Rosiu, przyjdę tam.. będę Was podgl?dać zza słupa, albo jakiego drzewa :hyhy: Mam nadzieję, że spiszecie się na medal i porz?dnie utopicie t? Marzannę, bo ja chcę już wiosnę :!: (a najlepiej jakby już lato było )
Pozdrówki
_________________ "Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"
jak ten czas pędzi.... i znowu nadchodzi wielkimi krokami masowy pi?tek
tak, tak, to już jutro o 18.00 pod WSP co? mi mówi, że będzie nas więcej niż ostatnio
_________________ ...win or die fighting...
Ostatnio zmieniony przez Rosiu 30 Marzec 2006, 20:49, w całości zmieniany 1 raz
Rosiu, no tylko nie staranujcie tam jakiego człowieka jad?c rowerami Miłej przejażdżki życzę
_________________ "Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"
Gosiaczku a jak mogło być? superowo....było ok 20 osób...trochę nowych twarzy...powróciło kilka osób z pierwszych Mas....no i stały trzon ekipy...
w sumie Masa trwał? relatywnie długo...ponad 3 godziny....bo dobrze się bawili?my...
malutki deszczyk nie przeszkodził nam w niczym...nie jeste?my z cukru...
widzieli?my bombę w markecie, i byli?my preawie w każdej czę?ci miasta...
ja nie zmarnowałam wieczorku poza tym i tak o 18 to jeszcze mnie w Piotrkowie nie było jak Masa się rozpoczynała bomby nie widziałam (tylko mnie słuchy o niej doszły), ale widziałam za to gigantyczny korek na Słowackiego, bo odcinek od ronda na Sikorskiego do ul. Kostromskiej był zablokowany i policja kierowała kierowców z ronda do Słowackiego.. tragedia po prostu.. jeszcze tak wolno to ja samochodem chyba nigdy nie jechałam..
_________________ "Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"
Negro [Usunięty]
Wysłany: 11 Maj 2006, 14:47 kurczaki
KURDE! Wy to macie fajnei w tym Piotrkowie.. a nasze "niby" wielkie miasto BDG ... nie ma takich patentów a ja s?dzę że jednak fajnei by było pobrykać tak na rowerq! nie do?c że to samo zdrowie to jeszcze zbliża mieszkańców!...
PoZdRaWiAm.... Negro :padam:
negro to na co czekasz? organizuj
swoja droga bylam ostatnio na masowej wycieczce i o dziw dałam rade... jestem dumna z siebie wiec powiem jedno. nie bojcie sie ze nie dacie rady, bo dacie!!!!!!!!
_________________ Widzisz tę noc? Takie noce sie karmi...
stacha, no no i przy okazji miałysmy wtedy okazję się poznać wreszcie :kiss: ale normalnie.. że mnie nie poznała? to buuu .... A potem nasz u?cisk w wersji telenoweli brazylijsko-wenezuelsko-argentyńsko-kolumbijskiej .. :D heheh a nie zapomnę Twojego spojrzenia jak Rosiu powiedział "Pierwszy postój za 70km" :rotfl: To Twoje przerażenie w oczach było boskie Ja to wiem, że dała? radę, bo mi póĽniej na gg pisała? Nawet Rosiu nie musiał ręki używać do holowania a tymbardziej gumy, znaczy dętki
Ja jakbym pojechała to też bym dała radę, a co ja nie jeĽdziłam na rowerze czy co fakt faktem kiedy? czę?ciej ?migałam sobie rowerkiem jak teraz, ale cóż.. nadrobię to w wakacje
_________________ "Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"
Negro witam i pozdrawiam
widzę, że w opisie masz słowa Afeni Shakur....
a to słowa jej syna
'Heaven on Earth can only be seen by a team unified in trust...'
ale przejdĽmy do tematu...
co? niezazbytnio się orientujesz co sie dzieje w Twoim własnym mie?cie...w kwietniu odbyła się 28 masa....czyli działa to już ponad 2 lata...i z tego co mi wiadomo działa bardzo prężnie...nawet chłopaki z Bydgoszczy (a konkretnie Ronin) założyli ogólnopolskie forum Mas Krytycznych
skoro jeste? tak pozytywnie nastawiony do tej ideologii, to jedĽ na masę majow? i krzyknij gło?no, że wszyscy maj? pozdrowienia od Masy Piotrkowskiej...
startuj? spod Hali Sportowej 'Łuczniczka'
szacuneczek dla Stasi zuch kobitka....a ?miga galancie..aż się kurzy...
Paula bez obrazy...ale Ty narazie to tylko gadasz...bierz przykład ze Stasi, wskakuj w gatki i jedĽ z nami...
Następny wypad...sobota 20.05 godz. 10.30 pod WSP jedziemy na Groble za Bełchatowem...(ok 80-90km w obie strony) tam można zje?ć ?wież? rybkę, pochodzić po wysepkach...bardzo romantyczne miejsce....
a bezpo?rednio po następnej masie w pi?tek 26.05 ruszamy na nocn? wycieczkę na kopalnię....to jest niezapomniane wrażenie....kopalnia noc?...jakby tysi?ce choinek...nie...jedna wielka choinka...
na miejscu będziemy ok północy, albo i wcze?niej...potem zabiorę Was w tajne miejsce, gdzie zrobimy ognisko....kiełbaski, 'napoje' itp... każdy co chce to bierze...
i tam na miejscu się zdrzemniemy...więc należy zabrać ?piwory, a jak kto? chce to namioty..... gdyż zapewniony będzie tylko dach nad głow?, bez ?cian
na drugi dzień rano...jak już wstaniemy, ruszamy w dalsz? drogę....pojeĽdzimy sobie jeszcze troszkę....
planowany powrót- sobota popołudniu
je?li komu? nie pasuje cało?ć imprezy, to można się oczywi?cie odł?czyć w dowolnym momencie...
a Masa jak zawsze pi?tek 18.00 pod WSP, je?li kto? się szykuje na nocn? imprezę, to powinien wzi?ć już cały sprzęt ze soba na Masę
Paula bez obrazy...ale Ty narazie to tylko gadasz...bierz przykład ze Stasi, wskakuj w gatki i jedĽ z nami...
wypraszam sobie, wyobraĽ sobie, że ja w sobotę, i to niejedn? już, byłam o tej porze w szkole u promotora, więc sorry... raczej ważniejsza jest dla mnie szkoła, sesja i obrona pracy niż wycieczki rowerowe :/ i nie mów, że tylko gadam, bo to tak zabrzmiało jakby? mnie znał nie wiem ile i jakbym ja puszczała słowa na wiatr, a ja nigdy nie robię wła?nie tak :/ Poza tym mam inne rzeczy czasem na głowie, które s? dla mnie ważniejsze niż wycieczki, ale to już inna bajka... :/ Tak więc daruj sobie takie sformułowania typu, że ja tylko gadam... :/
Rosiu napisał/a:
Następny wypad...sobota 20.05 godz. 10.30 pod WSP
i od razu mówię, że mnie nie będzie, bo zapewne nie będzie mnie w Piotrkowie. A 26.05 mam imprezę rodzinn? więc również odpada :/
I to tyle...
_________________ "Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"
Paula spokojnie....jak przeczytałem Twojego posta mało mi szczęka nie wypadła na podłogę.......potwierdĽ albo wyprowadĽ mnie z błędu, ale mam wrażenie, że się obraziła?....
to było lekko podszyte żartem zaproszenie...przynajmniej taki był zamysł tego zdania o gatkach....
poza tym, gdybym chciał Ci nawrzucac...to nie musiałbym/nie chciałbym tego robić na forum....
je?li opacznie mnie zrozumiała? to oficjalnie przepraszam...i będę na przyszło?ć wiedział, żeby żarty zostawić dla siebie i ludzi którzy mnie znaj? i wiedz?, że nie leży w mojej naturze urażanie innych
Rosiu, po pierwsze jestem bardzo spokojna, nie rzucam się tu ani nic. Ja po prostu mówię i piszę to co my?lę, jak mi co? nie pasuje to to mówię, jak mi co? pasuje - tak samo. Prosto z mostu.
Po 2: ja się nie obrażam, bo nie jestem typem obrażalskiej osoby, która foszy się o byle co. Ja tylko napisałam jak jest i tyle.
Po 3: nie znasz mnie, więc nie pisz takich rzeczy, że
Rosiu napisał/a:
Ty narazie to tylko gadasz
bo jak już wyżej wspomniałam to zabrzmiało tak jakby? mnie znał w 100% a ja jakbym słowa na wiatr rzucała :/ Jakby nie było to miłe nie było .. ale spoko..
_________________ "Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"
nie miałem takiego zamiaru....a nie znam Cię tak naprawdę wogóle, co chyba nie jest tajemnic?....(s?dzę, że przez ł?cza internetowe nie można poznac tak naprawdę drugiej osoby...mam na ten temat swoje teorie, ale nie o to tu chodzi) i nigdy nie twierdziłem że jest inaczej....
to co miałem na my?li mówi?c te nieszczęsne słowa, znaczyć miało jedynie tyle, że naprawde staram się rozkręcić nasze u?pione miasto, w końcu ja to wszystko zacz?łem, i zależy mi na tym jak diabli....i chętnie bym Cię ujrzał na siodełku....
s? takie osobniki, które obiecuj? od paĽdziernika....
wiem jednak, że s? ważniejsze rzeczy....i nikomu nie każę przedkładać roweru nad studia czy sprawy rodzinne......nie każdy musi być tak przekręcony jak ja...
więc będę ostrożniejszy z żartami, i żeby unikn?ć dalszych nieporozumień kulturalnie przeprosiłem.....
wyci?gam rękę na zgodę.....przyjmiesz j???? :prosze:
Rosiu, czasem nawet i znaj?c człowieka w realu nie poznasz go do końca, bo bywaj? ludzie fałszywi i dwulicowi. No ale to już inna sprawa. Domy?lam się, że nie chciałe? mnie urazić, bo raczej nie wygl?dasz na takiego, który chciałby to zrobić (mam tak? nadzieję), ale jednak miłe to nie było....
Rosiu napisał/a:
naprawde staram się rozkręcić nasze u?pione miasto, w końcu ja to wszystko zacz?łem, i zależy mi na tym jak diabli....
wiem i za to Cię podziwiam, że co? chcesz zrobić dla naszego miasta
Rosiu napisał/a:
i chętnie bym Cię ujrzał na siodełku....
jak wszystko mi się poukłada to napewno mnie ujrzysz
Rosiu napisał/a:
wyci?gam rękę na zgodę.....przyjmiesz j???? :prosze:
przyjmę "Trzeba umieć wybaczać, a nie działać pię?ciami" :kiss:
_________________ "Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"
Witam, to znowu ja, Rosiu
przypominam i informuję o wycieczce w najbliższ? sobotę, na Groblę, gdzie można poje?ć ?wieżo złowionej rybki, pieczonej kiełbaski, kaszaneczki itp....bardzo romantyczne miejsce...
do przejechania mamy jakie? 80-90km, jak zwykle tempo turystyczne więc każdy da radę...
spotykamy się o 10.30 pod WSP
druga sprawa...zbliża się wielkimi krokami Masowy pi?tek...a tuż po masie, tego samego dnia....nocna wycieczka na kopalnię...tego widoku nie można przegapić.....po seansie jedziemy na ognisko i nocleg...więcej szczegółów w póĽniejszym terminie....ale szykujcie ?piwory
Pozdrawiam i proszę o przekazanie tej informacji wszystkim znajomym....
[ Dodano: Czw 25 Maj, 2006 ]
witam...tu znowu Rosiutym razem wiadomo?ci o nietypowej MAsie Krytycznej i następnej wycieczce
a więc przejdĽmy do rzeczy:
Najbliższy pi?tek jest pi?tkiem Masowym, a więc spotykamy się zgodnie z tradycj? o godz. 18.00 pod WSP
a teraz proszę o uwagę...
bezpo?rednio po masie, czyli ok. godz. 21 Ci z Nas, którzy zechc? i przygotuj? się odpowiednio, jad? na nocn? wycieczkę na kopalnię...
niesamowite widoki, super atmosfera...i możliwo?ć zrobienia czego? 'innego'....naprawdę warto
po obejrzeniu kopalni, jedziemy na ognisko i nocleg...należy zatem zabrać co? do jedzenia i spiwór..ewentualnie namiot...gdyż nocleg będzie nie w budynku ale pod dachem...
jedziemy na cał? noc....więc należy pamiętać o wystarczaj?cej ilo?ci jedzenia i płynów....sklepy będ? zamknięte...
prosze również pamiętać o ciepłych ciuszkach...noce s? jeszcze do?ć zimne...a więc napewno długie spodnie i jaka? dodatkowa bluza....po drodze też nie będzie najcieplej....
pamiętajcie też o o?wietleniu roweru
po ....przespanej nocy prawdopodobnie rozdzielimy się na dwie grupy...tych którzy musz? rano wracac do domu...i tych którzy nie musz?...i chc? jeszcze pojeĽdzić....ja należę do tej drugiej grupy..
a je?li chodzi o następn? wycieczkę...to jedziemy do Sławna...obejrzeć zawody rowerowe Skoda grand prix MTB, zbiórka w sobotę 3 czerwca o 10.30
proszę o przesłanie tej informacji dalej i pozdrawiam
Rosiu
post scriptum do informacji o Masie....
w najbliższy piatek już od godziny 14 aż do 18, czyli do masy, chłopaki z klubu będ? pokazywać co potrafi?...na placu Czarneckiego...koło rynku trybunalskiego...pokaz jazdy extremalnej....
roze?lijcie dalej i nie przegapcie takiej okazji....
No to poMASOWANE!! Niedawno weszłam do domu, jestem zmęczona ale szczę?liwa!! :rotfl: Pokazy na placu Czarneckiego oczywi?cie były, chłopaki pokazali co potrafi?!!! Było parę momentów krew w żyłach mroż?cych, ale na szczę?cie nikt nie ucierpiał, choć niektórych od trwałego uszczerbku na zdrowiu dzieliły dosłownie centymetry Rosiu co? o tym wie O 18.00 pod WSP juz czekały na nas 2 l?niace, ?liczne radiowozy :hyhy: które eskortowały nas aż do Bugaju :looka:
Moim zdaniem była to jedna z lepszych MAS więc kto nie był niech żałuje i szykuje się na kolejn?!!! :super:
wiem,że oststanio była jaka imprezka wasze bodajże w t? sobotę i na niej równiez mnie nie było. ale mogę powiedziec ,że na najbliższa z miła checia sie wybiore.
_________________ The Faster the Speed, the Bigger the Mess !
co do uszczerbku na zdrowiu, to Sta?ka ma trochę racji jeden ze skoczków odbił mi się od głowy a inny wyl?dował mi na nogawce, bardzo blisko mojej strefy wolno?ci j?drowej ale było super
Przypominam wszystkim o Masie w najbliższy pi?tek, 18.00 pod Akademi? |więtokrzysk?
oj dzisiaj masa była cudowna wręcz nawet kto? glebe zaliczył tak dla wesoło?ci ( szczę?cie ze sie nic nie stalo bo wygladało groznie ) i nawet Gosiaczek sie pojawił no no :kiss:
_________________ Widzisz tę noc? Takie noce sie karmi...
Wiek: 35 Dołączyła: 06 Mar 2006 Posty: 369 Skąd: Z nik?d
Wysłany: 30 Czerwiec 2006, 21:30
no to pierwsza masa juz za mna !! <jupi> I wiecie co?? Bardzo się cieszę, że się na niej pojawiłam hehe było na prawde bardzo fajnie atmosfera - super no niestety jeden mały wypadek po drodze ale na szczę?cie nic się nie st?ło :kiss: hehe zobaczymy czy jutro będę stękać po tych 30km ale miejmy nadzieje że nie dzięki za mile spędzony czas pzdr
Ja mam na liczniku 32 hyhy było zabawnie ;D Gosiek mam nadzieję że się nie przestraszyła? tak na prawdę to my jeste?my normalni...czasem... :rotfl: :hyhy:
Wiek: 35 Dołączyła: 06 Mar 2006 Posty: 369 Skąd: Z nik?d
Wysłany: 30 Czerwiec 2006, 22:08
feety napisał/a:
Gosiek mam nadzieję że się nie przestraszyła?
czemu wszyscy mysla ze sie was wystraszyłam?? Czy ja az tak zle wygladałam?? Przepraszam, no ale wiecie jak to jest pierwszy raz musze sie zaklimatyzowac i wogole :D:D Wy na prawde jestescie normalni Znam ludzi o wiele bardziej zakręconych na prawde bardzo miło spedziłam czas.
to skoro taka tendencja to ja pykn?łem dzi? ponad 130km.. ale to nieistotne...niezmiernie się cieszę, że mogli?my dzi? powitać nowych uczestników, a jeszcze bardziej się cieszę z...uczestniczek..
była to pierwsza Masa, która wyjechała poza miasto, ale chyba było warto, nie?
Ja osobi?cie jestem bardzo zodowolony...
a co do tego czy jeste?my normalni...to ja bym się zastanowił :P
pozdrawiam i do zobaczenia...pamiętajcie w ?rodę o 18.00 zebranie
Buuu.. dlaczego ja nie mam swojego roweru, no dlaczego... no nawet na komunie nie dostałem (zegarka też nie!) Ja chce na MASE... ja chce... będe tupać! :rozpacz:
_________________ "Jedynie Ci, którzy doceniaj? najwyższ? jako?ć, mog? w pełni smakować życie" Zino Davidoff
Kaczy, założę się, że jest jaki? s?siad albo kuzyn z rowerem, który akurat w czasie masy nie jeĽdzi....rower można pożyczyć, nie musi to być jaki? super bolid, byle się kółka kręciły
Wiesz Rosiu, z tym pożyczeniem to wła?nie kiepsko, bo nie bardzo jest od kogo. Nie chce kupować takiego za 200zł z marketu, a na lepszy mnie niestety nie stać w tej chwili. Doszedłem ostatnio do wniosku, że najlepszym rozwi?zaniem (je?li faktycznie od nikogo nie pożyczę) będzie wła?noręczne zespawanie swojego bajcykla. Jako? mnie tak natkn?łe? pozytywnie tym swoim ostatnim postem:
Rosiu napisał/a:
nie musi to być jaki? super bolid, byle się kółka kręciły
dlatego wła?nie postanowiłem, że zaprojektuję taki wstępny model z cyklu "złóż se sam". Panie i Panowie, oto ON:
To dopiero prototyp- pierwsze szkice. Jestem już w trakcie załatwiania spawarki. Liczę na szczere i konstruktywne uwagi. Z góry dziękuje.
_________________ "Jedynie Ci, którzy doceniaj? najwyższ? jako?ć, mog? w pełni smakować życie" Zino Davidoff
hm... bagażnik by się przydał tak na wszeli wypadek i błotniki zeby Cie nie zachlapało jak pada. ALe no piekne kaczy :kiss: piene zrobiłęs co nie Gość ??
_________________ Widzisz tę noc? Takie noce sie karmi...
Piękny i taki... awangardowy! Dla zainteresowanych: wczoraj odbyło się kolejne spotkanie PGR-u. Omawiano na nim BARDZO WAŻNE kwestie, co widać na zał?czonym obrazku :cisza: Prawda stacha? ;D
stacha, zgadzam sie z Toba bagaznik to podstawa Poza tym fajna sprawa jechać gdzies rowerkiem odpręzyć sie lub wysilić na maXa Moze kiedy? będę miała okazję do was doł?czyć
hm... bagażnik by się przydał tak na wszeli wypadek i błotniki zeby Cie nie zachlapało jak pada
Posłuchawszy (jak zwykle zreszt?) Twoich cennych rad, postanowiłem wprowadzić do mojego sprzętu drobne modyfikacje. Dodałem wspomniane błotniki, oraz bagażnik. Poszedłem nawet krok dalej i zamontowałem o?wietlenie, aby czuć się bezpiecznie!
feety napisał/a:
Piękny i taki... awangardowy!
Tak. To poprzez dobór odpowiedniej kolorystyki pojazdu. Niew?tpliwie przyci?ga oczy. Dziękuje wszystkim za kontruktywne uwagi dotycz?ce konstrukcji rowerka.
_________________ "Jedynie Ci, którzy doceniaj? najwyższ? jako?ć, mog? w pełni smakować życie" Zino Davidoff
kaczy, po prostu Twój projekt roweru mnie powala :hahaha: jest niesamowity jak wyprodukujesz takiego to dasz sie przejechać, prawda :?: :luka:
_________________ "Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"
dobrze to teraz jeszcze hamulce. chyba ze chcesz jak Fred Flinston -> nogami
Heh... szczerze mówi?c, mój projekt zakładał na pocz?tku całkowity brak chamulcy i pedałów, gdyż planowałem podczepić się link? do Rosia korzystaj?c z jego uprzejmo?ci i siły jego mię?ni, natomiast w drodze powrotnej przyspawać jak?? czę?ć swojego rowerka do Twojego, ale... po kilku ciężkich godzinach projektowania zrobiłem OSTATECZNˇ wersję mojego satanistycznego bajcykla:
Paula napisał/a:
jak wyprodukujesz takiego to dasz sie przejechać, prawda?
Siur, że tak. Będzie atrakcj? masy. Może nawet się jakie? logo z niego zrobi i każdy sobie flagę doczepi. Dziękuje wszystkim za uwagi i komentarze. Poważnie mówi?c... niech kto? pożyczy rower :placze:
_________________ "Jedynie Ci, którzy doceniaj? najwyższ? jako?ć, mog? w pełni smakować życie" Zino Davidoff
planowałem podczepić się link? do Rosia korzystaj?c z jego uprzejmo?ci i siły jego mię?ni, natomiast w drodze powrotnej przyspawać jak?? czę?ć swojego rowerka do Twojego
a co my, pomoc drogowa jeste?my :?: :rotfl:
ostateczna...... hm... ale dalej nie ma hamulcy....
[ Dodano: Czw 06 Lip, 2006 ]
aha i nazwa "Pojaz masochistyczny" bardziej mi sie podobała
_________________ Widzisz tę noc? Takie noce sie karmi...
Wypa?nie to piwko na tej fotce Ficia ale z sokiem imbirowym to ja jeszcze nie piłam nigdy, a jest takie cu? w ogóle w Kinie :?: no ja niestety już nie jestem studentk?, bo swoje 3-letnie studia zakończyłam w tym roku i zabrali mi legitkę ale od wrze?nia oczywi?cie ruszam dalej się kształcić :lol2: ciekawe co z tego wyjdzie
Marlenka napisał/a:
ale że? mi teraz ochoty narobiła to masakra
nie tylko Tobie, bo mi też się teraz tak jako? zamarzyło ziiiimne piwko hmm....oby do pi?tku, bo wtedy być może będziemy pić
_________________ "Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"
to ja tylko szybko przypomnę o Masie
w najbliższy pi?tek 18.00 pod WSP
przybywajcie tłumnie, bo czę?ć naszej stałej ekipy jest na przeróżnych wyjazdach i będzie nas mniej....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach