Zarejestruj się u nas lub też zaloguj, jeśli posiadasz już konto. 
Portal Portal   Regulamin  Pomoc FAQ  Szukaj Szukaj  Grupy Grupy  Foto Galeria Foto Galeria  Profil Profil  Uœmieszki Usmieszki 
 


Poprzedni temat :: Następny temat
Fryzurki
Autor Wiadomość
Neo 



Wiek: 40
Dołączył: 15 Cze 2005
Posty: 2472
Skąd: Piotrków Tryb.
  Wysłany: 26 Sierpień 2006, 18:08   Fryzurki

Te na codzień i od ?więta...jak się czeszecie? Lubicie nosić długie czy krótkie włosy? Spięte czy rozpuszczone?
Piszcie co lubicie,wklejajcie fotki ładnych i ciekawych fryzurek :D

Ja za dużego wyboru nie mam. Włosy mam króciutki kręcone, a co za tym idzie ograniczone możliwo?ci na zrobienie czego kolwiekm z nimi :P

P.S. No to Panie macie pole do popisu :P
_________________
The Faster the Speed, the Bigger the Mess !
 
 
   
Gosiaczek:P 




Wiek: 35
Dołączyła: 06 Mar 2006
Posty: 369
Skąd: Z nik?d
Wysłany: 27 Sierpień 2006, 15:30   

Hmm ja za dużo możliwo?ci też nie mam z pewnych przyczyn, no ale nie ważne :D
Co do długo?ci włosów.. zawsze marzyłam o dłuuggichh włosach, ale nigdy nie osi?gnęłam tego celu. Może dlatego, że moje włosy nie nadaj? się do tego, żeby być b. długie :D
Ogólnie podobno lepiej mi w krótszych włosach, no ale to jakk to woli :) Generalnie kiedy? nie było problemów - włosy się nie kręciły, nie łamały.. a teraz to jest horror :D Mała mrzawka a one już się kręc? - każdy w inna strone :D no ale co proadzić :D

Fryzura.. hmm.. bardzo mi się podobaj? "idealnie" proste włosy :P hi hi albo wszelkiego rodzaju " upięcia" , koki.. ?licznie to wygl?da :P ale to tak od ?więta. A na codzień? na codzień najlepsze sa moim zdaniem najprostsze fryzury, czyli te które zajmuj? najmniej czasu :D tj " kitka " albo po prostu rozpuszczone :D
_________________
"Kochaj i czyń co chcesz ! "
 
 
   
feety 



Wiek: 41
Dołączyła: 16 Cze 2005
Posty: 279
Skąd: PTB
Wysłany: 27 Sierpień 2006, 18:46   

Jeeezuu ja mam czasami depresję na punkcie swoich włosów :przestraszony: Trochę ich mam, ale jak przychodzi co do czego, czyli muszę się uczesać to mnie krew zalewa takie s? niesforne! :D Więc najczę?ciej wi?żę sobie koński ogon i zakładam opaskę i tyle mojego czesania :D
_________________
 
 
   
Królewna_Lufka 




Wiek: 33
Dołączyła: 18 Lip 2006
Posty: 174
Skąd: PTB
Wysłany: 27 Sierpień 2006, 18:59   

ja ze swoimi mam raczej duży problem gdyż jest ich straaaasznie dużo, s? grube i pod wpływem wilgoci się faluj? :rotfl: wiec po prostu jak chce by ładnie wygl?dały to one sie wywijaj? we wszystkie możliwe strony tylko nie tak jak mnie się to podoba. :P
spj?c jak?s spink? ich nie moge bo żadna ich nie utrzymuje.. zostaje jedynie gumka ale i one ?rednio sie czasem spisuj? :D
żeby były ładne, proste i układały sie zupełnie po mojemu musiałabym je codziennie potraktować prostownic? a jak wiadomo nie jest to zdrowe dla włosa :D więc odpada :P
suszy sie je niestety bardzo dłuugo co jest męcz?ce ale jak zostawie je zeby same wyschły wygl?dam jak dziecko jetti :rotfl:
dzizas :D troche czasu zajęło mi odnalezienie najlepszego sposobu ich suszenia i układania.
Wynik jest taki, że na codzien chodze w rozpuszconych włoskach lekko pofalowanych w czym im troche pomagam :P ;) zreszt? obecn? fryzurke moj? mozna zobaczyć na fotce ktor? umie?ciłam na forum :)
osobi?cie nie lubie siebie w zwi?zanych włosach aczkolwiek słyszałam opinie, że ładnie tak wygl?dam. Jednak do tych opini sie jeszcze jakos nie przekonałam ;) :D
_________________
.Lollipop. (;
 
 
   
feety 



Wiek: 41
Dołączyła: 16 Cze 2005
Posty: 279
Skąd: PTB
Wysłany: 27 Sierpień 2006, 19:22   

Królewna_Lufka napisał/a:
ja ze swoimi mam raczej duży problem gdyż jest ich straaaasznie dużo, s? grube i pod wpływem wilgoci się faluj?

...sk?d ja to znam... ;)
_________________
 
 
   
Królewna_Lufka 




Wiek: 33
Dołączyła: 18 Lip 2006
Posty: 174
Skąd: PTB
Wysłany: 27 Sierpień 2006, 19:27   

feety napisał/a:
...sk?d ja to znam...

ah te nasze włosy (:
ale i tak nie zamieniłabym je na cienkie, małe ilo?ciowo i proste :D
prznajmniej z naszymi co? się zawsze dzieje :rotfl:
niby się narzeka ale bynajmniej ja je lubie :P :D hyhy
_________________
.Lollipop. (;
 
 
   
feety 



Wiek: 41
Dołączyła: 16 Cze 2005
Posty: 279
Skąd: PTB
Wysłany: 27 Sierpień 2006, 19:34   

No ja swoje też lubię tylko czasem wyprowadzaj? mnie z równowagi! :suchy: Ale sama jestem sobie winna bo swojego czasu maltretowałam je farbowaniem i kolorystycznymi eksperymentami :kwasny: czego teraz bardzo żałuję, bo tylko je sobie zniszczyłam. Teraz wracam do swojego naturalnego ciemnego blondu i muszę się uzbroić w cierpliwo?ć, bo odrosły dopiero kilka centymetrów ;) No cóż. Za głupotę trzeba płacić ;]
_________________
 
 
   
Królewna_Lufka 




Wiek: 33
Dołączyła: 18 Lip 2006
Posty: 174
Skąd: PTB
Wysłany: 27 Sierpień 2006, 20:25   

feety napisał/a:
Ale sama jestem sobie winna bo swojego czasu maltretowałam je farbowaniem i kolorystycznymi eksperymentami czego teraz bardzo żałuję, bo tylko je sobie zniszczyłam.

a moje nigdy w życiu nie było traktowane niczym takim :D zadnej trwałej, żadnych farbowań :) nic a nic :P naturalne takie s? :D więc włosy mam [chyba :rotfl: ] zdrowe :D
zawsze mi się chce ?miać jak siadam u fryzjera na krze?le i jest okrzyk 'o matko! wiecej tych włosów się nie dało mieć? a jakie grube w ogole. Mozna pozazdro?cić'
:rotfl:
hm ale co nerwów przy nich strace tego już nie widać u fryzjera :P ;) hehe :]
_________________
.Lollipop. (;
 
 
   
feety 



Wiek: 41
Dołączyła: 16 Cze 2005
Posty: 279
Skąd: PTB
Wysłany: 27 Sierpień 2006, 20:31   

:D Ja u fryzjera spędzam ?rednio dwa razy tyle czasu co zwykły człowiek :D I też juz się przyzwyczaiłam do okrzyków typu: "O raaany!! Ile włosów!!", albo "Ale ma pani dużo włosów!! Niech pani mi trochę da!!" :D :D :D Wniosek jest jeden. Je?li ma się grube, gęste włosy to szkoda ich farbować, bo można sobie tylko zaszkodzić!! Zreszt? co to za przyjemno?ć chodzić potem z odrostem na pół głowy :wstyd: :hyhy:
_________________
 
 
   
Królewna_Lufka 




Wiek: 33
Dołączyła: 18 Lip 2006
Posty: 174
Skąd: PTB
Wysłany: 27 Sierpień 2006, 20:38   

feety napisał/a:
Wniosek jest jeden. Je?li ma się grube, gęste włosy to szkoda ich farbować, bo można sobie tylko zaszkodzić

dokładnie :) ja wiele razy chciałam 'co? z nimi zrobic' :D ale nie mam odwagi bo szkoda mi je zniszczyć :]
_________________
.Lollipop. (;
 
 
   
jelOnek
[Usunięty]


Wysłany: 27 Sierpień 2006, 20:44   

No to co fryzurek :D
Jest lato więc można rzucić głupot? :D

Więc oto mój nowy fryz :lol2: :







Pozdrawiam :!: :)
 
   
Królewna_Lufka 




Wiek: 33
Dołączyła: 18 Lip 2006
Posty: 174
Skąd: PTB
Wysłany: 27 Sierpień 2006, 20:48   

jelOnek napisał/a:
rzucić głupot?

pieknie powiedziane :rotfl: dokładnie oddaje to co masz na głowie.
dzizas :hahaha:
najlepsze jest to z boków :hahaha:
_________________
.Lollipop. (;
 
 
   
Neo 



Wiek: 40
Dołączył: 15 Cze 2005
Posty: 2472
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 27 Sierpień 2006, 22:02   

jelOnek, weisz wakacje wakacjami ale jak dla mnie to tój fryz jest straszny. no ale to nie ja mam go na głowie tylko Ty :)

Jak byłem o wiele młodysz to na głowie miałem takie mini afro ale to były stare czasy, teraz preferuj? krótko przyciete włosy.
_________________
The Faster the Speed, the Bigger the Mess !
 
 
   
jelOnek
[Usunięty]


Wysłany: 27 Sierpień 2006, 22:05   

Co do fryzu to miałem go na głowie przez całe hmmm. . . 5 minut, bo to było w trakcie jak strzygłem się na łyso :P
 
   
Mario 




Wiek: 38
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 252
Skąd: St?d...
Wysłany: 27 Sierpień 2006, 22:26   

jelOnek napisał/a:
Co do fryzu to miałem go na głowie przez całe hmmm. . . 5 minut, bo to było w trakcie jak strzygłem się na łyso :P

A chyba, że tak :D bo ja nie wiem czy bym w takim się na ulicy pokazał :lol2:
_________________
...Nie ogl?daj się za siebie - przeszło?ć nie ma znaczenia...

 
 
   
Paula 




Wiek: 40
Dołączyła: 10 Paź 2005
Posty: 1549
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 27 Sierpień 2006, 22:29   

yOł :zab: to tero jo co? powim :hyhy:

Co do mnie to ogólnie mam włosy kręcone i ?redniej grubo?ci :D Jak je umyję, wyschn? sobie same to mam mega loczki :D Suszarki bardzo rzadko używam, jedynie wtedy jak mi się gdzie? spieszy a mam głowę mokr?.
Nie dla mnie np takie sprzęty jak prostownica, dlatego, że ja wyprostuje sobie włosy i jest pięknie (niedługo Wam fotę zamieszczę z takimi wyprostowanymi włosami), ale nie minie godzinka a ja już mam loczki na głowie :D Takie już włoski - po tatusiu, bo on też miał kręcone jak był młody :) i moja siostra ma kręcone :D
Tak jak Gosia zawsze chciałam mieć długie włosy :D ale niestety tego celu nie osi?gnęłam nigdy :/ Teraz co 2 mieszki chodzę do fryzjera na podcięcie końcówek, tylko dlatego, żeby mi włoski odżyły troszkę :) Nie podoba się to jednej osóbce, ale niestety - takie życia i Paula tak musi :P
Farbowanie? hmm.. oj to były czasy :D W LO miałam baaaardzo jasny blond, rozja?niałam je farb? :D potem walnęłam sobie raz szamponetk? o kolorze: miedĽ :lol2: wygl?dałam tragicznie :D na szczę?cie to była szamponetka i zeszła ta farba szybko :D póĽniej dałam sobie spokój z farbowaniem aż do czasów studiów :D Najpierw na 1 roku były szamponetki w kolorach ?redniego br?zu aż po ciemny.. potem farbnęłam się 2 razy na czekoladowy br?z, wygl?dałam mniam mniam :D każdy mi mówił, że taki kolorek mi pasuje :) a i mi też się podobał :) ale ciulowo było jak farba schodziła.. kolor blakł i było bleee.. z tego wszystkiego stałam się ruda :lol2: Przynajmniej rudo?ci? przenikał mi kolor włosów :D i zaczęłam stosować jakie? szamponetki, żeby to zmienić :D i się udało jako? powrócić do naturalnego koloru włosów, którym jest ?redni blond :) Obecnie w sumie mam pasemka na głowie, jasne i ciemne :) Kasy troszkę poszło, ale nie żałuję.. teraz hmm... już mam odrosty, jak to Fitka mówi: na pół głowy :D zrobiłabym sobie jeszcze raz pasemka, ale to za jaki? miesi?c może...
Je?li chodzi o to jak je czeszę na co dzień? a grzebieniem :lol2: włosy mi się same układaj?, więc tam za bardzo nie mam z tym problemów :) od 1 klasy LO do teraz noszę rozpuszczone, a wcze?niej zawsze miałam zwi?zane w kitę :D
Co do fryzurek wieczorowych to wolę mieć spięte włoski :D oczywi?cie sama tak sobie nie zrobię bo nie umiem, zawsze idę z tym do fryzjera :) Ostatnio byłam na weselu i miałam spięte włosy do góry, nie w koka, ale w takiego jakby kwiatka, hmm.. taki bałagan na głowie, że tak powiem :D podobnież ładnie to wygl?dało :luka:
Hmm.. jak co? mi się jeszcze przypomni o sobie to napiszę :P

jelOnek, wyczesany fryz :hahaha: Mi tam się podoba :D pokazuje jaki z Ciebie wariat :P
Neo napisał/a:
Jak byłem o wiele młodysz to na głowie miałem takie mini afro ale to były stare czasy,
wklej nam fotę :!: :lol2: wszyscy chc? zobaczyć, prawda :?: :D :D :D
_________________
"Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"

 
 
   
Neo 



Wiek: 40
Dołączył: 15 Cze 2005
Posty: 2472
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 27 Sierpień 2006, 22:31   

hmm to dobrze,ze to była chwilowa. Ja w sumie tylko raz miałem przystrzyżone włosy na 1 mm. Było to dla mnie co? strasznego, bo nie każdemu do twarzy z tak? fryzurk? no ale cóż w wojsku nie miałem wyj?cia. Chociaz poprosiłem tylko tak po bokch to mi centralnie ?rodkiem głowy przejechała maszynka.

Problemu z fryzura wtedy nie miałem :lol2:
_________________
The Faster the Speed, the Bigger the Mess !
 
 
   
Królewna_Lufka 




Wiek: 33
Dołączyła: 18 Lip 2006
Posty: 174
Skąd: PTB
Wysłany: 27 Sierpień 2006, 22:33   

Paula napisał/a:
jelOnek, wyczesany fryz Mi tam się podoba pokazuje jaki z Ciebie wariat

oj zgadzam się :D :P
Paula napisał/a:
wklej nam fotę wszyscy chc? zobaczyć, prawda

naturalnie, że chcemy :D :]
_________________
.Lollipop. (;
 
 
   
SaGa 




Wiek: 34
Dołączyła: 26 Lut 2006
Posty: 195
Skąd: PTB
Wysłany: 27 Sierpień 2006, 23:39   

O jejku, jejku :D Ja mam okropne włosy :/ Kiedy? były dłuugie, grube, zdrowe, mocne, l?ni?ce i układały się :D PóĽniej zaczęłam je farbować nie wiem czemu, ale to już takie moje odchyły :D No, ale "dzięki" temu powoli się niszczyły ... Następnie molestowałam je karbownic?, teraz zależnie od potrzeby niemiłosiernie jestem zmuszona je prostować :D Bo gdy ich nie wyprostuję to po prostu jest szał :lol2: Po umyciu i wysuszeniu moje kudły wygl?daj? jakby ich było strasznie dużo [może i jest albo to tylko złudzenie :D ] i wywijaj? się we wszystkie strony s? połamane i w ogóle fe :/ Co do długo?ci ... robi? się coraz dłuższe, ponieważ nie zamierzam ich obcinać jak na razie :P Heh. Wiem, że po prostowaniu jeszcze bardziej się nisz?, ale ja już inaczej nie umiem wyj?ć na ulicę, bo czuję się nieswojo :D Chyba, że wybitnie mi się nie chce ich molestować to wtedy prostuję tylko grzywkę, a resztę zwi?zuje :D Ale wolę zdecydowanie łazić w rozpuszczonych .. Chyba, że nikt mnie nie widzi :lol2: Teraz mam na głowie nienaturalny kolor, ale on niedługo się zmyje i już więcej się nie farbuję :D Po wszystkich próbach i kombinacjach doszłam do wniosku, iż lubię być naturalnie t? ciemn? blondynk? :rotfl:
Braciszku :lol2: trzeba było tak zostawić :hyhy: Po prostu szał :D :rotfl:
_________________
.nie wszystko co pozytywne jest realne. ;|
 
 
   
~Agressiva 




Wiek: 37
Dołączyła: 03 Paź 2006
Posty: 73
Skąd: ŁódĽ
Wysłany: 24 Listopad 2006, 00:48   

Osobiscie włosy mam długie, a'la siano którego nie można ulożyć, zazwyczaj spiete w kitkę, czasami nawet ich nie rozczesuje, bo nie ma różnicy miedzy rozczesanymi a nie.
Jak pada deszcz to kręc? się jak szalone. Ogólnie nigdy ich nie farbowałam, przed wakacjami zawsze podcinam końcówki, nie maltretuje wałkami, bo nie muszę, czasami stosuje piankę, żeby nie wygladać jak szopa :)
_________________
 
 
   
***Anu?|*** 




Wiek: 39
Dołączyła: 27 Sty 2006
Posty: 121
Skąd: Tomaszów Maz.
Wysłany: 24 Listopad 2006, 16:03   

Hm....zazwyczaj nosze rozpuszczone włoski które sa odpowiednio wczesniej wymaltretowane :luka: szczotka i suszarka ( ale ogólnie to daje nawet jako taki efekt) na specjalne okazje lubie sobie jak to mówia "co? zrobić z włoskami" ale bez przesady jakies luzne upiecie jest nawet mile widziane ...czasami lubie poeksperymentowac ale to tylko w zaciszu mojego domku aby nikt nieznajomy kto mnie zobaczył nie dostał zawału ... :D
Ogólnie moje włoski maj? kolor naturalny ale od czasu do czasu pomagam im nabrac troszke ja?niejszy kolor rozja?niaczem ..Ale tak najbardziej to chciałabym sie sie udać do takiego salonu fryzjerskiego aby pani lub pan dobrała mi odpowiednia fryzure do mojego typu urodu ... niestety nie miałam jeszcze okazji tego zrobic ale od dawna to już planuje i mysle że już niedługo zrealizuje mój plan ..
Pozdrawiam .
_________________
Próbny Podpis :D
 
 
   
+Marlenka 




Wiek: 36
Dołączyła: 09 Lip 2005
Posty: 789
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 24 Listopad 2006, 16:15   

ja mam praktycznie od lat ta sama fryzurke włoski tak do ramion (no chyba że urosn? to s? dłuzsze :) ) pocieniowane dobrze przy buzi no i grzywka na bok :) i tyle ode mnie Pozdrawiam :)
_________________

 
 
   
Paula 




Wiek: 40
Dołączyła: 10 Paź 2005
Posty: 1549
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 25 Listopad 2006, 11:26   

A ja niedługo idę na małe zmiany :) a mianowicie mam ochotę zaszaleć i znów sobie odwalić jakie? super pasemka, tak ze 2 kolorki a nie jeden jak zawsze robiłam i w dupsku mam koszt jaki mnie to wyniesie :] muszę odreagować stres i nerwy jakie mam ostatnimi czasy :] i poza tym trochę podetnę sobie końcówki :D niestety :(
_________________
"Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"

 
 
   
Gosiaczek:P 




Wiek: 35
Dołączyła: 06 Mar 2006
Posty: 369
Skąd: Z nik?d
Wysłany: 25 Listopad 2006, 13:46   

a ja niestety nie mam zbyt wielu możliwo?ci zmian co do koloru moich włosów :P ale jako? to przeżyje :) zmiany (niewielkie) na studniówke.. a takie bardziej drastyczne to po maturze :P :D może w końcu odważe się przefarbować na blond.. w końcu kiedy? byłam blondynk? :D :lol2: albo zetne sobie włoski tak króciutko jak kiedy?.. :P zobaczymy :P
_________________
"Kochaj i czyń co chcesz ! "
 
 
   
Paula 




Wiek: 40
Dołączyła: 10 Paź 2005
Posty: 1549
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 25 Listopad 2006, 16:04   

Gosiaczek:P napisał/a:
może w końcu odważe się przefarbować na blond.. w końcu kiedy? byłam blondynk? :D :lol2:
ło mamo, Gosia! nie wiem, nie potrafię sobie Ciebie we włosach blond wyobrazić :D Ty masz do?ć ciemn? karnację i jako? takie włoski jakie masz to chyba najbardziej Ci pasuj? :) a blond.. kurde... ciekawy eksperyment jak dla Ciebie :D tylko w sumie zależy jaki ten blond :lol2: bo niby kupi się farbę blond, a włosy zamiast blond to wychodz? jakie? ciemne :lol2: (moja mama tak miała raz a potem na mnie zwała, że co ja jej kazałam kupić :D ) więc, żeby mieć blond to trzeba kupić jaki? jasny blond :lol2:
Gosiaczek:P napisał/a:
albo zetne sobie włoski tak króciutko jak kiedy?.. :P
ło mamo :D Gosia naprawdę szalejesz :D tzn, że chcesz się obci?ć na chłopaka czy jak? ja na taki krok nigdy w życiu się nie odważę :D nawet za mln dolarów :D
_________________
"Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"

 
 
   
Gosiaczek:P 




Wiek: 35
Dołączyła: 06 Mar 2006
Posty: 369
Skąd: Z nik?d
Wysłany: 26 Listopad 2006, 09:55   

Paula napisał/a:
ło mamo, Gosia! nie wiem, nie potrafię sobie Ciebie we włosach blond wyobrazić :D
hie hie to sobie przyopmnij moj? słodk? foteczkę, jak miałam 3 latka :P i byłam blondynk? :P
Paula napisał/a:
Gosia naprawdę szalejesz :D tzn, że chcesz się obci?ć na chłopaka czy jak? ja na taki krok nigdy w życiu się nie odważę :D
a ja się już kiedy? odważyłam:P w gimnazjum :P i miałam ?więty spokój.. aczkolwiek potem dostawałam szału w okresie tzw "przej?ciowym" między długimi włosami a krótkimi :P czyli takie nie wiadomo co :D A jak mam zamiar się ?ci?ć? sama jeszcze dokładnie nie wiem :P ale jako? na krótko.. bo moje włoski zaczynaj? mnie coraz bardziej denerwować :P
_________________
"Kochaj i czyń co chcesz ! "
 
 
   
Paula 




Wiek: 40
Dołączyła: 10 Paź 2005
Posty: 1549
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 26 Listopad 2006, 10:12   

Gosiaczek:P napisał/a:
hie hie to sobie przyopmnij moj? słodk? foteczkę, jak miałam 3 latka :P i byłam blondynk? :P
no ale wiesz, wtedy to byłam mała i grzeczna, a teraz.... :wstyd: :P hm.. to się farbuj a potem będziemy to oceniać :D
Gosiaczek:P napisał/a:
A jak mam zamiar się ?ci?ć? sama jeszcze dokładnie nie wiem :P ale jako? na krótko.. bo moje włoski zaczynaj? mnie coraz bardziej denerwować :P
a ja bym chciała zapu?cić sobie gdzie? tak do pasa :( ale to chyba nigdy nie stanie się realne, bo ja muszę co jaki? czas podcinać sobie końcówki :/ więc takim tempem to dopiero na staro?ć będę mieć włosy do pasa :lol2:
_________________
"Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"

 
 
   
Gosiaczek:P 




Wiek: 35
Dołączyła: 06 Mar 2006
Posty: 369
Skąd: Z nik?d
Wysłany: 26 Listopad 2006, 10:44   

Paula napisał/a:
a ja bym chciała zapu?cić sobie gdzie? tak do pasa :(
ja marzyłam o takich włosach jak byłam mał? dziewczynk? :D teraz wiem,że w moim przypadku takie włosy byłyby total koszmarem :P długie włosy.. żeby były ładne, to musza być proste, nie falować się ani nie puszyć :) i nie wygl?dać jak sianko :P :D
_________________
"Kochaj i czyń co chcesz ! "
 
 
   
+Marlenka 




Wiek: 36
Dołączyła: 09 Lip 2005
Posty: 789
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 27 Listopad 2006, 12:46   

a ja wła?nie dzi? zafarbowałam włosy niby pisało że to "ciemny br?z" a jak zdjęłam ręcznik z głowy to praktycznie czarny :D no ale jest git :D
_________________

 
 
   
Gosiaczek:P 




Wiek: 35
Dołączyła: 06 Mar 2006
Posty: 369
Skąd: Z nik?d
Wysłany: 27 Listopad 2006, 13:05   

Marlenka napisał/a:
niby pisało że to "ciemny br?z" a jak zdjęłam ręcznik z głowy to praktycznie czarny :D
hi hi bo z farbami takto juz jest :) wszystko zależy od tego na jaki odcień włosów nakładana jest farba :)
_________________
"Kochaj i czyń co chcesz ! "
 
 
   
Paula 




Wiek: 40
Dołączyła: 10 Paź 2005
Posty: 1549
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 27 Listopad 2006, 13:27   

Cytat:
a ja wła?nie dzi? zafarbowałam włosy niby pisało że to "ciemny br?z"
farb? czy saszetk? :?: bo to różnica :] Saszetka to kupa, to żadna farba :/ A ciemny br?z to taki jest wła?nie. Tak samo jak blond wychodzi jak ciemny blond :| bez sensu w ogóle :D
_________________
"Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"

 
 
   
drow(ka) 




Wiek: 40
Dołączyła: 08 Mar 2006
Posty: 285
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 27 Listopad 2006, 18:56   

Moje wlosy to owgole jest nieporozumienie sa czyms miedzy mysia kita a burza wlosow :D :D :D . Zaleznie od pogody... jak mam zyczenie miec pokrecone to poprostu ugniatam je palcami i prosze... fryzjera nie widzialam juz wiele lat poniewaz to jest katastrofa ... zazwyczaj fryzjerki maja swoja genialna koncepcje:P :P co do moich wloso a potem siostra musi poprawiac... wiec oszczedzam sobie drogi i ide od razu do niej.... farbuje sie sama najczesciej na kolory typu czerwien bordo bo strasznie lubie a ze mam urode rudzielca to mi pasuja.... co do suszarek i prostownic to unikam po co meczyc wlosy :D :D :D
_________________
koniec i bomba a kto czytał ten tr?ba :P
 
 
   
Paula 




Wiek: 40
Dołączyła: 10 Paź 2005
Posty: 1549
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 28 Listopad 2006, 09:38   

drow(ka) napisał/a:
farbuje sie sama najczesciej na kolory typu czerwien bordo bo strasznie lubie
hmm.. jako? Cię jeszcze nie widziałam w takim kolorze włosów :P :D weno się na czerwono farbnij i sie spykniemy kiedy ;) :D
drow(ka) napisał/a:
co do suszarek i prostownic to unikam po co meczyc wlosy :D :D :D
a tu się zgadzam z Tob? w 100%. Jak pisałam chyba wyżej, jakbym kupiła sobie prostownicę to dla mnie niepotrzebny wydatek, bo wyprostować włosy wyprostuję, ale za niespełna godzinę mam już włosy pokręcone :lol2: a suszarki to zło ! :D po nich mam włosy a'la szopa :/
_________________
"Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"

 
 
   
drow(ka) 




Wiek: 40
Dołączyła: 08 Mar 2006
Posty: 285
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 28 Listopad 2006, 14:04   

Paula napisał/a:
hmm.. jako? Cię jeszcze nie widziałam w takim kolorze włosów weno się na czerwono farbnij i sie spykniemy kiedy
wiesz mowisz i masz :hyhy: bo niedawno zrobilaqm sie na bordo wiec jak cus mozna jush podziwiac :D :P
Paula napisał/a:
a tu się zgadzam z Tob? w 100%. Jak pisałam chyba wyżej, jakbym kupiła sobie prostownicę to dla mnie niepotrzebny wydatek, bo wyprostować włosy wyprostuję, ale za niespełna godzinę mam już włosy pokręcone a suszarki to zło ! po nich mam włosy a'la szopa
ja nie susze i nie prostuje bo to zbedna robota... i tak mi sie nie uda i tak to po co marnowac czas... a poza tym ja lubie moje wlosy jak sie kreca , czyli nie ma sensu na sile tego zmieniac... gorzej jakby byly proste aja chcialabym loki/....a tak jest spoko :super: :ok:
_________________
koniec i bomba a kto czytał ten tr?ba :P
 
 
   
Paula 




Wiek: 40
Dołączyła: 10 Paź 2005
Posty: 1549
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 29 Listopad 2006, 11:11   

drow(ka) napisał/a:
wiesz mowisz i masz :hyhy: bo niedawno zrobilaqm sie na bordo wiec jak cus mozna jush podziwiac :D :P
no to patrz :D wczoraj Twojego męża widziałam :D (pozdrowił Cię ode mnie? :luka: ). To teraz trza się jako? spykn?ć na :piwo: możesz Witka wzi?ć ze sob? :) :P
drow(ka) napisał/a:
a poza tym ja lubie moje wlosy jak sie kreca
mi się kiedy? to nie podobało u mnie (bo mi też same się włosy kręc?), ale teraz cieszę się, że tak mam :D
drow(ka) napisał/a:
gorzej jakby byly proste aja chcialabym loki
to by? co noc w wałkach spała :D albo trwał? by? musiała sobie strzelić :D
_________________
"Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"

 
 
   
Gosiaczek:P 




Wiek: 35
Dołączyła: 06 Mar 2006
Posty: 369
Skąd: Z nik?d
Wysłany: 29 Listopad 2006, 21:17   

drow(ka) napisał/a:
gorzej jakby byly proste aja chcialabym loki/....
hmmm.. my?lę,iż jak mamy proste włosy.. i chcemy loki.. to to jest pół biedy...

Moim zdaniem gorzej, jak mamy loki i chemy wyprostować... bo uważam,iż ciężej jest wyprostować włosy.. niż zakręcic..
_________________
"Kochaj i czyń co chcesz ! "
 
 
   
Paula 




Wiek: 40
Dołączyła: 10 Paź 2005
Posty: 1549
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 29 Listopad 2006, 22:50   

Gosiaczek:P napisał/a:
Moim zdaniem gorzej, jak mamy loki i chemy wyprostować... bo uważam,iż ciężej jest wyprostować włosy.. niż zakręcic..
oj nie powiedziałabym :) w LO miałam kumpelę. Włosy miała ( i ma ) proste i sztywne jak druty. Na studniówkę zrobiła jej fryzjerka zaje***** loczki i co miała z tego moja kumpela? Tyle, że po godzinie z loczków zrobiły się jej normalne proste włosy :/ także różnie to bywa..
_________________
"Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"

 
 
   
***Anu?|*** 




Wiek: 39
Dołączyła: 27 Sty 2006
Posty: 121
Skąd: Tomaszów Maz.
Wysłany: 30 Listopad 2006, 20:20   

Paula napisał/a:
oj nie powiedziałabym :) w LO miałam kumpelę. Włosy miała ( i ma ) proste i sztywne jak druty. Na studniówkę zrobiła jej fryzjerka zaje***** loczki i co miała z tego moja kumpela? Tyle, że po godzinie z loczków zrobiły się jej normalne proste włosy :/ także różnie to bywa..


Dokładnie tez nie zgadzam sie z tym ze lepiej wyprostowac włosy niz zakrecić ....Moje włosy jeszcze przed rozja?nieniem były strasznie sztywne można powiedziec ze to były zwykłe druty...ale jak potraktowałam je rozja?niaczem stały sie bardziej podatne na zakręcenie a przede wszystkim lepiej układaja sie ..to chyba dzieki zniszczeniu ich troszke rozja?niaczem ...tak mi powiedziała moja kolezankaktóra jest fryzjerka ....ale jesli miałabym poiwedziec szczerze to watpie czy moje włoski (zakrecone na wałeczki czyli inaczej loczki) wytrzymały by dłużej niż dwie godzinki takie juz mam te moje włosinki :) ale nie narzekam :)
_________________
Próbny Podpis :D
 
 
   
drow(ka) 




Wiek: 40
Dołączyła: 08 Mar 2006
Posty: 285
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 1 Grudzień 2006, 13:51   

***Anu?|*** napisał/a:
.Moje włosy jeszcze przed rozja?nieniem były strasznie sztywne można powiedziec ze to były zwykłe druty...ale jak potraktowałam je rozja?niaczem stały sie bardziej podatne na zakręcenie a przede wszystkim lepiej układaja sie
nie wiem to teaz ja jestem zdziwiona bo moje wlosy sie posypaly dopiero jka je rozjasnilam... wlasciewie zalatwilam wlosy do momentu jak calkowicie odorsły... moze i wygladaly spoko ale za cene tego ze byly martwe... no i przestaly sie krecic....
aco do tego ze proste wlosy latwiej zakrecic i niz krecone wyprostowac to zgadzam sie z Paula ze to absolutnie nieprawda.... zwlaszcza gdy wlosy sa grube i ciezkie ... to powodzenia :P :P
_________________
koniec i bomba a kto czytał ten tr?ba :P
 
 
   
Paula 




Wiek: 40
Dołączyła: 10 Paź 2005
Posty: 1549
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 1 Grudzień 2006, 17:29   

Hmm.. w sumie to nie wiem, ale z moimi włosami nic złego się nie stało, a nie raz je farbowałam normaln? farb? a nie jak?? tam saszetk?. Przed pierwszym zafarbowaniem (a to raczej było rozja?nienie rozja?niaczem nie pamiętam jakiej firmy :lol2: ) to miałam raczej cienkie włosy :/ chyba mi się nawet nie za bardzo kręciły.. zreszt? do pocz?tku 2 klasy LO chodziłam w kitce :D póĽniej rozpu?ciłam i tak zostało do dzi? :D i nawet teraz kręc? się same i jako? tak mam ich więcej :D jedynie końcówki mam kaszaniaste, bo strasznie mi się łami?, strzępi?.. ale to tak zawsze miałam :/ i dlatego muszę gdzie? co 2-3 miesi?ce odwiedzać fryzjejr na podcięcie :D
drow(ka) napisał/a:
aco do tego ze proste wlosy latwiej zakrecic i niz krecone wyprostowac to zgadzam sie z Paula ze to absolutnie nieprawda.... zwlaszcza gdy wlosy sa grube i ciezkie ... to powodzenia :P :P
dokładnie Honorka. Wła?nie moja koleżanka z LO miała takie włosy - ciężkie i do?ć grube. Ogólnie ładnie ma włoski, ale niestety.... za żadn? cholerkę nie da się takich pokręcić na dłuższy czas :/ chyba, żeby władować na włosy tonę lakieru, żelu, pianki i innych gadżetów to może by wtedy włoski posłuchały :D :D :D
_________________
"Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"

 
 
   
drow(ka) 




Wiek: 40
Dołączyła: 08 Mar 2006
Posty: 285
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 4 Grudzień 2006, 12:14   

Paula napisał/a:
Wła?nie moja koleżanka z LO miała takie włosy - ciężkie i do?ć grube. Ogólnie ładnie ma włoski, ale niestety.... za żadn? cholerkę nie da się takich pokręcić na dłuższy czas chyba, żeby władować na włosy tonę lakieru, żelu, pianki i innych gadżetów to może by wtedy włoski posłuchały
sama znam to a autopsji kochana mma kuzynke ktora ma wlosy tak grube ze w dloni nie da sie ich zamknac... a na dodatek swego czasu nosila je dlugie do pasa... fakt piekne ale loki niestety nie były dla niej namwet jakby trzy dni stal i krecił....
a formalnie to mnie wlosy rozwaliło po rozjasnieniuznaczy sie nie wypadaly na moje szczescie ale po myciu rozczesanie ich nie nalezało do przyjemno?ci :D :D
_________________
koniec i bomba a kto czytał ten tr?ba :P
 
 
   
Paula 




Wiek: 40
Dołączyła: 10 Paź 2005
Posty: 1549
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 17 Grudzień 2006, 12:19   

drow(ka) napisał/a:
a formalnie to mnie wlosy rozwaliło po rozjasnieniuznaczy sie nie wypadaly na moje szczescie ale po myciu rozczesanie ich nie nalezało do przyjemno?ci :D :D
ja jako? nie miałam z tym problemu nigdy. Nie raz sama sobie farbowałam włosy i zawsze mi się dobrze póĽniej rozczesywały :)
A ostatnio byłam u fryzjera. Zrobiłam sobie pasemka (ciemne i jasne), podcięłam trochę końcówki (a raczej moja fryzjerka to nie pyta się ile ci?ć tylko zawsze tnie tyle ile ona uważa, że naprawdę trzeba, więc nie mam nic do gadania :D ) i wycieniowałam trochę włoski. I nie jest Ľle. Mojemu mężczyĽnie to się podoba, więc ufff :lol2: :D Fakt faktem zapłaciłam sporo... ale nie żałuję :D

Pozdrówki ^^
_________________
"Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"

 
 
   
Neo 



Wiek: 40
Dołączył: 15 Cze 2005
Posty: 2472
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 2 Luty 2007, 18:44   

znacie jaki? dobry sposób na to aby zapu?cić szybko długie włosy :D Bo mnie to nie za bardzo wychodzi, i szybko laduje u fryzjera :lol2:
_________________
The Faster the Speed, the Bigger the Mess !
 
 
   
+Marlenka 




Wiek: 36
Dołączyła: 09 Lip 2005
Posty: 789
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 7 Luty 2007, 14:10   

przywi?żemy Cie do łózka i bedziemy jedzenie podawać kroplówk? do czasu aż Ci urosn? włosy :lol2:
_________________

 
 
   
Neo 



Wiek: 40
Dołączył: 15 Cze 2005
Posty: 2472
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 8 Luty 2007, 07:29   

Marlenka napisał/a:
przywi?żemy Cie do łózka i bedziemy jedzenie podawać kroplówk? do czasu aż Ci urosn? włosy


Opcja przywi?zania do łózka już mi się podoba ale reszta nie bardzo spodziewałem się czego? innego. :lol2:

A tak na poważnie, to może tym razem mi się uda ^ ^
_________________
The Faster the Speed, the Bigger the Mess !
 
 
   
+Marlenka 




Wiek: 36
Dołączyła: 09 Lip 2005
Posty: 789
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 12 Luty 2007, 16:55   

Neo napisał/a:
Opcja przywi?zania do łózka już mi się podoba ale reszta nie bardzo spodziewałem się czego? innego. :lol2:
osz Ty ?wintuszku :P hehehe ja wiem co Ci po głowie chodzi :P :lol2:
_________________

 
 
   
Ada 




Dołączyła: 06 Mar 2008
Posty: 145
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: 14 Maj 2008, 15:31   

Moje włoski sa dosyć długi i zazwyczaj nosze je rozpuszczone. Czasami je?li gdzie? wychodzę na imprezę bardziej poważn? to je jako? upinam ;) Koszmar jest z ich suszeniem :D
 
 
   
bobek 




Wiek: 105
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 55
Skąd: ja jestem?
Wysłany: 31 Maj 2008, 21:33   

gdy na głowie meszek w ?rodku móżdżek jak orzeszek...
_________________

 
 
   
Ada 




Dołączyła: 06 Mar 2008
Posty: 145
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: 5 Czerwiec 2008, 08:11   

Cytat:
gdy na głowie meszek w ?rodku móżdżek jak orzeszek...
nie prawda... fryzura nie jest wyznacznikiem inteligencji :-/
 
 
   
bobek 




Wiek: 105
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 55
Skąd: ja jestem?
Wysłany: 7 Lipiec 2008, 22:11   

Ada napisał/a:
Cytat:
gdy na głowie meszek w ?rodku móżdżek jak orzeszek...
nie prawda... fryzura nie jest wyznacznikiem inteligencji :-/

nie widziałem nigdy prawnika z irokezem, lub crustem ( chodzi mi o fryzure typow? dla lat 70 i 80 XX w.)
_________________

 
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright by piotrkowianie.com © 2005-2016
Za wszystkie zamieszczone treœci na forum redakcja piotrkowianie.com, nie ponosi odpowiedzialnoœci.