Wysłany: 21 Styczeń 2007, 01:45 Czy mieli?cie kiedykolwiek broń w ręku?
Jak wiadomo panowie lubi? tego typu zabawki st?d też moje pytanie. Czy mieli?cie kiedykolwiek broń w ręku ? Je?li tak to jak?, wszelkie bronie typu ASG, straszaki czy wiatrówki się do tego nie zaliczaj?.
W moim wypadku trochę broni się przez moje ręce przewinęło, głównie były to P28 broń krótka i AK 47 - t? broń znaj? wszyscy. Ma kiepsk? celno?ć ale za to duża siłę przebicia. Kolejn? była bron typu SMG czyli tzw MP5 jest to pistolet maszynowy.
Również dzięki uprzejmo?ci chłopaków z kawalerii powietrznej pobawiłem się troszkę Magnumem L96 tzw AWP, broń znałem kiedy? tylko z obrazków lub gier gdy wzi?łem j? w swoje ręce okazała się strasznie ciężka a o długo?ci to już nie wspomnę zrobiła wtedy na mnie nie lada wrażenie hehe.
Nie wiem czy do waszego okre?lenia broń mogę zaliczyć przeciwlotniczy zestaw rakietowy typu Grom lub strzała, bo nimi również się bawiłem. Ale już nie miałem okazji strzelać, a szkoda bo chciałem zobaczyć co to cudo potrafi. To by było chyba na tyle.
_________________ The Faster the Speed, the Bigger the Mess !
Ja strzelałem ze 2 lata z kbksu na strzelinicy u nas na Wierzejach, ze 3 lata byłem zapisany w LOKu na wiatrówke. Raz nawet zaj?łem 3 miejsce w zawodach (to były moje jedyne zawody, bo nie chciało mi sie jeĽdzić na inne )No i strzelałem z pistoletu "MARGOLIN". No i tyle narazie.
_________________ ...Nie ogl?daj się za siebie - przeszło?ć nie ma znaczenia...
Ostatnio zmieniony przez Mario 23 Styczeń 2007, 00:38, w całości zmieniany 1 raz
Ja bym sobie postrzelał z jakiej? broni snajperskiej np. z belgijskiego FN 30-11, albo z amerykańskiego Remington model 700 Ale raczej to się nigdy nie stanie
_________________ ...Nie ogl?daj się za siebie - przeszło?ć nie ma znaczenia...
No nie wiem, chyba jak weżmiesz wypłate to możemy skoczyć
Ja kupuje ale Ty płacisz zgadasz sie na taki układ ?
A tak btw. to mój rekord w rozłożeniu karabinku AK47 to 12 sekund ^ ^ nie wiem czy to długo czy nie ale mnie się w takim czasie udało.
A je?li np miał bym wyberać strzelanie z broni długiej lub krótkiej stanowczo wybieram broń dług?, bo po dłuższym stzrelaniu z krótkiej boli mnie nadgarstek.
_________________ The Faster the Speed, the Bigger the Mess !
Wiesz miałem jednego takiego agenta który był pacyfist? i jak byłem w wojsku, gdy byli?my już w magazynie broni był pierwszy w kolejce i o mało się nie pozabijał aby uciec na sam koniec a co najlepsze wymy?lił ,że jest mu niedobrze i nie pobrał broni.
Bawiłem się kiedy? pistoletem bębenkowym hihi fajna sprawa może sie poczuć jak by się grało w rosyjsk? ruletkę
_________________ The Faster the Speed, the Bigger the Mess !
miałem jedynie ak-47 w reku jako? inne bronie mogłem jedynie poogladać na wystawie. Paintballa z miła checia bym pograł chyba najbliższy jest w łodzi to co kiedy jedziemy ?
_________________
>>> Gość <<<
Tu siedzimy i gadamy
Tu możesz być razem z nami
Tu możesz być happy
Jak czego? nie wiesz pomożemy Ci !!!
Piotrkowianie.com
No to kurcze tym lepiej hehe. A co do broni to zapomniałem jak byłem w Angli to trzymałem w ręce stary muszkiet bo tak chyba to się nazywa heh. Ale nie wiem czy można to jeszcze nazwać bronia bo z niego to już sie na bank nie stzreli
_________________
>>> Gość <<<
Tu siedzimy i gadamy
Tu możesz być razem z nami
Tu możesz być happy
Jak czego? nie wiesz pomożemy Ci !!!
Piotrkowianie.com
Ja kiedy? miałam co? w ręku ale nie wiem co to było pamiętam tylko, że strzelałam z tego do tarczy u znajomych moich rodziców...ale to było strasznie dawno :/
_________________ "Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"
Ja kiedy? miałam co? w ręku ale nie wiem co to było pamiętam tylko, że strzelałam z tego do tarczy u znajomych moich rodziców...ale to było strasznie dawno :/
Paula moze to byl pistolet na wode
_________________ ...Nie ogl?daj się za siebie - przeszło?ć nie ma znaczenia...
ooo takie co? też miałam w ręku A swoj? drog? nie nabijaj się, bo wiem gdzie mieszkasz To co? dawno było, nawet nie wiem ile miałam lat, co? około 14 na działce u znajomych że?my strzelali do tarczy :lol2: nawet ze 2 razy w ?rodek wcelowałam :lol2:
_________________ "Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"
chłopczyku chyba nie wiesz co mówisz znam Cię bardzo dobrze, wiem gdzie mieszkasz, jak masz na nazwisko itd więc uważaj
_________________ "Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"
Taa i moze jeszcze powiesz, ze u mnie w domu bylas i jeszcze ze mna pilas
no a jak nie jak tak ogl?dali?my nawet jaki? dziwny film, w którym nie było wiadomo o co chodzi :lol2: a potem to już mi się film z deczka urwał..... :x
no a jak nie jak tak ogl?dali?my nawet jaki? dziwny film, w którym nie było wiadomo o co chodzi :lol2: a potem to już mi się film z deczka urwał..... :x
Aaaa to było wtedy jak ten film się urwał, ten co go ogl?dali?my Już pamiętam
_________________ ...Nie ogl?daj się za siebie - przeszło?ć nie ma znaczenia...
Mario, Film się nie urwał, film Ty że? wył?czył, bo był dziwny, nudny i nikt nie wiedział o co tam chodzi :lol2: i chyba póĽniej dalej pili?my piwko.... a potem poszli?my na szałbajnajt, tam też pili?my.. a potem mi się już urwał film
_________________ "Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"
Do dzisiaj mi się ten film ?ni po nocach A wiesz, że wyszla druga czę?ć ? hehee
ale ze mnie dałna robisz.. czekaj czekaj będziesz chciał sobie ze mn? zdjęcie zrobić :lol2:
_________________ "Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"
ale ze mnie dałna robisz.. czekaj czekaj będziesz chciał sobie ze mn? zdjęcie zrobić
Hehe uważaj bo jak będziesz niegrzeczna to dostaniesz z takiej broni któr? chciałem zaprezentować i z której chciałbym kiedy? postrzelać ale to tylko marzenia
Karabin Barrett M82
Samopowtarzalny wielkokalibrowy karabin wyborowy skonstruowany w amerykańskiej firmie Barrett w wczesnych latach 80. Dla poprawy sztywno?ci i zwiększenia chłodzenia lufa karabinu jest karbowana. Na końcu lufy zamontowany jest dwukomorowy hamulec wylotowy zmniejszaj?cy odrzut karabinu, jego efektywno?ć wynosi 69%. Szyna montażowa karabinu jest zgodna ze standardem Picatinny co pozwala na zamontowanie każdego celownika zgodnego z normami NATO.
(ogółem robi z dupy (dosłownie) jesień ?redniowiecza )
Dane techniczne :
Kaliber .50 (12,7 mm)
Nabój 12,7 mm NATO
Magazynek pudełkowy, 10 nab.
Wymiary
Długo?ć 1447 mm
Długo?ć lufy 737 mm
Masa broni 12,9 kg
Inne
Prędko?ć pocz. pocisku 854 m/s
Zasięg max. 2300 m
Zasięg skuteczny 1800 - 2000 m
_________________ ...Nie ogl?daj się za siebie - przeszło?ć nie ma znaczenia...
Hehe uważaj bo jak będziesz niegrzeczna to dostaniesz z takiej broni któr? chciałem zaprezentować i z której chciałbym kiedy? postrzelać ale to tylko marzenia
no no maleńki uważaj sobie starszych sie nie bije taki karabinek to piku? :lol2: ja się nie bać :lol2:
_________________ "Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"
Kiedy? strzealałem na wesołym miasteczku do tych patyczków i nie wierze, że tam celownik był nie przestawiony bo nie dało się w ogole trafić. Udało mi się z jeden raz może. To był jaki? wielki kant
_________________ ...Nie ogl?daj się za siebie - przeszło?ć nie ma znaczenia...
Ostatnio zmieniony przez Mario 30 Sierpień 2007, 10:56, w całości zmieniany 1 raz
Kiedy? strzealałem na wesołym miasteczku do tych patyczków i nie wierze, że tam celownik był nie przestawiony bo nie dało się w ogole trafić. Udało mi się z jeden raz może. To był jaki? wilki kant
teraz mi się przypomniało... ja też raz strzelałam w wesołym miasteczku, albo to było dawno i w sumie nie pamiętam do czego strzelałam... na pewno nie do patyczków... W co? tam trafiłam, ale też nie pamiętam w co.... ile to było lat temu... z 10 :lol2: skleroza nie boli, no cóż
_________________ "Szczęście jest jak motyl...
Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda Ci się...
Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu"
Ja niestety (a moze stety) nigdy nie miałam w reku broni ...w sumie to bałabym się trzymać ja ponieważ bałabym sie ze wysrzeli Albo jeszcze komus zrobie krzywde niechc?cy...dlatego nawet nie czuje potrzeby trzymania jej w dłoni .....
Aaa no nie wiem czy mozna zaliczyc celownik i drażek z przyciskiem do strzelania w symulatorze lotu ?migłowca wielozadaniowego W-3WA "Sokół" Ale chyba to się nie liczy A wtedy zestrzeliłam ze dwa opancerzone wozy piechoty i spowodowałam jedna katastrofe lotnicza poniewaz jak to się mówi nie wyrobiłam na zakręcie i ?miglowiec stracił nosno?ć.....:P:P to chyba tyle co tyczy mojego uzywania tudzież trzymania broni ...Pozdrówka
ja miałam..xP ,..strzelalam do puszek we wakacje..<lol>..i nawet dobrze mi to wychodziłoo..ale niewiem czy to sie zalicza do tych tutaj..xPnawet niewiem co to bylo...
_________________ "...Nie poddawaj sie, zawsze rób to co chcesz.."
3 lata temu byłem na obozie przysposobienia obronnego w KuĽni Raciborskiej. Jedn? z atrakcji był pieszy marsz 40 km do Kędzierzyna KoĽla na strzelnice. Miałem okazje postrzelać tam ze strzelby gładkolufowej Mosberg i dwóch karabinów maszynowych: Glauberyt i Beryl Niezapomniane wrażenia
Jedyna bron jaka kiedykowliek miałem w rece to pistole na kulki hehe. W wojsku nie byłem gdyż studenci niektórzy maja farta A innych sposobno?ci do pobawienia się broni? nie było.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach