierwszy tekst, ktory napisales jako odpowiedz byl tak beznadziejny, ze nawet nie wiem co powiedziec. Ten jest duzo lepszy... i zawarles w nim istote calego tego "waszego" rapu. Teksty hip-hopowcow sa o wszystkim i o niczym zarazem. Najlepiej jak zawieraja bluzgi, koniecznie musi byc slowo "ziomal" czy "bloki" no i oczywiscie calosc brzmi "jestem ziomem i mam problem jak Wy ziomy, czyli urodzilem sie". Co ma zas znaczyc "mój prosty pogniecie ci maske", ze jestescie *az tak* prosci, ze jedyna forma rozmowy z drugim czlowiekiem jest "sklepanie mu maski" kiedy konczy sie juz ubogi zasob slow? Zalosne, ale ukazuje wlasnie istote tej muzyki i calej otoczki z nia zwiazanej.

W kwestii tego co ja sam napisalem- to nie jest zaden tekst do piosenki tylko wiersz. Jesli ktos nie wie co to wiersz to odsylam do encyklopedii (wielu jak widac spalo na lekcjach jezyka polskiego, lub pilo w tym czasie "piffo z ziomkami"). Nie bede tutaj robil jego dokladnej analizy, bo nie o to w tym chodzi- nie jest mistrzostwem swiata przyznaje, ale pewnie dlatego, ze zostal napisany w 7minut przy porannej kawie (mowienie wierszem zamiast proza nie jest dla mnie problemem, ale to oddzielny temat).

iDQP, czy ja niby chce/musze udowadniac, ze hiphop to muzyka ludzi bez perspektyw? Nie musze- sami to doskonale udowadniacie. Chodze w glanach i moje glowne zainteresowania muzyczne to rock/metal/gotyk (ale nie tylko). Zespolow takich jak np. Iron Maiden sluchaja ludzie w roznym wieku: moi znajomi, ich bracia/siostry (w wieku np. 10lat) czy tez ich rodzice (50lat). Czy to samo jestes w stanie powiedziec o rapie? Nie, poniewaz to muzyka ludzi, ktorym sie cos w zyciu nie udalo i nigdy nie uda (z takim podejsciem, ze zycie poza klatka to dzungla w ktorej nie liczy sie mozg tylko piesci). W temat gotyku i tekstow z tego gatunku w ogole lepiej sie na zaglebiac, gdyz jest to zbior samych metafor. W HH wszystko jest/musi byc proste (tak jak odbiorcy do ktorych sie te teksty adresuje).

Fred_Side napisał/a:
To poprostu ironiczny atak na tych ziomków którtzy z całej otoczki hh robi? ideologie życiow? nowe newage. Bloki to moje zycie, jest mi Ľle bo nikt mnie nie kocha, bo tylko hh powie ci prawde o Blokach, a ziomki ze squadów to najfajniejsze poziomki (...) ja moze stary juz jestem ale ten jezyk jest poprostu zabawny.

Podpisuje sie pod tymi slowami. Szkoda tylko, ze jak napisalem wyzej- inteligentna ironie (zawarta w moim wierszu) zrozumieli tylko nieliczni i do niewielu ona dotarla. Coz... szczerze mowiac- nawet nie spodziewalem sie, ze bedzie inaczej.

Sluchalem kiedys Liroy'a czy Kaliber 44 i szanuje takich ludzi (mimo, ze to nie moj ulubiony gatunek muzyczny). Dlaczego szanuje? Poniewaz szanuje ludzi, ktorzy potrafia cos soba reprezentowac. Nie wystarczy chodzic w spodniach z krokiem na poziomie kostek, bluzie z kapturem, stac pod klatka z "ziomami" i mowic "jestem krolem majka" aby nim byc. "Nie kazdy kto posiada pioro jest poeta". Pozdrawiam.
_________________
"Jedynie Ci, którzy doceniaj? najwyższ? jako?ć, mog? w pełni smakować życie" Zino Davidoff
 
 
   
iDQP 




Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 56
Skąd: Z nienacka ;)
Wysłany: 10 Listopad 2006, 04:09   

Kaczy: To jest kwestia pokoleń, za kilka lat starsi ludzie będ? słuchać tego co się słucha teraz, tak jak kiedy? się słuchało rocka, rock'n'rolla i metalu. Osobi?cie znam kilka starszych osób (nie mówię o ludziach 20-40 lat), które lubi? posłuchać rapu i nawet mi mówili dlaczego. Lubi? słowa otuchy, poruszanie poważnych problemów - mówili, że wol? posłuchać rapu niż wyżalania się jak to serce bardzo boli gdy facet zdradza kobietę podczas słuchania popu. Każda muzyka ma swoj? charakterystykę, nic na to nie poradzisz.

Po drugie nie możesz tak po prostu wzi?ć do jednego wora i podsumować wykonawców tej muzyki jako ludzi bez przyszło?ci i perspektyw. Jedni maj? przyszło?ć, inni jej nie maj? - mógłym rzucić kilka stosownych przykładów ludzi bez przyszło?ci, którzy wykonywali inne gatunki muzyki ale po co? Chcę ci tylko dać do zrozumienia, że to czy wykonawca ma przyszło?ć i perspektywy czy ich nie ma NIC WSPÓLNEGO Z JEGO MUZYKˇ NIE MAJˇ.

Po drugie, czy każdemu musi się wszystko w życiu udawać?
S? tacy, którym się nie udaje i niekoniecznie s? to hiphopowcy.

Liroy i K44 umieli sob? co? zaprezentować (Chociaż za Liroyem ?rednio przepadam) ale hiphop nie kończy się na nich. Jest dużo wykonawców, którzy robi? dobry rap. Nie mówię tutaj o "Hiphopolo" czy przedstawianiu się albo akcjach na osiedlu, przechwałkach i disach. Mówię o dobrym rapie, którego da się słuchać, skłania człowieka do przemy?leń oraz inteligentnym rapie.

P.S. Twoja ironia zawarta w wierszu jest widoczna praktycznie cały czas podczas czytania, już nie rób z siebie takiego inteligenta : ]

Pozdrawiam ! :)
_________________
|mierć samobójcom !
 
 
   
Ozer 




Wiek: 39
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 385
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 11 Listopad 2006, 01:09   

kaczy napisał/a:
Co ma zas znaczyc "mój prosty pogniecie ci maske", ze jestescie *az tak* prosci, ze jedyna forma rozmowy z drugim czlowiekiem jest "sklepanie mu maski" kiedy konczy sie juz ubogi zasob slow?




Nie chodziło o użycie pię?ci!!!!


Pomy?l może sie domy?lisz (wkońcu należysz do inteligencji!!! a my nie)

** Dodano: Sob 11 Lis, 2006 **
...
Mój dom schronienie tu znajduje ukojenie
nie palenie, nawijanie na wenie
wgłowie nie walenie prosto w twarz
zobacz innym wzrokiem patrz!
rozwarz inn? opcje niz menel spod bloku
nie ustępowałem kroku, nie spuszczałem wzroku
u boku kumple i muzyka, brutalna liryka
smiertelna, trafiaj?ca w głowe prosto
daj?ca do my?lenia tym dla mnie jest to
co robie nocami, z kumplami, a jak mam
to znikam, w tym trwam,
nie my?le jak stoje na żywo gram,
tak lat kilka, od małolata wbity w gło?nik
nie ważny jest chodnik, ulica, szara kamienica nie ważna
nie ważna gaża, trawa, dupy, i chcica
nie pojmie tego nikt obcy
kr?g zamniety, młodzi chłopcy, nie wiedz?
a bredz?, o melinach, pijaczynach prostych płytkich

Komplet sampli - to pasuje bardzo
loopy dodaje w Acidzie zmiksowane
w cool edit'cie pozgrywane z rymami
rozbły?niemy wszyscy jak supernowa
nie ważny dla mnie jest holenderski towar
wole dobry browar, kowal losu, kilka sów m?drych
zostanie na CD zapisane dla potomnych
taki mój cel, ty sie pień ja zostane nic mnie nie przekona
bit, rym, to moja jest osłona....










Takie có? poskładałem może tu co? skumasz... :| choć w?tpie!
 
 
   
kaczy 




Wiek: 39
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 211
Skąd: Piotrków Tryb./Toruń
Wysłany: 11 Listopad 2006, 09:48   

iDQP: Widzisz... ja bardzo chetnie posluchalbym sobie hh/rapu ktory mialby jakis ambitny tekst i jakis przekaz. Podalem przyklad Kalibra 44, czy Liroy'a bo z tym akurat w zyciu mialem stycznosc (za czasow szkoly podstawowej... mimo, ze nigdy wielkim fanem nie bylem bo wtedy np. zachwycala mnie Nirvana, Metallica czy Perfect). Mam tez nawet jakas plyte Liroy'a z czasow kiedy chodzilem do liceum i tez nie powiem, zeby to bylo zle. Nie zamykam sie hermetycznie w jednym gatunku muzycznym, przykladem na to moze byc, ze cenie sobie np. tworczosc Dj Noviki, Reni Jusis (muzyka i teksty), Kasi Stankiewicz (beznadziejne teksty o czekoladzie, ale muzyka warta posluchania) i innych wykonawcow nijak majacych sie do mojego muzycznego gustu. Ostatnimi dniami zachwycam sie np. albumem Lipnickiej i Portera (album: "Inside Story" - polecam!).

P.Piotrkow napisał/a:
podniecasz sie ze jestes wielce wykrztałcony.ja zyje z osiedlem i na klatce tworze muzyke i nie klepie sobie jakies tam bity tylko tworze historie co ty nigdy bys nic nie wymyslił

Niestety czlowieku, ale Twoja "tffurczosc" to totalne dno. Poza tym... pisze sie "wykształcony".

Ozer: Widzisz... tekst, ktory *teraz* napisales jest OK, ale... czemu 98% tekstow hh dokladnie o tym jaki to hh jest wspanialy, ze klatka, ze bloki, ze kumple... ze nie dla kasy tylko dla potomnych itd.? Czyli o wszystkim i niczym jednoczesnie. Sa takie teksty, ktore Ci naprawde w zyciu wyszly (juz o tym kiedys pisalem, chociaz nie chce mi sie teraz szukac i rzucac tytulami) i dlatego Ciebie akurat cenie (co tez juz gdzies pisalem). Sadze wiec, ze gdybys tylko dysponowal dobrym sprzetem (przede wszystkim niezlym studiem) i popracowal nad dykcja to mogloby Ci cos niezlego z tego wyjsc.

Na koniec... ja cenie kazdy rodzaj muzyki byleby tylko byl *dobry* - to dla mnie podstawowe kryterium. Szanuje tez ludzi niezaleznie od srodowiska z jakiego sie wywodza... wsrod moich znajomych mozna spotkac nie tylko takich, ktorzy jak ja zachwycaja sie mocniejszym brzmieniem, ale takze skejtow, technolubow, dresow (siedzialem w liceum z takim czlowiekiem w jednej lawce i doskonale sie dogadywalismy), a nawet takich... ktorym wyraznie sie w zyciu nie udalo i teraz albo chodza zacpani, albo pijani calymi dniami (jest kilka osob, ktorzy tak skonczyli, a znalem ich i wiem jacy byli dawniej... i szanuje ich do tej pory).

Czy mnie sie cos w zyciu udalo? Sadze, ze tak. Przede wszystkim to, ze czuje sie w zyciu szczesliwy. Zrealizowalem wiele swoich planow, wiele rzeczy o ktorych nawet nie marzylem, ze uda sie osiagnac i wyznaczam sobie kolejne cele, kazdego dnia uczac sie czegos nowego. Ciesze sie, ze do niektorych moje slowa dotarly. Nie czuje sie lepszy, po prostu denerwuja mnie ludzie, ktorzy np. twierdza, ze znajomosc ojczystego jezyka jest im zbedna do normalnej komunikacji z ludzmi, albo... ze znajomosc nut jest o du** potluc, bo przeciez wszystko zalatwi program na pececie... to jak z ogorkowa z proszku... owszem- da sie to zjesc, ale ogorka w niej nie uraczysz. Pozdrawiam.
_________________
"Jedynie Ci, którzy doceniaj? najwyższ? jako?ć, mog? w pełni smakować życie" Zino Davidoff
 
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright by piotrkowianie.com © 2005-2016
Za wszystkie zamieszczone treœci na forum redakcja piotrkowianie.com, nie ponosi odpowiedzialnoœci.