Tak sie zastanawiam czy Harry Potter to rzeczywi?cie ksi?żka dla dzieci ?
ja s?dze ze raczej nie. Przeczytałem juz troszke tego i moim zdaniem bardzo ciekawe ...
na hasło "czytam harrego" wiele osób sie smieje ze czytam ksi?żke dla dzieci ... szczególnie znajomi w moim wieku.
A Wy czytaliscie Harrego ? :>
Czytałam wszystkie czę?ci harrego po prostu nie mogłam sie oderwać nie uwazam że jest cos w tym smiesznego kazdy czyta co mu sie podoba nie rozumiem ludzi których czytanie tej ksi?zki smieszy :kwasny:
Magia poł?czona z realnym ?wiatem zawsze jako dziecko marzyłam o takiej rzeczywisto?ci .... Dzieki tej ksi?zce chociaż na chwile mogłam sie przenie?ć w ten swiat
jesli kto? nie czytał ksiażka naprawde jest godna polecenia tylko nie trzeba do niej podchodzić zbyt negatywnie ...
Pozdrawiam
Ja niestety nie przeczytałam ani jednej czę?ci Harrego Pottera, ale jak będę mieć więcej czasu to chyba zacznę sobie to czytać I mówię bardzo poważnie
Mimo, że nie czytałam tego to po obejrzeniu filmów, które okazały się hiciorem, można stwierdzić, że raczej to nie jest tylko i wył?cznie dla dzieci. Przecież to nie jest bajka, w której skacz? i ?piewaj? misie, tylko raczej opowie?ć fantastyczno-przygodowa dla każdego, kto lubi ciut magii, humoru i tajemniczo?ci Taki inny ?wiat....
Pozdrówki
_________________ "Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"
nic dodac nic uj?c to trzeba przeczytać - ja jestem po wszystkich cze?ciach - i napewno od 4 czę?ci nie jest to ksi?zka miła lekka i przyjemna - osobiscie wole 3 cze?ć no i ostatni? wydan? czyli 6 :-) film to lipa w porównaniu z ksi?żk?
_________________ How long befor I get in, befor it start befor I begin....
Ogólnie to ja na drugie mam Harry a na trzecie Potter. I tak możecie mi mówić :hyhy: Każd? czę?ć przeczytałam conajmniej 3 razy więc trudno mnie na czym? zagi?ć. Wła?nie dlatego tak niechętnie ogl?dam ekranizacje kolejnych czę?ci! Co chwila widzę jakie? przekłamania lub braki :kwasny: Zdecydowanie wolę ksi?żki. Pobudzaj? wyobraĽnię! :ok:
ja tam tez czytam ostro harrego i wcale sie tego nie wstydze. problem to maja ci ktorzy z miejsca sklasyfikowali te lekture jako ksiazka dla dzieci i odlozyli na polke. blad ludzie czytajcie a potem oceniajcie!!!
w sumie moje zdanie jest takie ze rodzice powinni tak na[prawde zobaczyc co czytaja ich pociechy bo nie wydaje mi sie ze harry to taka latwa lekka i przyjemna lektura. i nie wydaje mi sie ze male 8-9 letnie dziecko jest ja w stanie ogarnac tak jak osoby starsze. ja np. jestem pod wielkim wrazeniem i czekam juz nakolejna czesc...
a co do ekranizacji to chyba dla nikogo nie jest zaskoczeniem ze nie jest tak dobra jak ksiazka. to nie nowosc zawsze tak jest.... wyobraznia ludzka potrafi ujac obrazem to czego potem nie da sie wcisnac w kadr filmu... tak to juz jest.... a wiec ludzie czytajcie harrego i nie wydawajcie na niego sadu bez poparcia argumentem... bo to hipokryzja
_________________ koniec i bomba a kto czytał ten tr?ba
powiem tak.. dla mnie ksi?żka genialna... dla dzieci bardzo wskazana moim zdaniem bo strasznie rozwija wyobraĽnie a język ktorym jest napisana tylko przyciaga jeszcze bardziej czytajacych a nie ich odpycha od ksiazek i super jak dla mnie.
_________________ Widzisz tę noc? Takie noce sie karmi...
Jest takie powiedzenie "Nie ocenia się ksi?zki po okładce" Opini bardzo dużo słyszałem o Harrym, wstyd sie przyznać sam go nie czytałem obejżałem tylko ekranizacje obecnych czesci. Natomiast moja siostra przeczytała wszystkie jakie wyszły a jest starsza odmnie. Po tym co mi opowiadała stwierdzam,ze wcale nie jest to ksi?zka kierowana do samych dzieci. Przeczytać ja może każdy bez wględy na wiek
_________________ The Faster the Speed, the Bigger the Mess !
Powiem Wam że cała ksi?żkowa seria o Potterze jest rewelacyjna. Jednak moim zdaniem jej klimat został zniszczony przez cały ten szum medialny i kolejne, mniej lub bardziej nieudane ekranizacje. Na szczę?cie Rawlings zdecydowała się zakończyć sagę o Harrym w taki sposób, żeby nikt nie mógł juz jej kontynuować. Hmm...moe to i dobrze...?
_________________
Ostatnio zmieniony przez feety 1 Lipiec 2006, 12:22, w całości zmieniany 1 raz
Heniek Portier jako? mnie nie przekonuje, a wręcz odrzuca. Może kiedy? znajdę w sobie odwagę, by przeczytać jaki? tam chociaż jeden tom, zobaczymy, ale.. cały ten szum medialny mnie "odepchn?ł".
feety napisał/a:
Na szczę?cie Rawlings zdecydowała się zakończyć sagę o Harrym w taki sposób, żeby nikt nie mógł juz jej kontynuować. Hmm...moe to i dobze...?
Tak, taaak, taaakk... to wręcz cudownie!
_________________ "Jedynie Ci, którzy doceniaj? najwyższ? jako?ć, mog? w pełni smakować życie" Zino Davidoff
wiesz nie obraz\ sie ale chyba nie bardzo rozumiem czemu tak sie cieszysz skoro nawet nie przeczytales jednej czesci... :kwasny:
zreszta zwalanie wszystkiego na "szum medialny" to troche naciagane wytlumaczenie. wystarczy przeczytac zeby wiedziec czy bylo o co taki szum robic... a wtedy komentowac... a ksiazka jest niezla i nie mozna temu zaprzeczyc... a jezeli juz zaprzeczac to przynajmniej po przeczytaniu polowy sagi... zeby miec na czym oprzec swoje zdanie :kwasny:
_________________ koniec i bomba a kto czytał ten tr?ba
wystarczy przeczytac zeby wiedziec czy bylo o co taki szum robic... a wtedy komentowac... a ksiazka jest niezla i nie mozna temu zaprzeczyc... a jezeli juz zaprzeczac to przynajmniej po przeczytaniu polowy sagi...
Ja się nie wypowiadam na temat ksi?żki... tyko na tema filmu i całej tej otoczki medialnej. Ksi?żki nie czytałem i póki co nie zamierzam. Nie lubie komerchy do bólu- przykro mi je?li Ci to nie odpowiada, a wła?nie co? takiego zrobiono w filmu i wła?nie to mnie tak odrzuca, ale... o gustach się podobno nie dyskutuje.
_________________ "Jedynie Ci, którzy doceniaj? najwyższ? jako?ć, mog? w pełni smakować życie" Zino Davidoff
ja nie wiem o co tyle szumu! to chyba raczej noirmalne ze jak ksiazka zrobi furore to potem i o filmie mowi sie duzo i glosno... sama ogladalam filmy i wiem ze niewiele oddaja z tresci ksiazki... ale ja nie czulam sie pokrzywdzona bo wczesniej mialam ksiazke przeczytana i bylam bardziej pod jej wrazeniem...
niestety takie filmy z reguly nie wychodza najlepiej-zazwyczaj sa daleko za ksiazkowym odpowiednikiem :kwasny: dlatego nie negujmy tresci po obejrzeniu filmu...
ja moge powiedziec ze gdybym obejrzala film "wladca pierscieni" przed ksiazka tez bym po nia nie siegla bo film to kanal ostatni moim zdaniem...
wiec przelamujmy bariery i czytajmy ...
_________________ koniec i bomba a kto czytał ten tr?ba
W obecnej chwili czytałam dopiero pierwsz? czę?ć i kompletnie nie rozumiem twojej wypowiedzi. Czyli automatycznie o wszystkich ksi?zkach które zostały zekranizowane będziesz mówił,że to "komercha" ? To kompletnie bez sensu...
Ksi?zka jest na prawde dobra i to co jest zaprezentowane w filmie to 1/3 tego co znajduje sie w każdej czę?ci tej ksi?zki.
Ja nie wiem czemu jak zaraz w filmie nie ma wszystkiego zawarte co jest w ksi?żce to mówicie że film został słabo zrealizowany itp itd.To bzdura.Nie da się zrobić dobrego filmu "scena w strone" bo to byłby film długi nudny i ogólnie beznadziejny.Tak jak np zrobili film pt Ferdydurke na podstawie Ferdydurke no tragedia ,tego się nie dało ogl?dać.
Harrego Pottera jako filmu nie lubie.Ksi?żka nie wiem, nie czytałem.
No a Władca Pier?cienia był genialny według mnie najlepszy tego typu film.
Ja moge powiedziec tyle -widziałam filmy no na kolana mnie nie rzuciły, ale chyba na chwile obecna nie wyobrażam sobie ze Ron mógłby wygladać inaczej niż jego filmowy odpowiednik. Zreszta trzeba powiedziec ze autorzy filmu naprawde starali sie dobrac aktorów tak by pasowali do postaci ksi?zkowych nie tylko pod wzgledem charakteru ale i wygl?du co przyznam nieczęsto się zdarza .
Obecnie czekam na dzien 26 stycznia kiedy na polski rynek zawita 7 czę?c. no widomo w kolejce kilka godzin nie bede stała nie jestem az taka desperatka. ale napewno przeczytam bo z tego co słyszałam jest najlepsza...ale tak tylko słyszałam.przeczytam ocenie...
i w sumie ciesze sie ze to jush ostatnia czesc... wydaje mi sie ze gdyby Rowling napisała jeszcze kilka czę?ći to bloby to jush przesadnie na siłe...
_________________ koniec i bomba a kto czytał ten tr?ba
spragnieni wiedzy o dalszych losach (np. ja) s?dzę, że już kilka miesięcy temu j? przeczytali. w internecie kr?ży wiele tłumaczeń
jakos nie opieram sie na dostepnych w necie tlumaczeniach... tak samo jak nie uzanaje czytania ksiazki w pdf. dlatego poczekałam na polska premiere... ccialam kupic angielska wersje ale nie jestem na tyle nieskromna zeby wierzyc ze uda mi sie przeczytac cala bez "czarnych dziur". A poza tym o lol angielska wersja w carrefourze kosztowala 100 zlotych.oczywiste zdzierstwo!
ale co wam powiem to, że ostatnia czę?ć tak naprawde nie rzuciła mnie na kolana... oczywiscie podobała mi sie ale nie zachwyciła. jak dla mnie ciut zbyt wydumane zakonczenie... i dorosły Harry jako ojciec... trudno w to uwierzyc...
_________________ koniec i bomba a kto czytał ten tr?ba
co do zakończenia się całkowicie z Tob? zgadzam.... miałam wrażenie, że było pisane tylko po to by zakończyć w końcu sagę i jakby nie pasowało swoj? form? do cało?ci
_________________ pozdrawiam serdecznie z domieszk? ironii
rakkar nie irytuj sie... bo to zadne zakonczenie....Własciwie jak dla mnie ta czę?ć wogóle jest zbędna...wierz mi ja juz dzieki informatorom zanim zaczelam czytac wiedzialam juz kto z kim i gdzie.... ale nie pokryło sie to w wiekszosci ksi?żki wiec nie marudĽ tylko czytaj ...
_________________ koniec i bomba a kto czytał ten tr?ba
Mi się wydaje, ze pocz?tkowe czę?ci, to faktycznie ksi?żka dla dzieci. Natomiast kilka ostatnich tomów jest już dużo bardziej poważnych. Szczególnie ostatni tom, w którym główne postacie s? prawie dorosłe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach