No nie do końca wszystko jasne bo duża część zdjęć robiona jest 40D, a nawet 10D.
Jest takie powiedzenie "to nie aparat robi zdjęcie tylko fotograf"
Tą konkretną fotkę robiłem prawdopodobnie Sigmą 20mm
Na tym polega praca marketingowców
Jeśli chodzi o obiektywy to w tej chwili używam szkiełek ze światłem od 1,4 do 1,8. Wcześniej bawiłem się zoomami ze światłem 2,8 ale uważam że do profesjonalnej fotografii ślubnej 2,8 to trochę za ciemne szkło. Naprawdę trafiają się takie kościoły i sale weselne gdzie używając obiektywu 2,8 musiałbym się wspomagać lampą błyskową, a uważam że nie ma nic gorszego jak błyskanie. Tracimy wtedy głębię obrazu, zbyt mocno rozświetlamy pierwszy plan i spłaszczamy obraz, przez co bardzo dużo zdjęcie traci na klimacie. Kiedyś miałem porównanie, wujek młodej miał świetny aparat (w tamtym czasie lepszy od mojego), ale miał ciemne zoomy i musiał błyskać, ja natomiast robiłem na jasnych szkłach bez lampy i różnica w zdjęciach była kolosalna, oczywiście na korzyść tych robionych bez lampy.
Niech światło będzie z nami
knaitsabes, ja znalazłem ostatnio Tamrona 18-50 ze światłem 2.8 za 1000 zł. Ale zdecydowanie wolałbym przetestować go przed zakupem, a jak wiadomo u nas jest to nie możliwe. Nie ma wypożyczalni takowego sprzętu.
Błyskanie to zgroza - jestem tego samego zdania co Ty.
_________________ The Faster the Speed, the Bigger the Mess !
Tego Tamrona odradzam. Zanim zacząłem bawić się w obiektywy stałoogniskowe, zdjęcia robiłem między innymi tym obiektywem. Rozsypał mi się po roku użytkowania, a staram się dbać o sprzęt. Obiektyw ten ma wadliwą konstrukcję i po jakimś czasie zaczynają się listki przysłony zacinać, co generuje błąd do body i uniemożliwia robienie zdjęć.
A jaki nie drogi obiektyw ze światłem 2.8 byś polecił ze zmiennoogniskowych? Bo do tego tamrona, to nie powiem ale przekonywała mnie cena. Ale skoro rozsypuję się po roku to szkoda tego tysiaczka
_________________ The Faster the Speed, the Bigger the Mess !
To trudna sprawa. Jest kilka fajnych szkiełek ale ich ceny kształtują sie na poziomie ok 4tys. Z tańszych szkieł fajna propozycją jest Sigma 17-50 mm f/2.8 EX DC OS HSM - kosztuje ok 2tys., może jakby poszukac używanej za 1,5tys by sie kupiło, ewentualnie Sigma 18-50 mm f/2.8 EX DC Macro. Z tego co pamiętam troche jest mydlana na brzegach, ale na pewno lepsza od tamrona jeśli chodzi o wykonanie a i obrazem niewiele ustepuje.
Szkoda,że te sigmy sa droższe od tego Tamrona. Ale skoro mówisz,że jest awaryjny to faktycznie będzie lepiej zainwestować w Sigme. Do Tamrona mnie znajomy przekonywał bo sam korzysta, ale on sporadycznie robi fotki, to też występuje u niego inne zużycie materiału.
_________________ The Faster the Speed, the Bigger the Mess !
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach